• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Unikalne skarby na wyciągnięcie ręki

Marzena Klimowicz-Sikorska
12 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Atlas Morza Bałtyckiego z 1695 r. Petera Gedda. Atlas Morza Bałtyckiego z 1695 r. Petera Gedda.

Unikatowe zbiory starodruków, map z przełomu wieków, archiwalne dokumenty dotyczące całego Trójmiasta i Polski, a także fotografie z okresu stanu wojennego, portrety i malowidła są na wyciągnięcie ręki. Ręki uzbrojonej w komputerową myszkę.



Nadanie J. Heweliuszowi godności członka honorowego Królewskiego Towarzystwa Naukowego w Londynie dnia 30 IV 1664 r. Nadanie J. Heweliuszowi godności członka honorowego Królewskiego Towarzystwa Naukowego w Londynie dnia 30 IV 1664 r.
Jeszcze do niedawna dostęp do archiwalnych dokumentów, których wiek i stan nie pozwalał na opuszczanie murów bibliotek, był zarezerwowany wyłącznie dla naukowców. Dzięki digitalizacji zbiorów coraz więcej unikalnych dokumentów, map i innych archiwalnych, muzealnych i bibliotecznych dostępnych jest w internecie.

Blisko setka polskich archiwów, muzeów i bibliotek - w tym Biblioteka Gdańska Polskiej Akademii Nauk - udostępnia swoje unikatowe zbiory m.in. na portalu www.Polska.pl. A wszystko to dzięki inicjatywie wydawcy i właściciela portalu - Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej.

Portal www.Polska.pl istnieje od 1996 r. Od ośmiu lat wspólnie z rozmaitymi instytucjami NASK tworzy unikatowy portal, w którym w bardzo wysokiej jakości można oglądać oryginały takich dokumentów jak m.in. konstytucja PRL z odręcznymi "poprawkami" Józefa Stalina, dzieła Jana Heweliusza, dokładne mapy ukazujące topografię średniowiecznego Gdańska, oraz dokumenty nt. gdańskich zabytków.

Czy cyfrowe udostępnianie zbiorów bibliotek ma sens?

Dodatkowo przeglądać można mapy, ryciny, medale, ekslibrisy, starodruki. W zasobach portalu znajdują się też nowsze archiwalia, m.in. fotografie z okresu stanu wojennego. Zastosowane oprogramowanie umożliwia swobodne przeglądanie dowolnego dokumentu, powiększania, aż do najdrobniejszego niemal szczegółu.

Najnowszym elementem tego wciąż rosnącego zbioru jest unikatowa kolekcja atlasów morskich, zawierająca m.in. mapy Bałtyku i podręczniki do nawigacji z XVI do XVIII w. - W kolekcji znajduje się 12 atlasów, zawierających łącznie 2600 kart - mówi Marek Marzec z NASK, kierownik zespołu Polska.pl.

Każda z takich kart musiała zostać odpowiednio przygotowana i zeskanowana. - To bardzo żmudny proces. Im starszy dokument i bardziej zniszczony, tym ciężej go zdigitalizować - mówi Wanda Pętlicka, dyrektor Biblioteki Gdańskiej PAN.

W ciągu roku udaje się zapisać w formie cyfrowej średnio od 70 do 80 woluminów, co kosztuje 90- 100 tys. zł.

- Z cyfrowych zbiorów może skorzystać każdy nie ruszając się z domu i nic za to nie płacąc. Internetowa biblioteka to świetny pomysł. Odkąd są w niej nasze zbiory dostajemy mnóstwo pozytywnych sygnałów świadczących o tym, że taki portal jest potrzebny - cieszy się Wanda Pętlicka.


Opinie (54) ponad 10 zablokowanych

  • Nie unikalne, (1)

    tylko unikatowe jak już...

    • 3 1

    • tyle wiesz co zjesz :P

      http://portal.slowniki.com/index.php?option=com_content&view=article&id=9:unikalny--unikatowy&catid=3:artykuly&Itemid=8

      • 0 1

  • Mały rachunek:

    "W ciągu roku udaje się zapisać w formie cyfrowej średnio od 70 do 80 woluminów, co kosztuje 90- 100 tys. zł."

    Czyli średnio licząc 75 starodruków za 95 tysięcy złotych co daje
    1266 zł za zeskanowanie starodruku.

    No ale to maluśka kropelka w stosunku do 300 MILIONÓW co chce utopić budyń w ECS.

    Pomyślcie sobie ile można by zrobić takich stron i kopii za 300 milionów że juz o 17 milionach co roku nie wspomnę.
    Całe bibloiteki !!!

    • 4 0

  • Przy ciągłym niedofinansowaniu kultury...

    to fajnie, że są jeszcze tacy, którym się chce robić takie rzeczy...
    Gratuluje!

    • 3 0

  • Efekty dźwiękowe

    CZAD!!!

    • 2 0

  • Pierwsze na co trafilem to proporczyk z tekstem:)

    Czlowiek kultularny nie upija sie:)Pecha mam jakiegos czy co?

    • 0 0

  • Wy narzekacie dzis, ze musicie isc do fotografa zdjecie do dokumentow zrobic. Cyfrowe, czekania maks. 10 minut.

    Popatrzcie na takiego Heveliusa i pomyslcie ile czasu musial spedzic przed portrecista, ktory malowal jego wizerunek na dokumencie. Teraz raz dwa Arka wydrukuje, a wtedy aby otrzymac dokument ze zdjeciem musiales siedziec niewiadomo ile.
    Zyjcie i radujcie sie tym co macie!

    • 1 0

  • Ktoś tu coś tu...Czemu wyskakuje mi komunikat-PATRZ NIŻEJ:

    Przepraszamy, podana strona nie istnieje. Co wy na to?!

    • 0 1

  • Fajne mapy-po oglądaniu Pucyfiku(Zat.Pucka) na starej mapie doszedłem do odkrycia że Chałupy na Półwyspie nosiły chyba kiedyś

    nazwę Ceynowa tak jak ma na nazwisko chyba rektor tutejszy Kaszubem z pochodzenia będący...

    • 1 0

  • Stalin wiecznie żywy !

    Jeden Gruzin ,a tyle namieszał nam Polakom
    Od dziś nie piję gruzińskich koniaków ani win

    • 0 0

  • Świat się kończy nawet globusem mozna pokręcić!!!

    Cuda Panie, cuda:)

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane