• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ukradł skrzynki... razem z listami

piw
11 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Część skrzynek zrabowanych przez 57-latka. Część skrzynek zrabowanych przez 57-latka.

Kiedy mieszkańcy jednego z bloków na gdańskiej Morenie wrócili w ostatni czwartek do domów, mocno się zdziwili. Po sześciu skrzynkach na listy zostały tylko puste miejsca na ścianie. Wraz ze skrzynkami zniknęła też ich zawartość, czyli listy.



Często zaglądasz do skrzynki?

Okazało się, że skrzynki ukradł 57-latek z Gdańska. W poniedziałek udało się go zatrzymać, gdy swój łup próbował spieniężyć na jednym z gdańskich złomowców. Kiedy taszczył skrzynki w kierunku skupu, wypatrzył go dzielnicowy.

- Po sprawdzeniu zabezpieczonych skrzynek okazało się, że w środku cały czas było kilkanaście listów. Sprawca kradzieży trafił do policyjnego aresztu. Badanie wykazało, że w organizmie miał ponad dwa promile alkoholu - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Jak ustalili policjanci, 57-latek - zanim zabrał swój łup - wykręcił ze ściany kołki i w ten sposób zdemontował skrzynki. Następnie załadował je na taczkę i wywiózł w ustronne miejsce. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
piw

Opinie (102) 5 zablokowanych

  • skrzynki z mojej klatki

    skrzynki zawiniete z kusocinskiego 8 1 proba ich zawiniecia byla w wigilie ale zostaly odzyskane skitrane byly w smietniku jak widac 2 proba bardziej udana ubic tego frajera

    • 1 0

  • Jeszcze chwila (1)

    a monitoring bedzie musiał byc zastosowany do pilnowania poręczy, chodniczków, klamek i reszty wyposażenia klatek schodowych. Złodziejstwo nie ma granic

    • 3 0

    • A kto upilnuje kamery!

      • 0 0

  • patologia z gdańska

    nie dziwi mnie już nic

    • 4 1

  • A listy pewnie na makulature

    • 1 0

  • 57 latek z Gdańska - Herman Bautenbach ...

    • 1 0

  • Można by rzec, że Gigantem Intelektu, to nasz złomiarz nie jest (1)

    Kiedyś dzielnicowy taką sprawę załatwiał od ręki, parę pał na komendzie, szybkie kolegium "z bomby" i 3 miesiące na torach. Dzisiaj będzie śledztwo, prokuratura, sąd, obrońcy z urzędu... cyrkowy korowód, niewarty tych skrzynek, bo przecież nie udało mu się ich spieniężyć, więc "strata" to robocizna w postaci przykręcenia skrzynek na swoje miejsce. Gdyby to zależało ode mnie, to musiałby sam je przykręcić, a potem udać się do lokatorów, których skrzynki ukradł i odpracować im w polu po 10 godzin każdemu

    • 4 3

    • NO MOŻE 10h TO TROCHĘ MAŁO ABY NIE POWTÓRZYŁ TEGO, ALE TAK Z 50H X LICZBĘ LOKATORÓW TO MOŻE BY TO NAUCZYŁO- ALE POMYSŁ SŁUSZNY!!

      • 0 0

  • widac (2)

    ze nie jestecie pasjonatami i nie dostajecie pocztowek, a wasze listy to jedynie rachunki ;D

    • 3 0

    • i polecone! (1)

      • 0 0

      • ....od Kruka ;)

        • 0 0

  • Beka

    Pewnie bał się komornika albo rezerwy do wojska hahhahaha.

    • 1 0

  • morena i wszystko jasne jakim cudem sie mu to udało nikt niesłyszał jak je wyrywa ze sciany?

    • 1 0

  • NO TO POLICZMY - 6 skrynek x 8kg x 0,20/kg ~ 10zł. TERAZ KOSZT ROZPRAWY OK 200ZŁ I WYROK UNIEWINNIAJĄCY BO NISKA SZKODLIWOŚC (2)

    SPOŁECZNA. I GDZIE TU LOGIKA, GDZIE KARA?

    • 3 1

    • Kiedyś od takich spraw było kolegium i dobrze to funkcjonowało. Ale nie... oczywiście "komunistyczne" i trzeba było zmieniać na siłę.

      • 1 0

    • Nie licz jak za złom tylko jak za skrzynki to wyjdzie całkiem pokaźna suma.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane