Od poniedziałkowego późnego wieczora przejazd estakadą Kwiatkowskiego
w Gdyni jest utrudniony. Wysokie temperatury doprowadziły do awarii dylatacji. Na wysokości ul. Morskiej zamknięto dwa pasy w kierunku obwodnicy oraz jeden w stronę Obłuża. Dostawa nowych dylatacji może potrwać ok. pięciu tygodni, ale niewykluczone, że ruch samochodów osobowych na estakadzie uda się przywrócić szybciej.
Estakada Kwiatkowskiego: będzie prowizoryczna naprawa, drogą pojadą osobówki
2021-06-22 10:18
2021-06-22 10:20
Klasyk gatunku:
"Młody aplikant dostał sprawę i bez konsultacji z patronem poszedł do sądu, wygrał sprawę i zamknął postępowanie.
W kancelarii czekał na niego patron z wypowiedzeniem i wilczym biletem.
- Mój dziad zbudował na tej sprawie tę kancelarię...
- Mój ojciec ustawił na niej mnie, rodzeństwo i dalszą rodzinę...
- A ty to wszystko sp...łeś w 15 minut!!!"
---
2021-06-22 10:26
...
2021-06-22 11:04
TIR'EM :)
2021-06-22 11:19
rowerem nie przejedziesz.
2021-06-22 10:29
Niecałe 4 lata temu były wymieniane i też były korki
2021-06-22 10:30
Dostawa części i czegoś tam do 5 tyg?????!!!!! Skoro to co chwile się rozpierdziela to może niech na jakimś magazynie to mają by szybko działać!!!!??..
2021-06-22 10:33
P. Łucyk właśnie napisał na FB że zamknięcie będzie przez najbliższych 5 tygodni plus czas na analizę uszkodzeń. Więc pewnie 6-7 tygodni jak nic. Pisze że organizują ruch alternatywnie. No jestem bardzo ciekaw jak? TIRy do portu plus mieszkańcy... Masakra... Tak na marginesie, co będzie jak wysiada wszystkie łącznice na obu pasach? Zamkną estakadę w ogóle? Co wtedy? Pytam z czysto praktycznego punktu widzenia.
2021-06-22 10:39
Na okrągło wymieniają dylatacje, a zepsuły się te które mają kilkanaście lat.
2021-06-22 10:39
Tego gościa od Zaczarowanego ołówka z Se-ma-foru.
2021-06-24 05:52
2021-06-22 10:40
No cóż tak to niestety jest jak dyletant amator bierze się za naprawę dylatacji.
2021-06-22 10:40
Przeładowane ciężarówki z całej Polski rozwalają drogę. Czy estakada to droga krajowa? Dlaczego rząd nie finansuje tej drogi, którą jadą przeładowane tiry na całą Europę i buduje i**otyczny przekop?
2021-06-22 11:08
"Odpowiedź na skierowany w lutym do premiera Donalda Tuska dezyderat parlamentarzystów stanowi m.in., że OPAT ma charakter lokalny i jako taki powinien być realizowany."
"Zgodnie z odpowiedzią wiceministra Klepackiego, budowa OPAT nie może zostać ujęta w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2020.
- Planowana Obwodnica Północna Aglomeracji Trójmiejskiej nie spełnia żadnego z wymogów drogi krajowej, określonych w ustawie o drogach publicznych. Znaczenie tego przedsięwzięcia ma charakter lokalny i jako takie winno być planowane i realizowane - pisze Zbigniew Klepacki i dodaje jednocześnie, że OPAT został wpisany do Strategii Rozwoju Transportu do 2020 roku (z perspektywą do 2030 roku) i jest na liście planowanych projektów morskich.
Jednym ze sztandarowych argumentów za budową OPAT, który przedstawiają parlamentarzyści i pomorscy samorządowcy, jest planowane wyprowadzenie ruchu tranzytowego z aglomeracji trójmiejskiej.
Jak odpowiada wiceminister Klepacki, ten cel ma zrealizować planowana Trasa Kaszubska, która jest już ujęta w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015. Jednak ewentualna decyzja o realizacji tej trasy jest wciąż uzależniona od poziomu unijnego dofinansowania na rzecz infrastruktury drogowej."
2021-06-22 11:17
Nie, estakada nie jest droga krajową. Na wyraźne życzenie Gdyni, która "pożarła" się z drogowcami.
To pokazuje, jak ważne są umiejętności współpracy i zdolności polityczne.
Podstawa funkcjonowania samorządu we współpracy na styku z administracją państwową.
Jest oczywistością, że w tym obszarze kołdra zawsze będzie za krótka a sen administracji państwowej należy odpowiednio i skutecznie przerywać.
Elbląg sprawę sobie skutecznie wydreptał, to nie jest tak, że ktoś w Wa-wie miał pomysł na żaglówki. Całkowicie pomijając sensowność tego przedsięwzięcia, bez Elbląga tego by nie zrobiono.
Gdynia też dreptała po ministerstwach, ale w zupełnie innych intencjach:
"W 2003 r., na wniosek Rady Miasta Gdyni, ówczesny wiceminister infrastruktury (najwyraźniej o małej wyobraźni) pozbawił port gdyński 181 ha, m.in.: terenów Dalmoru, 44 ha na t.zw. międzytorzu i dalszych kilkudziesięciu w okolicach elektrociepłowni oraz od strony Oksywia. Port został więc okrojony prawie ze wszystkich stron co pozbawiło go możliwości terytorialnego rozwoju."
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
