• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uliczny hejter miał broń, amunicję i plakaty nawołujące do popełnienia przestępstw

Ewa Palińska
25 września 2023, godz. 11:00 
Opinie (157)
Na podstawie wydanego przez prokuratora nakazu w miniony poniedziałek rano kryminalni weszli do jednego z mieszkań w Rumi i zatrzymali 37-letniego mężczyznę. Na podstawie wydanego przez prokuratora nakazu w miniony poniedziałek rano kryminalni weszli do jednego z mieszkań w Rumi i zatrzymali 37-letniego mężczyznę.

Rozwieszał plakaty z wizerunkami różnych osób, namawiał do popełnienia przestępstw na ich szkodę, a także je znieważał. Takie treści publikował również w internecie. 37-latek został zatrzymany, doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzuty. Tych było niemało, bo w jego mieszkaniu znaleziono także broń i amunicję.



Znieważał i nawoływał do popełnienia przestępstw



Czy strzelałe(a)ś kiedyś z broni palnej?

Sprawa, nad którą pracowali kryminalni z Wrzeszcza, dotyczyła między innymi nawoływania do popełnienia przestępstw na szkodę kilku osób i znieważenia ich.

19 maja tego roku policjanci odebrali zgłoszenie, że na budynkach, drzewach i na przystankach umieszczono plakaty z wizerunkami osób wraz z napisami o treściach, które znieważały pokrzywdzonych i nawoływały do popełnienia przestępstw na ich szkodę.

Policjanci ustalili, że podobne treści wobec trzech osób pokrzywdzonych ukazały się na portalu społecznościowym. Sprawca usiłował je także zamieścić na jednym z forów internetowych.



Śledztwo prowadzone m.in. na portalach społecznościowych



W tej spawie wszczęto śledztwo, które swoim nadzorem objęła Prokuratura Gdańsk Oliwa. Kryminalni z Wrzeszcza dokładnie przeanalizowali zabezpieczone zapisy z kamer monitoringu oraz wpisy na portalach społecznościowych.

  • W mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny kryminalni znaleźli broń i amunicję, na które nie miał wymaganego zezwolenia.
  • W mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny kryminalni znaleźli broń i amunicję, na które nie miał wymaganego zezwolenia.
  • W mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny kryminalni znaleźli broń i amunicję, na które nie miał wymaganego zezwolenia.
  • W mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny kryminalni znaleźli broń i amunicję, na które nie miał wymaganego zezwolenia.

Broń i amunicja, na które nie miał pozwolenia



Na postawie wydanego przez prokuratora nakazu kryminalni weszli do jednego z mieszkań w Rumi i zatrzymali 37-letniego mężczyznę.

W jego mieszkaniu policjanci znaleźli między innymi plakaty, które sprawca rozwieszał w przestrzeni publicznej, oraz zabezpieczyli trzy sztuki broni, części broni oraz 315 sztuk amunicji, na które sprawca nie miał wymaganego zezwolenia.

Znaleziono też elektroniczny paralizator, użyty podczas jednego z przestępstw



Funkcjonariusze zabezpieczyli także taser, który podejrzany prawdopodobnie użył w trakcie jednego z przestępstw.

- Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna na początku czerwca naruszył nietykalność cielesną interweniującego wobec niego pracownika ochrony, używając wobec niego właśnie elektrycznego paralizatora - informuje podinsp. Magdalena CiskaKomendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Osiem zarzutów i trzy miesiące aresztu



37-latek został doprowadzony do prokuratury.

- Zebrany w śledztwie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu ośmiu zarzutów między innymi za usiłowanie publicznego nawoływania do popełnienia przestępstwa, usiłowania publicznego znieważenia osoby z powodu jej przynależności narodowej, naruszenia nietykalności cielesnej, usiłowania kierowania gróźb z powodu przynależności narodowej osoby i posiadanie broni - informuje podinsp. Magdalena Ciska.
Śledczy zawnioskowali także o areszt dla 37-latka, do czego sąd się przychylił - mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Zanosi się na to, że posiedzi dłużej



Za posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni palnej lub amunicji grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Za usiłowanie publicznego nawoływania do popełnienia przestępstw oraz za usiłowanie przestępstwa dyskryminacji grozi do lat 5.

Za usiłowanie publicznego znieważenia osoby z powodu jej przynależności narodowej grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Za przestępstwo znieważenia grozi kara grzywny albo kara ograniczenia wolności, a za przestępstwo znieważenie za pomocą środków masowego komunikowania do roku więzienia. Za naruszenie nietykalności cielesnej grozi kara pozbawienia wolności do roku.

Miejsca

Opinie (157) ponad 20 zablokowanych

  • Wszędzie widzicie hejterów, masakra

    czy skomentuję artykuł o Dulsi czy czytam o jakimś @)%(%*()!*%_! to ciągle tylko hejt i hejt.

    • 8 1

  • (1)

    podpaska jest hejterką, a łazi wolno nadal

    • 10 5

    • Ona to patola straszna

      • 2 1

  • Narodowość?:)

    • 4 4

  • Sąd da mu co najwyżej zawieszenie i bardzo dobrze poco takiego utrzymywac powinie ewentualnie bransoletkę na noge dostac

    A kary powinny byc finasowe jak bedzie musial tyrac na spłate kar to nie bedzie mial czasu na głupoty!!
    My nadal zacofani jestesmy branzoletki elektroniczne sa powszechne na zachodzie europy i na swiecie bo to jest tansze i efektywniejsze niz leniuchowanie z innymi bandytami a koszt podatnika!.

    • 2 2

  • typowy pis dzielec

    • 6 8

  • Mnie najbardziej

    interesują te plataty. Kogo one mogły przedstawiać i co było na nich napisane?

    • 11 0

  • (1)

    Brawo! Stefan W., nie był ostatnim żołnierzem wyklętym.

    • 2 3

    • Obrażanie żołnierzy, polskich patriotów, jest takie tanie i takie peowskie...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane