• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ukwiecony balkon zamiast ogrodu

Marzena Klimowicz-Sikorska
6 czerwca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Zobacz, jak można stworzyć namiastkę ogrodu na balkonie.


Balkon to ozdoba mieszkania - dodatek, który w zamyśle architektów ma go upiększać, a lokatorom zapewniać "zieloną przestrzeń". Niestety często służy głównie do suszenia bielizny czy przechowywania rowerów. Są jednak ludzie, którzy na kilku metrach kwadratowych potrafią "wyczarować" egzotyczny ogród botaniczny.



Czy podobają ci się kwiaty na balkonie?

Balkon może mieć wiele zastosowań, rzadko jednak wykorzystywany jest zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem, czyli jako ozdoba mieszkania i miejsce relaksu. Dlatego częściej niż bratki czy pelargonie, można dostrzec na nim suszące się ubrania czy nieprzydatne nikomu rzeczy, które właścicielom żal trzymać w piwnicy. A przecież posadzenie kilku roślin i dbanie o nie nie jest ani kosztowne, ani pracochłonne - trzeba tylko odrobinę chcieć.

Sprawdź, gdzie w Trójmieście kupisz kwiaty i sadzonki

- Balkon jest dla mnie spełnieniem marzeń o ogrodzie. Kiedy posadzę kwiaty, wystarczy kilka tygodni i cały balkon tonie w kolorach i zapachach. Do kwiatów lgną motyle, nieraz więc mam też okazję podziwiać piękniejsze okazy - mówi pani Wanda Król-Kühnel, której balkon był wielokrotnie nagradzany. - Mieszkam w bloku z wielkiej płyty na Morenie i to dzięki ukwieconym balkonom szare, PRL-owskie bloki, nabierają barw. Niestety choć słyszę wiele komplementów pod adresem mojego balkonu, niewiele osób decyduje się na sadzenie na nich swoich kwiatów. A to jest przecież takie proste.

Proste i co najważniejsze - tanie zajęcie. Choć pani Wanda hoduje na balkonie tak egzotyczne rośliny, jak choćby tytoń ozdobny. Najczęściej jednak sadzimy tam lobelie, pelargonie, surfinie, róże czy fuksje, rzadziej tytoń ozdobny, passiflorę czy choćby powojniki.

Opinie (70) 5 zablokowanych

  • (1)

    Ukwiecone balkony OK ale jak nie są uciążliwe dla innych. Spadające liście i płatki to bałagan. Gdzie kultura i poszanowanie wspólnego sąsiedztwa. Osobiście mam dość czerwonych płatków od pelargonii które wlatują mi do mieszkania. Sąsiada to nie interesuje, straż miejska obiecała pomoc.

    • 0 2

    • A mi przeszkadza dym papierochów sąsiada i ja muszę z tym żyć .To on bedzie miał moje ukwiecone łodyżki ;)

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane