- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (128 opinii)
- 2 Archeolożka i kelnerka w wojsku WOT (75 opinii)
- 3 Michał Guć odchodzi z Rady Miasta Gdyni (234 opinie)
- 4 Podpalacz i morderca w rękach policji (97 opinii)
- 5 Wystawa stała w MIIWŚ czeka na zmiany (107 opinii)
- 6 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (166 opinii)
Unię mamy w małym palcu
To najlepszy wynik w kraju. Większość województw do tej pory otrzymało z Unii około pół miliarda złotych (m.in. warmińsko-mazurskie, zachodniopomorskie, kujawsko-pomorskie). Najmniej ściągnęło dotychczas województwo opolskie - 185 mln zł.
- To efekt bardzo dobrego przygotowania naszych pomorskich samorządów - mówi Jarosław Pawłowski, dyrektor departamentu programów regionalnych Urzędu Marszałkowskiego, zajmującego się ocenianiem unijnych projektów. - Prowadziliśmy intensywną kampanię informacyjną na temat funduszy, ale z drugiej strony, wszyscy zdawali sobie sprawę, jak to jest ważne. Ten wynik to w dużej mierze zasługa dużych miast - Gdańska, Gdyni, Słupska, które napisały dobre i kosztowne projekty. To także zasługa władz województwa, które skutecznie lobbowały w ministerstwach za naszymi regionalnymi pomysłami.
Najwięcej pieniędzy z Unii trafiło do naszych samorządów w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (ZPORR). Zarząd województwa rozdysponował już z tego programu ponad pół miliarda złotych. - Cześć tych pieniędzy pozostaje jeszcze na papierze, ale są też takie inwestycje, jak budowa trasy Janka Wiśniewskiego w Gdyni, które się zakończyły i pieniądze są już wydane.
Gdański projekt gigant
Kilka dni temu nadeszła do Gdańska kolejna dobra wiadomość - wodno-ściekowy projekt miasta został pozytywnie oceniony przez wszystkie ministerstwa i dostarczony do Brukseli. To jeden z dwóch największych projektów, jakie Polska przedstawia Unii Europejskiej. Cały projekt ma kosztować ponad pół miliarda złotych, z czego 490 mln ma pochodzić z unijnego Funduszu Spójności. Władze Gdańska przygotowywały go przez kilka lat. Za pieniądze z Unii miasto chce całkowicie przebudować i zmodernizować układ zbierający i transportujący ścieki. Zlikwidowana ma być oczyszczalnia Zaspa. Plan przewiduje budowę drugiej nitki kolektora od przepompowni Ołowianka do oczyszczalni Wschód. Rozbudowana i zmodernizowana ma być sieć kanalizacyjna: Osowa - Barniewice - Klukowo, Zabornia, Jasień, Łostowice, Wyspa Sobieszewska, Orunia, Olszynka, tereny plażowe. Miasto chce też poprawić zaopatrzenie i jakość wody pitnej. Jeśli Komisja Europejska zgodzi się sfinansować projekt, to jeszcze w tym roku ruszy jego realizacja. Całość inwestycji ma się zakończyć za dwa lata.
Opinie (21)
-
2005-08-09 09:57
marny expercie
Polemika z Tobą nie ma sensu, bo gadasz jak nakręcony. Poznaj może tylko mój punkt widzenia:
1 Gdańsk 460 tys, Gdynia 250 tys mieszkańców - marny z Ciebie ekspert skoro nie wiesz ile Twoje miasto ma ludzi
2 Gdynia zrealizowała projekt w Łężycach i co? Smród taki, że ludzie się stamtąd wyprowadzają. Projekt niestety przeprowadzony chaotycznie i niedopracowany
3 Gdyński projekt wodny w fazie realizacji, nie chcę być złym prorokiem, ale jeżeli zrealizują Dębogórze jak Łężyce to grozi Gdyni katastrofa ekologiczna
4 Gdańska woda nie nadaje sie do picia? Gwarantuję Ci, że nie jest gorsza od gdynskiej. Owszem 20 % mieszkańców Gdańska pije wodę uzdatnianą dwutlenkiem chloru, ale i tak gdańska woda jest jedną z lepszych w kraju. Wasza też jest uzdatniana, a co ważniejsze w Gdańsku woda jest tańsza.
5 No właśnie poczytaj dobrze roczniki statystyczne i spójrz jak kształtuje sie migracja ludności w Gdańsku i Gdyni, sprawdź jak kształtuje sie dochód na mieszkańca, po wnikliwej lekturze zapraszam do tablicy
6 Gdynski urzedasku powiedz swojemu pryncypalowi, że ludzie nie są ślepi. Nachalna propaganda sukcesu uprawiana przez ludzi Szczurka już nie wystarcza, ludzie mają swój rozum i widzą jak jest naprawdę.- 0 0
-
2005-08-09 10:02
Gdynia - młoda piekna i ambitna??????????????
Uśmiałem się co niemiara
Przedewszystkim zarozumiała i przereklamowana
No i fakt bezsporny, to nie Gdańsk walczy z Gdynią - to Gdynia od lat kilku wojuje z Gdańskiem, wymachując mizerną szabelką, udawadniając że wszystko co z nią związane, co od gdyńskich włodarzy wychodzi jest najlepsze. Widzę pewne podobieństwo między Szczurkiem a Łukaszenką.- 0 0
-
2005-08-09 10:12
Niezly bełkocik ekipy szczurescu
Rozwija się jak ich hala a czysta jest jak dworzec PKP.
Młoda ambitna szkoda tylko że inwestorzy omijają ją szerokim łukiem :).
Minimalna depopulacja w Gdańsku jak wszystkie metropolie w Polsce choć i tak jest jedną z najmniejszych.
Wystarczy popatrzeć na rozwój deweloperki Gdańsk to drugi rynek w Polsce.
Gdynia cieniuje jak w każdej dziedzinie a 3 km rózowej podzielne na 10 etapów by co pół roku ogłaszać światu "wielkie" otwarcie robi wrażenie na rodzinie szczurowatego.- 0 0
-
2005-08-09 10:20
Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (ZPORR).
brzmi zagadkowo!!!
- 0 0
-
2005-08-09 10:25
Daj spokój! Luuuuuuuuuuuuuuzzzzzzzzz
Gdańszczaninie!
juz odpowiadam.
ad 1. Masz racje co do liczby mieszkańców, mój błąd.
ad.2. To jest nieprawda. Nie ma co wiecej dyskutować.
ad.3. Wogóle nie wiesz o czym piszesz. Katastrofa ekologiczna?
ad.4. Nie mam zdania. Słyszy sie poprostu o wodzie ze Straszyna, że jej jakosc jest poniżej standardów. Nie jestem expertem od tych spraw. Jesli tak piszesz to pewnie wiesz.
ad.5. Poprostu trzeba wziąś rocznik statystyczny. Nie wiem z czym tu dyskutowac bo mam go przed sobą. Gdynia ma dodatni przyrost ludnosci, Gdańsk ujemny. Nastepuje depopulacja. Nie ma z czym dyskutować.
ad.6 Pracuję w Gdańsku jak wczesniej napisałem. Poztym co to za propaganda sukcesu. W wyborach nasz prezydet dostał 77% poparcia w pierwszej turze. To był najlepszy rezultat w kraju. Ludzie mu wierzą bo rozwija miasto. Nie rozumiem skąd u Ciebie taka zawziętość.
Prawdopodobnie z zazdrości, ale spokojnie możesz się do nas przeprowadzić. tylko musisz pamietać, że u nas ceny mieszkań daleko przekraczają te z Gdańska i chetnych nie brakuje.
A.......ha i pamietaj, że u nas bezrobocie jest jedno z najniższych w Polsce (ale pewnie dla Ciebie nie jest to ważne).- 0 0
-
2005-08-09 10:32
expert UE
to akurat nie było pisane do ciebie, ale jak widze równiez i ciebie dotyczy
moze by tak zamiast pseudopatriotyzmu lokalnego popatrzeć nieco szerzej
nie wazne które z naszych miast zdobywa pieniadze z uni bo dobrze ze zdobywa - a robia to oba
tobie podobni przypominaja mi chlopczyka ze starego zartu, który w licytacji z dziewczynka na temat zabawek dotarł do argumentu "a ja wyzej siusnę..."- 0 0
-
2005-08-09 11:35
:)
ja też:P- 0 0
-
2005-08-09 12:46
Lewy Czerwcowy
Jakiś czas temu (w czerwcu) znalazłem w Onecie taką informację o funduszach UE:
"W ubiegłym roku Polska wpłaciła do Brukseli ponad 5,8 mld zł składki, do końca tego roku musimy wyłożyć kolejne 10 mld zł. W zamian mieliśmy otrzymywać środki na fundusze strukturalne.
I otrzymujemy, tyle że wciąż nie potrafimy po nie sięgnąć. W ubiegłym roku nie wykorzystaliśmy nawet jednego euro. Zatem pierwsze 7 miesięcy w Unii zakończyliśmy na potężnym minusie.
W innym artykule tak pisze:
"Polscy urzędnicy, którzy jako jedyni w poszerzonej Unii stworzyli system finansowania obrośnięty dodatkową piętrową procedurą kontrolną, nie wymaganą regulacjami wspólnotowymi, skutecznie blokującą sięgnięcie po europejskie pieniądze.
Mamy też kolejny niechlubny rekord - jako jedyny kraj nowej "dziesiątki" nie złożyliśmy w Brukseli żadnego wniosku o płatność okresową. Wszystkie inne już to zrobiły. Niewielka Łotwa nie tylko złożyła stosowną dokumentację, ale dostała już z Komisji Europejskiej zwrot poniesionych wydatków.
- Poziom absorpcji funduszy strukturalnych jest dramatycznie niski - alarmują pracownicy ministerstwa finansów. - Rysuje się wyraźne zagrożenie niewykorzystania alokacji na lata 2004-2006. Przy utrzymaniu obecnego tempa wykorzystania funduszy strukturalnych już na koniec 2006 r. grozi nam utrata kilkuset milionów euro, co będzie miało poważne implikacje gospodarcze i polityczne."- 0 0
-
2005-08-09 13:21
Tak wszyscy mówią na ta Unię że tyle przepisów i takie tam, za to oni dają pieniądze na te inwestycje, które są naprawde potrzebne i pożyteczne i pilnują żeby pieniądze były przeznaczane na to na co im dali, a nie jak w Polsce że pieniądze dają na jedno a idzie na drugie. Przykład - pieniądze dają na autostrady a wydaje je się na utrzymanie Agencji Budowy Dróg i Autostrad.
- 0 0
-
2005-08-09 15:42
gdynia - nieustanny bełkot propagandziistów
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.