• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ukraińcy i Gruzini w trójmiejskiej policji? Oto co myślą o tym funkcjonariusze

Szymon Zięba
20 kwietnia 2024, godz. 18:00 
Opinie (919)
Funkcjonariusze Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji we Wrocławiu uczestniczyli w misji humanitarnej w Ukrainie. Niewykluczone, że zobaczymy Ukraińców na patrolach w polskiej policji. Funkcjonariusze Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji we Wrocławiu uczestniczyli w misji humanitarnej w Ukrainie. Niewykluczone, że zobaczymy Ukraińców na patrolach w polskiej policji.

Ukraińcy, Białorusini czy Gruzini będą mogli wstąpić do polskiej policji? W kuluarach Komendy Głównej Policji coraz głośniej dyskutuje się na temat tego, w jaki sposób poradzić sobie z wakatami w służbie. Tylko na Pomorzu nieobsadzonych jest 10 proc. stanowisk. - Myślę, że to dobre rozwiązanie, ale powinno być przemyślane. Jest mnóstwo sytuacji, w których mieszany patrol, np. Polak-Ukrainiec, to byłby świetny pomysł - słyszymy od doświadczonego policjanta z Gdańska. Są jednak i takie opinie, że do służby powinno zachęcać się raczej Polaków, np. podwyżkami.





Co myślisz o pomyśle ''wielonarodowościowej'' policji?

Ukraińcy i Białorusini w polskiej policji? Jest taki pomysł



O tym, że rozpoczęła się analiza możliwości zatrudniania w policji osób, które nie są polskimi obywatelami, jako pierwsza poinformowała stacja RMF FM. I choć żadne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły, taki sposób na poradzenie sobie z liczbą wakatów wywołał poruszenie wśród samych policjantów.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że irlandzka policja (Garda), od wielu lat rekrutuje w swoje szeregi imigrantów, w tym Polaków.

Zalety mieszanych narodowościowo patroli. Policjanci wyliczają



Zdaniem części naszych rozmówców osoby pochodzące z Białorusi czy Ukrainy w szeregach policji mogłyby sporo pomóc.

- W Gdańsku, Gdyni czy Sopocie mieszkają tysiące osób pochodzących ze Wschodu. Siłą rzeczy, przekłada się to na liczbę interwencji, gdzie czasem mamy do czynienia z barierą językową, a czasem z barierą kulturową. Ukrainiec lepiej zrozumie Ukraińca, Gruzin - Gruzina i nie chodzi tylko o język. Dlatego uważam, że osoby pochodzące z tych krajów w szeregach policji mogłyby się sprawdzić - uważa jeden z gdańskich policjantów.
Jak dodaje - przyjmowanie takich kandydatów musiałoby jednak być obwarowane szczególną kontrolą pod kątem przeszłości w kraju pochodzenia, także ich powiązań.

- No i takie osoby musiałyby chociaż wyrazić wolę tego, że będą w przyszłości starać się o obywatelstwo polskie. To by pokazało, że chce się związać z Polską i nie zamierzają wyjechać z naszego kraju - mówi.
W podobnym tonie wypowiada się policjantka z Gdyni. Jak relacjonuje, zdarzyło się jej bywać na interwencjach domowych w rodzinach uchodźców z Ukrainy.

- Mieliśmy problem w prostym dogadaniu się na temat tego, co się stało. Myślę, że druga policjantka, na przykład z Ukrainy, mogłaby pomóc w przełamaniu takiej bariery. Nie trzeba by było ściągać tłumacza, a sama akcja przebiegałaby sprawniej - słyszymy.


Jakie są wady? Obawa inwigilacji to jedno



Jest jednak i druga strona medalu. Nasi rozmówcy podkreślają, że trzeba brać pod uwagę to, że ktoś może podjąć np. próbę inwigilacji naszych służb. Dlatego obcokrajowcy, nawet z polskim obywatelstwem, powinni być sprawdzani, tak jak dzieje się to dziś np. z kandydatami do służby w straży granicznej, ABW czy CBA.

- Na dłuższą metę jednak nie ma co się zbyt mocno zastanawiać nad otworzeniem takiej furtki. Po wojnie w Ukrainie nasze społeczeństwo mocno się zmieniło i nie jest już takie jednorodne narodowościowo. A wakaty same się nie "zapełnią" - podsumowuje nasza rozmówczyni.

Dodatkowe egzaminy z języka polskiego i zmiana ustawy zamiast podwyżek dla policjantów?



Są jednak i głosy, które wskazują na poważne wady analizowanego w KGP pomysłu.

- Po pierwsze, trzeba by zmienić ustawę, bo obecnie tylko osoba z polskim obywatelstwem może zostać policjantem. Po drugie - to kolejny chybiony pomysł po zachętach, żeby do policji wstępowali obecni emeryci policyjni. Po trzecie - uważam, że możemy mieć problem z barierą językową. Trzeba będzie zatrudniać egzaminatorów, którzy będą musieli przeprowadzić testy weryfikujące znajomość języka polskiego. To kolejne koszty, na które znajdą się pieniądze, w przeciwieństwie do podwyżek - zauważa inny z gdańskich mundurowych.
Nasz rozmówca zwraca uwagę, że podobne pomysły nie dotyczą wojska, bo tam większego problemu z chętnymi do służby nie ma.

- W wojsku dają ludziom zarobić, jest dobry "socjal" i chętnych jest bardzo dużo - podsumowuje funkcjonariusz.


Ile zarabia policjant?



Według danych z 2023 r. zarobki policjantów po ukończeniu szkolenia zawodowego podstawowego wynoszą ok. 4,9 tys. zł netto dla osób do 26. roku życia (mają one korzystniejszą sytuację podatkową).

