- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (209 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (69 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (317 opinii)
- 4 Winda, która wygląda jak kapliczka (49 opinii)
- 5 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (201 opinii)
- 6 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (118 opinii)
Ulica Eugeniusza Węgrzyna
- Zasługi Eugeniusza Węgrzyna dla Gdańska są powszechnie znane. Był człowiekiem wielu zalet i talentów, radnym trzech kadencji, który cieszył się powszechnym zaufaniem mieszkańców Gdańska. Jego uczciwość i zaangażowanie w sprawy miasta zaskarbiły mu szacunek wszystkich kolegów radnych, niezależnie od przekonań politycznych. Eugeniusz Węgrzyn trwale wpisał się w historię odrodzonej samorządności w Gdańsku, symbolizując cenną i rzadką dziś umiejętność prowadzenia mądrego dialogu ponad politycznymi podziałami. Był pasjonatem pracy społecznej, szczerym orędownikiem integracji Polski z Unią Europejską, człowiekiem angażującym się bez reszty w działalność na rzecz obywateli - mieszkańców Gdańska - tak uzasadnił swoją propozycję Marek Formela, redaktor naczelny "Głosu".
Pismo w maju trafiło do przewodniczącego Rady Miasta Gdańska Bogdana Oleszka (PO), któremu spodobał się pomysł. Dla niego Węgrzyn był nietuzinkowym radnym, szanowanym i cenionym przez wszystkich. Koncepcji przytaknął też prezydent Paweł Adamowicz.
Uchwała w tej sprawie miała pojawić się już na czerwcowej sesji rady. Pojawiły się jednak okoliczności, które wstrzymały pracę nad propozycją "Głosu". Radni postanowili bowiem utworzyć listę gdańszczan zasługujących na takie wyróżnienie. Radny Tomasz Sowiński (PiS) z komisji samorządu i łądu publicznego stwierdził, że od czasu zakończenia II wojny światowej do dzisiaj nie znalazł się żaden wielki gdańszczanin, ani Polak - oprócz żyjącego Jana Pawła II - zasługujący na taki honor. Pomysł "Głosu" zmusił samorządowców do zastanowienia się nad innymi kandydaturami.
- Mówiąc o radnych, oprócz Węgrzyna, zasłużonym politykiem była też Alina Pieńkowska, radna i sygnatariusz porozumień sierpniowych, czy Bogusław Niemkiewicz - mówił kilka miesięcy temu Sowiński.
Od tamtej pory radni nie dyskutowali o idei ulicy Węgrzyna.
- Cisza panuje w tej sprawie - przyznaje Maciej Lisicki (PO) z komisji kultury. - W kuluarach przez chwilę mówiło się dodatkowo o Pieńkowskiej i Niemkiewiczu. Uważam jednak, że nawet najbardziej zasłużony radny nie zapracował na swoją ulicę w mieście. No, może Alina, która jest postacią historyczną.
Aleksander Żubrys (SLD) sądzi, że w takich sprawach pośpiech jest złym doradcą.
- Pamiętamy o Węgrzynie i mamy pomysł "Głosu" na uwadze. Nadejdzie moment, kiedy pojawi się w mieście ulica jego imienia - zaznacza. - Powinna być ona związana ze Śródmieściem, miejscem gdzie najintensywniej działał. Wydaje mi się, że kiedy powstanie projekt rewitalizacji Wyspy Spichrzów - tam właśnie powinniśmy zrobić ulicę Eugeniusza Węgrzyna, bo losy tej części miasta były mu najbardziej bliskie.
Zdaniem Żubrysa, nad nazwami gdańskich ulic będą pracować autorytety historii Gdańska, profesorowie Andrzej Januszajtis i Jerzy Samp. Dodatkowo ma powstać zespół złożony z radnych z komisji kultury oraz samorządu i ładu publicznego, który będzie pracował nad projektem nazywania ulic imieniem radnych.
Opinie (368)
-
2003-11-10 13:52
widac, ze radni nie maja co z czasem robic!
w nagrode Teletubisie zatancza taniec maszerowaniec dla radnych :D- 0 0
-
2003-11-10 13:58
raczej oddatncza go tow.Szmaciak z tow.Wegrzynem
- 0 0
-
2003-11-10 14:00
a tak nawiasem to nie bardzo rozumiem tu role rady miejskiej
o to czy chce zmiany nazwy powinien rano zapytać mieszkańców ulicy cieć z miotłą a wyniki odnieść do magistratu
chcą mieszkać na ulicy leppera?
chcą
niech im bedzie
kwaśniewskiego:)- 0 0
-
2003-11-10 14:02
gorzej jak ulica nie ma jeszcze mieszkańców bo najpierw wyznaczaja ją na planie a dopiero potem w terenie...
- 0 0
-
2003-11-10 14:02
Gallux
Pewnie,najlepiej zapytac mieszkancow Piwnej lub Dlugiej:).Z Dlugiej zrobi sie Leppera,zas z Piwnej Leppena:)
- 0 0
-
2003-11-10 14:03
i każdy zmienia adres bez przeprowadzki...
- 0 0
-
2003-11-10 14:05
ulica Węgrzyna
Niech sobie będzie nadana nazwa ulicy nazwiskiem Węgrzyna - ale na nowo powstającym osiedlu gdzie jeszcze jest brak nazwy. Nie do przyjęcia jest zmiana nazwy ulicy już jakoś nazywanej - uważam to za paranoje. Same koszty nic innego. A i tak posługujemy się dawnymi nazwami.
- 0 0
-
2003-11-10 14:10
Taaa mi pozostalo od wojny-Herman Goering str.,tak mowie na 10 lutego w Gedingen:).
- 0 0
-
2003-11-10 14:12
amerykanie nie w cieniu bici i w kobiałce urodzeni problem częściowo rozwiązali nadając ulicom liczebniki w nazwie oraz określeniu rodzaju ulicy
w europie jest jak jest
ale tylko u nas tak liczne zakręty zwroty w historii najnowszej zachodzą, ze ja już nie nadążam:)
i tak w sopocie chodze po bieruta dzierzyńskiego sawickiej bo mi tak już zostanie, często mam problemy ze zlokalizowaniem ulicy więc proszę ostroznie z tymi zmianami zbyt częstymi
mieszkałem przy stalina 20-go października by na koniec ktoś rozumny nazwał ją al. niepodległości
czyjej?? a czy to ważne???- 0 0
-
2003-11-10 14:22
gallux
fausz.
Gowno nie ma ani formy ani tresci. NIe ma potrzeby sie nad nim roztkliwiac.
Chyba ze chce sie tym gownem jako trescia demagogi podepszec.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.