- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (265 opinii)
- 2 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (188 opinii)
- 3 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (318 opinii)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (912 opinii)
- 5 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (173 opinie)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (258 opinii)
Ukradli auto i chcieli "pomóc" je odzyskać
Czy coś może wywołać większą wściekłość kierowcy niż informacja, że jego auto zostało skradzione? Tak: telefon od złodzieja z ofertą "pomocy" w odzyskaniu samochodu.
Kilka miesięcy temu policjanci zostali powiadomieni o napadzie, do którego doszło w nocy na gdańskim Przymorzu. Był to klasyczny rozbój, dokonany na starszym mężczyźnie. Do 77-letniego gdańszczanina, który stał w pobliżu swojego fiata seicento, podbiegło dwóch mężczyzn. Posypały się ciosy, starszy pan oddał złodziejom dokumenty oraz kluczyki od auta, którym ci natychmiast odjechali.
Starszy pan na to się nie zgodził, a o napaści i propozycji powiadomił policję.
Sprawą od razu zajęli się policjanci z wydziału zwalczającego przestępczość samochodową. Funkcjonariusze odzyskali auto po trzech miesiącach, ustalili też, kto stoi za kradzieżą. Szybko wyszło na jaw, że z ofertą pomocy w odnalezieniu samochodu wyszli ci sami ludzie, którzy go ukradli.
W ubiegły piątek w Śródmieściu Gdańska zatrzymano jednego ze złodziei. 35-letni sprawca trafił do policyjnego aresztu, a dzień później sąd zastosował wobec niego areszt na okres trzech miesięcy.
Za rozbój grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat. Z kolei za wymuszenie korzyści majątkowej w zamian za bezprawnie zabrany pojazd grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Opinie (64) 4 zablokowane
-
2013-06-03 14:11
Jakie IQ taki napad (1)
PO przybyło dwóch wyborców, w Zakładzie Karnym Przeróbka wzrosną słupki poparcia.
Proszę nie usuwać, każdy zna wyniki wyborów w ZK i psychiatrykach, ja tylko dopasowuję komentarz do realiów:-)- 3 2
-
2013-06-03 15:42
Realia sa takie, ze PISowce sie do roboty nie garna.
I nie widza zwiazku z tym, ze nic nie maja.
- 0 0
-
2013-06-03 14:18
(2)
"Sprawą od razu zajęli się policjanci z wydziału zwalczającego przestępczość samochodową. Funkcjonariusze odzyskali auto po trzech miesiącach,"
To dowcip jest tak ?- 20 0
-
2013-06-03 15:02
no bo pewnie ten tluk, ktory ukradl ten samochod, nim po prostu jedzil. jedzil, az go jakas przypadkowa kontrola wylapala.
tumany z gdynskiej policji nie potrafia zabezpieczyc monitoringu z autobusu, ktory sie nadpisuje co 120 godzin. oni pisza list w tej sprawie do zkm...- 7 0
-
2013-06-03 20:54
nie to polska rzeczywistość i błyskawiczna reakcja policji
- 4 0
-
2013-06-03 15:38
Sprawa musiala balansowac na granicy definicji przedmiotu o "znacznej wartosci"
Kazdy dzien mial tu znaczenie.
- 3 0
-
2013-06-03 16:07
statyki sa nei ublagane w gansku kradna janiwecej samochodów wpolsce potem jest karkówa , wroclaw, poznan, i bialystok. !!!!!!!!!
- 1 1
-
2013-06-03 16:40
Lac zbirów bez krępacji
- 1 0
-
2013-06-03 16:59
powinni opublikować go w mediach
proszę pokazać kto to.
- 2 0
-
2013-06-03 17:33
Auto
Do pudla z gnojem zeby wiecej nie krad....
- 4 0
-
2013-06-03 17:42
Namierzenie żartownisia od bomby czy sciągającego pliki - 1-2 dni
Namierzenie złodzieja i jego telefonu etc - 3 miesiące... te same procedury, nakazy dla operatora a tyle czasu? Nie rozumiem policji, Umorzyć się nie dało czy jak?
- 4 0
-
2013-06-03 17:51
tylko kara
śmierci może ich uratować !
- 5 0
-
2013-06-03 17:58
normlanie jakaś gruba gansterka w czteropaskowych dresach co żłopie Tatre pod blokiem....
Haracze, pobicia, porwania, brawurowa jazda samochodem Seicento, młode wilcy nie ma co!!!
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.