W przypadku służby w oddziałach prewencji należy doliczyć specjalny dodatek w wysokości 500 zł. To daje łączną kwotę 5,4 tys. zł "na rękę".

Policjanci mogą liczyć także na takie dodatki, jak: "trzynastka", dodatek mundurowy, "wczasy pod gruszą" czy dodatek za brak mieszkania oraz dojazdów do służby.

Co dziś trzeba zrobić, żeby zostać policjantem?



Obecnie osoba, która obecnie chciałaby wstąpić do policji, musi m.in.:

  • mieć polskie obywatelstwo,
  • posiadać wykształcenie minimum średnie,
  • posiadać pełnię praw publicznych,
  • nie być skazanym prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo (w tym przestępstwo skarbowe),
  • mieć nieposzlakowaną opinię,
  • cieszyć się zdrowiem fizycznym i psychicznym.

Opinie (919) ponad 100 zablokowanych

  • To już przesada. W przypadku takich służb to pierwsze co to niech nauczą się języka dobrze(bo jak im coś mówić to ni pani maju a jak chodzi o odciski palców czy pieniądze to nagle rozumieją Polski), drugie to jeśli już naprawdę chcieliby to zrobić to niech zrobią że tacy mają obywatelstwo polskie, trzecie niech cudzoziemcy zmienią mentalność bo nie są u siebie.
    Poza tym weżmy jedno pod uwagę za dużo czyta się o tym jak cudzoziemcy napadają i kradną i co Polska chce by oni pracowali w Policji. Niech tacy dostaną pełen dostęp do broni to będziemy mieli jak na świecie zamachy i morderstwa. Poza tym zobaczcie jedno co się dzieje na Ukrainie. Co rusz dostają wsparcie ale nie mają ludzi do walki bo tacy dają łapówki i uciekają z kraju. Skoro tak swój kraj kochają to dlaczego mają pracować w Polsce w Policji.

    • 12 0

  • Banda d**ili

    d**ilizm to mało powiedziane , Polska zginęła czas spier z tego kraju

    • 16 1

  • Kto taki mały

    Kto ma taki mały mózg i takie brednie wymyślą.. trzeba mieć wyobraznie

    • 15 0

  • Rozwiązanie jest banalne. Wrócić do praw emerytalnych po 15 latach służby oraz skończyć z absurdami typu młody człowiek zostaje przyjęty idzie na pół roku do szkoły policji a później obligatoryjnie jest wysyłany do Warszawy na 3 miesiące obojętnie z jakiego regionu jest na adaptacje. Który młody człowiek mając partnerkę, żonę, kochanke/ partnera, męża ,kochanka itp lub male dzieci chce zniknąć najpierw na pół roku a później wyrzucony do Warszawy na kolejne 3 msc pilnować pomnika smoleńskiego albo barierek pod sejmem. Mamy na złotej karczmie swoje OPP i niech młodzi zbierają szlify w trójmieście i okolicach przecież podobno na pomorzu też brakuje policjantów.

    • 6 1

  • To Ukraińcy i Białorusini mieszkający w Polsce muszą się dostosować do Polski nie odwrotnie

    Ktoś kto wpadł na taki pomysł to myślenie nie jest jego mocną stroną. Ukraińcy i Białorusini są w Polsce gośćmi i to o ni muszą się dostosować do polskich warunków, Polskiej kultury i nauczyć się Polskiego języka. Polska nie powinna dostosowywać się do gości z Ukrainy i Białorusi a pomóc w nauce języka.

    • 26 0

  • Naród ze Wschodu. (1)

    Uważam że w polskiej Policji nie powinno być Ukraińców. Dziwi mnie że prawie nikt nie pamięta naszej historii. Mój dziadek pochodził z rodziny mieszczańskiej we Lwowie. Musiał uciekać. Zostawił wszystko. Teraz jest tam Ukraina. Lwów był kiedyś polski. Drugi dziadek i babcia byli więźniami obozu na Majdanku woj. Lubelskie obecne. Kapo w obozie to byli właśnie Ukraińcy. Oni o Polakach mówili Pany i nie akceptowali Polaków. Nigdy z nami się nie zasymilują bo to obcy nam Naród. Dlaczego na siłę są tak w Polsce lansowani i zaopiekowani. Przypuszczam że gdybyśmy my Polacy byli w podobnej sytuacji. Oni nie pomogliby nam. Dlatego jestem przeciwna zatrudnianiu ich w policji, wojsku itp. Bo za chwilę zdziwimy się ale Polski już nie będzie. Historia lubi się powtarzać.

    • 20 0

    • Wygląda to na piąty rozbiór.

      • 6 0

  • (1)

    Ciekawe, że nikt nie wspomina o tym, że Polska nie oferuje zadnego sensownego programu integracji i weryfikacji tej integracji - inna cały czas po ułańsku - jakoś tam będzie, jakoś sie zontegruja.

    • 3 10

    • a niby co jeszcze mamy zrobić?

      u lekarza kolejki, a w nich połowa to rusko języczni,... i niby nic po polsku, nic nie " panimaju"...to jak on z lekarzem się dogaduje?

      • 2 0

  • Ukraińców łamiących prawo należy deportować na Ukrainę, natychmiast z całkowitym zakazem wjazdy do Polski.

    • 22 0

  • Pod żadnym pozorem!!!

    • 13 0

  • Obcokrajowcy.

    Ukraińcy i Gruzini złapani na przestępstwie udają, że nie znają języka polskiego .

    • 12 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane