Jadąc ul. Chwarznieńską w Gdyni zauważył, że z budynku 
, w którym mieści się dom seniora, wydobywa się dym. Nie czekał ani sekundy: powiadomił policję i sam ruszył na pomoc mieszkańcom budynku. Sam wyprowadził z niego około 30 osób. W piątek Łukasza Kolasę nagrodzili zarówno gdyńscy urzędnicy, jak i policjanci.
2017-02-10 22:46
Jesteś wielki ...
2017-02-10 22:56
Super !!! Mega podziwiam odwagę i takiej samej życzę innym świadkom podobnych zdarzeń !
2017-02-10 23:01
Szacun i tyle!!!!!!
2017-02-10 23:29
Jesteś mega gość i zawsze miałeś jaja
2017-02-12 14:19
2017-02-10 23:43
Jest Pan bohaterem!
2017-02-11 00:01
Tylko gdy coś się dzieje to ich nie widać a co drugi to bohater teoretyczny hehe
2017-02-11 00:23
gratuluje zdrowego impulsu
2017-02-11 00:33
ciekawe czemu jak zauwazyl pozar to dzwonil na policje a nie na straz pozarna?i jak to mozliwe zeby straz pozarna dopuscila zeby osoba postronna ewakuowala przez 2godziny osoby z palacego sie budynku?przeciez od tego jest straz pozarna..
2017-02-11 17:02
To jest 11 pietrowy budynek. Raczej nie wyprowadzał ludzi z piętra gdzie szalał poźar, bo na tym długim korytarzu po oprawach gniazdek i lamp pozostały jedynie stopione sople a dym nie pozwoliłby na dostęp osoby bez specjalnego sprzętu. Włączył się do pomocy przy ewakuacji z pozostałych, bezpieczniejszych pięter. Brawo dla pana.
2017-02-11 01:29
Wielkie gratulacje dla Pana Kolasy, jest Pan prawdziwym bohaterem .
2017-02-11 01:53
Ile sina dostal ?? Warto bylo ??
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
