- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Uschły młode drzewa (54 opinie)
- 3 To samo morze, a toalety to nie problem (44 opinie)
- 4 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (261 opinii)
- 5 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (166 opinii)
- 6 Narkotyki za 6 mln zł przejęte przez policję (21 opinii)
Ukradła paliwo, potrąciła interweniującego pracownika stacji
12 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat)
Jak w ciągu kilku sekund zamienić wykroczenie w kradzież rozbójniczą? Poradnik mogłaby napisać 37-letnia mieszkanka Chwaszczyna, która zatankowała na jednej z gdańskich stacji paliwo za 50 zł, po czym próbowała odjechać bez płacenia. Na jej drodze stanął jednak pracownik stacji, a kobieta - zamiast odpuścić - "przewiozła go na masce".
Ukraść towar wart 50 zł? To wykroczenie. Ukraść go, stosując przemoc? To już rozbój. 37-letnia mieszkanka Chwaszczyna najwyraźniej nie pomyślała w ten sposób o konsekwencjach swojego czynu, bo przyłapana na próbie kradzieży benzyny nie tylko próbowała uciec, ale też potrąciła (na szczęście niegroźnie) interweniującego pracownika stacji benzynowej.
Wszystko działo się w poniedziałek na terenie jednej ze stacji w Osowej.
- Tuż po godzinie 15 kobieta przyjechała na stację volkswagenem, zatankowała benzynę za kwotę 50 zł, nie zapłaciła za paliwo i odjechała. Pracownik obsługi zareagował na kradzież i nie chciał dopuścić do ucieczki kobiety, mimo to kierująca potrąciła go i odjechała - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci zabezpieczyli i przeanalizowali zapisy z kamer monitoringu, które zarejestrowały to przestępstwo, i dość szybko wytypowali sprawczynię - 37-latkę z Chwaszczyna. Nie zdążyli jednak nawet jej zatrzymać, bo ta - prawdopodobnie zdając sobie po czasie sprawę z tego, co zrobiła - sama zgłosiła się na komisariat.
Prokurator przedstawił jej zarzut kradzieży rozbójniczej, zawnioskował też do sądu o tymczasowe aresztowanie 37-latki. Sąd jednak do tego wniosku się nie przychylił. Na proces kobieta czekać będzie na wolności.
piw