• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urodzinowy taniec na rurze w miejskiej galerii sztuki w Gdańsku

Aleksandra Lamek
23 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Sobotnia impreza w siedzibie Gdańskiej Galerii Güntera Grassa. Taniec pod sufitem to element sztuki wysokiej? Sobotnia impreza w siedzibie Gdańskiej Galerii Güntera Grassa. Taniec pod sufitem to element sztuki wysokiej?

Tańce na rurze, sporo alkoholu, tajemniczy biały proszek, a na koniec interweniująca policja - taki przebieg miały pierwsze urodziny Gdańskiej Galerii Miejskiej. "To skandal" - stwierdzili studenci ASP i na znak protestu zabrali z galerii swoje prace.



W sobotę, 20 marca, Gdańska Galeria Miejska obchodziła swoje pierwsze urodziny. Imprezę zorganizowano w siedzibie Gdańskiej Galerii Güntera Grassa, u zbiegu ul. Grobla I i Szerokiej zobacz na mapie Gdańska. Atrakcją urodzin był koncert zespołu Gypsy Pill, którego członkowie sami o sobie piszą, że ich występy to "wizualne chuligaństwo, muzyczna łobuzeria i bezczelny manifest własnego pomysłu na dobrą zabawę". Miało być prowokacyjnie, niegrzecznie i głośno. I było. Dla niektórych nawet za bardzo.

- To jeden wielki skandal - twierdzi jedna ze studentek ASP, autorka prac pokazywanych na wystawie w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa, gdzie odbyła się impreza urodzinowa. - Po pierwsze dlatego, że bez porozumienia z autorami wystawy, ich prace zostały usunięte. Wernisaż odbył się 16 marca, a już po dwóch dniach nie było po nich śladu. A wszystko po to, by pani dyrektor mogła sobie urządzić huczną imprezę.

Czy miejska galeria sztuki to dobre miejsce na tego typu imprezę?

Ale studenci najbardziej zbulwersowani byli samym koncertem, który przeistoczył się - jak napisali w liście do naszej redakcji - "w zabawę z wódką, piwem, narkotykami i paniami tańczącymi na rurze". Na znak protestu postanowili zabrać swoje prace z Gdańskiej Galerii Güntera Grassa.

- To nie jest odpowiednie miejsce na takie występy - przekonuje jedna ze studentek. - Na wernisaż przyszli ważni goście i władze uczelni, a to, co zobaczyli, zupełnie nie licowało ze statusem tej galerii. Jaką wartość artystyczną miało walenie młotkiem w obrazy Grassa? Nic dziwnego, że w końcu na miejsce przyjechała policja.

Dyrektorka GGM, Iwona Bigos, twierdzi, że prace studentów zostały zdjęte ze względów bezpieczeństwa, a oni sami zostali o tym poinformowani. - Co do samego koncertu - chciałam podkreślić, że nie było żadnych narkotyków - zapewnia Iwona Bigos. - Był alkohol i dziewczyna tańcząca na rurze, ale to wszystko stanowiło element performance'u przygotowanego przez Macieja Szupicę, członka Gypsy Pill i wykładowcę ASP. Policja, owszem, przyjechała, bo zawiadomili ją sąsiedzi. Było rzeczywiście nieco głośno, ale kilka dni przed imprezą informowaliśmy mieszkańców o naszych planach i zapraszaliśmy ich na urodziny. Wiedzieli zatem, co będzie się działo. Muzykę ściszyliśmy, policja odjechała. Impreza zakończyła się o godzinie 24. Osobiście jestem zaszokowana tak ostrą reakcją studentów.

Ci jednak nie zamierzają sprawy odpuszczać. - Czujemy się urażeni, dlatego dziś wybieramy się z delegacją do prezydenta Gdańska. Wręczymy mu list protestacyjny - mówi jedna ze studentek.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (535) ponad 20 zablokowanych

  • (2)

    NIECH TZW>ARYSCI ROBIA TE SWOJA SZTUKE DLA SIEBIE_JA NA PEWNO TEGO OGLADAĆ NIE CHCĘ>>>ZA PRZYZWOITĄ ROBOTE BY SIE WZIELI_TO MOZG ZACZALBY PRACOWAC NORMALNIE>SKANDAL!

    • 5 10

    • nie oglądaj, weź się za robotę

      i codziennie komentuj w internecie co Cię w tyłek gryzie.bzz

      • 2 1

    • Niech artysci

      Też zrobili sztukę dla siebie. Impreza odbyła się w amkniętej galerii. Ich prawo

      • 0 1

  • wernisaż -to dobre

    niech za te pieniądze drogi poprawia,to chociaż kultura jazdy będzie

    • 5 6

  • Polscy artyści to prostytutki, (3)

    w oparach lepszych fajek, w oparach wódki.

    • 16 2

    • co polscy?

      moze od razu mlodopolscy?

      • 1 0

    • cytujesz Kazika ? (1)

      • 0 0

      • pewnie chcial, ale mu nie wyszlo.

        • 1 0

  • masturbujecie się tym jak by bóg wie co się stało , jesteście pruderyjni , teraz was to oburza a gdy kupujecie pisemka i chodzicie na stip tease to wam wszystko gra , co się z wami dzieje , wstydzicie się nagości ?

    • 14 9

  • ale o co kaman?? (4)

    juz od dawna w polsce mozna wieszac fiuty na krzyżach a wy sie oburzacie gołądupą???? nie róbcie scen ,tam nie było młodziezy tylko doroscli ludzie taaaak?? to niech teraz ''dorosli''dojdą do porozumienia miedzy sobą a nie publicznie !!!

    • 14 10

    • Proszę bardzo, byle nie za publiczne pieniądze (2)

      Okazuje się, upraszczając: na drogi nie ma, na k****ki kasa jest.

      • 2 3

      • a ile ona kosztowała ?? bo chyba nie 200 tys. euro (1)

        • 3 0

        • Nawet jak 50 zł, to i tak za dużo w tym przypadku.

          Nie rozumiesz, że to miejsce nie jest przeznaczone na takie zdarzenia jak to? Jak studenci chcą się bawić, chlać, ćpać i r****** to ok, ale niech się złożą na lokal, wynajmą luksusowe dziwki z Paryża i hajda.

          • 3 6

    • i tyele zrozumiał

      że chodzi o dupe

      • 3 0

  • słabe (2)

    cały ten Gypsy Pill to wiocha i towarzystwo wzajemnej adoracji

    • 15 5

    • i chyba o to chodziło tym razem

      • 4 0

    • jeszcze się zdziwisz

      • 0 2

  • Ta na rurze to też studentka? (2)

    Pewnie w ramach praktyk postanowiła wkroczyć na salony.

    • 9 2

    • poprawiała egzamin (1)

      • 1 1

      • bo dostała lufę

        • 1 0

  • niech studenci odrobią pracę domową z percepcji sztuki i nie traktują się tak śmiertelnie poważnie

    • 9 8

  • (1)

    Ciągle powołują się na jedną ze studentek. Ciekaw jestem ilu studentów podpisało się pod tym listem... Pewnie tylko jedna studentka ;)

    • 10 10

    • Haaa dokładnie! Mam sporo znajomych z ASP i znam nawet 2 panienki, których prace wisiały na tej wystawie studentów i wiem, że wcale nie wszyscy byli oburzeni akcja z soboty

      • 5 0

  • Te ankiety to wymyśla jakiś mszywioł.

    :/

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane