• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urząd przyjazny przedsiębiorcy

Maciej Goniszewski
24 kwietnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Czy Urząd Skarbowy może być przyjazny przedsiębiorcy? Według Business Centre Clubu tak. Na podstawie ankiety wypełnianej przez pomorskich przedsiębiorców BCC wyłonił regionalnych laureatów konkursu "Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy". Do finału ogólnopolskiego nominowane zostały: I US w Gdyni, US w Słupsku, Człuchowie i Wejherowie.

- To pierwsza część konkursu - wyjaśnia Maciej Dobrzyniecki, kanclerz gdańskiej loży BCC. - Uwzględniamy w niej przede wszystkim zewnętrzną wizualizację urzędów i jakość udzielanych informacji. W przyszłym roku skupimy się na merytorycznych decyzjach poszczególnych urzędów.

Porozumienie w sprawie organizacji konkursu podpisane zostało w lutym ubiegłego roku przez prezesa BCC Marka Goliszewskiego i wiceministra finansów, generalnego inspektora kontroli skarbowej Wiesława Ciesielskiego. Jak piszą organizatorzy rankingu jego celem jest "tworzenie przyjaznej atmosfery między urzędem skarbowym a przedsiębiorcą - głównym podatnikiem".

- Z wielką przyjemnością przyjęliśmy w Izbie tę inicjatywę - mówi Janusz Zemłe, dyrektor Izby Skarbowej w Gdańsku. - Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wszyscy interesanci urzędów byli przyjmowani życzliwie i z uśmiechem - nawet najwięksi dłużnicy.

Wątpliwości dotyczące przyjaznych stosunków na linii podatnik - podatkobiorca uprzedza wojewoda pomorski Jan Ryszard Kurylczyk obecny podczas oficjalnego ogłoszenia wyników.

- Większość osób twierdzi, że urzędy skarbowe nie mogą być przyjazne dla przedsiębiorcy - mówi wojewoda. - Chcemy udowodnić, że to nieprawda. Przedsiębiorcy przynoszą budżetowi większość wpływów i w związku z tym powinni być postrzegani jako osoby sprzyjające państwu. Pomysł BCC jest rewelacyjny, ponieważ burzy schematy do których jesteśmy przyzwyczajeni.

Ankiety przygotowane przez BCC wypełnili nie tylko przedsiębiorcy zrzeszeni w tej organizacji. Do akcji przyłączyli się także członkowie Izby Rzemieślniczej, Gdańskiego Związku Pracodawców i Pomorskiego Związku Pracodawców "Przedsiębiorczość". W ankietach pojawiły się pytania m.in. o możliwość zaparkowania koło urzędu i drogi komunikacyjne dla niepełnosprawnych. Pomorskie urzędy będą konkurowały w ogólnopolskim finale z około 60 placówkami.
Głos WybrzeżaMaciej Goniszewski

Opinie (202)

  • Aras,

    no i co ty się znowu dziwujesz, napisali uczciwie, tak traktowany jesteś petenciku - jak OSZUŚCIK. Panienka może interpretować przepisy w/g własnego uznania. Mój mąż jeździł 3-krotnie do swojego US wyjaśniać niedopłatę....20 gr (słownie 20 groszy), po czym okazało się, że to panienka się pomyliła i źle zinterpretowała przepis (termin wpłaty nie został przekroczony, a więc 20 gr odsetek było nienależne). Jakie były koszty (paliwa, czasu), by wyjaśnić głupie 20 gr? Bo z założenia PŁATNIK TO OSZUST I ZŁODZIEJ.

    • 0 0

  • Zagadka

    Pewnego roku znalazłem zieminiaka. Ucieszyłem się bardzo. Postanowiłem go zasadzić i po roku miałem już cztery ziemniaki. Niestety państwo postanowiło ściągnąć ze mnie podatki i składki. Zostały mi tylko dwa ziemniaki. Jednego zjadłem bo byłem głodny a ostatni ziemniak zasadziłem... A teraz zagadka: Oblicz ile ziemniaków dostałoby ode mnie państwo po czterech latach, gdyby obniżyło podatki i składki o połowę, przy założeniu, że rocznie zjadałbym tylko jednego ziemniaka a resztą obsadzałbym swe pole.

    • 0 0

  • Wczoraj Jerzego, a tu takie mądre zagadki. Może ktoś bardziej "dzisiejszy" to policzy?

    • 0 0

  • metr??
    worek??
    no MÓW człowieku!!!!

    • 0 0

  • Wiesz co, Abus...

    Przestań Ty ludziom w głowach mącić ! Żyje się tylko raz ! Dlatego powinno się z podatnika ściągnąć wszystkie ziemniaki. Nawet te jeszcze nie wyhodowane ! Jest tyle różnych fajnych rzeczy, które można za to kupić: Lancię z żółtą skórą i drewnianym wykończeniem - sztuk sto, samolot pasażerski dla 20 VIPów - sztuk raz, wycieczkę parlamentarną dla Alicji Grześkowiak do Emiratów Arabskich - w celu "umacniania demokracji" w szejkanatach - sztuk ... trzy - więcej może się znudzić (niech sobie dziewczyna ponurkuje w Morzu Czerwonym), pałac z basenem dla panów: Chronowskiego, Kulczyka, Wąsacza, Walendziaka, Krauzego i wielu, wielu innych "skromnych" malutkich złodzei. Jest tyle różnych potrzeb: dzieci tych panów chcą się uczyć - trzeba fundnąć im stypendia w renomowanych, angielskich uniwersytetach. Trzeba zapewnić im wypoczynek od trudów na Antylach Holenderskich, Bali, Mauritiusie, Wyspach Dziewiczych... Ty wiesz, ile to kosztuje ??? Polski nie stać na chałturnictwo ! Musi kształcić kadry ! Tak więc niech Państwo zdziera z nas te ziemniaki ! A hołota i frajerzy niech zdycha z głodu... To jest właśnie polityka "prorodzinna". Niech żyje zawsze żywy AWS !

    • 0 0

  • aras
    nie mogłbyś czasem klepnąć w ENTER??
    cio??
    :))))))

    • 0 0

  • podobno nie ma już AWS...

    ... no to niech będzie SLD !

    (co to za różnica ?) hehehe

    • 0 0

  • jednak policzyłam,

    jako "wczorajsza" może błędnie, ale wyszło:
    gdyby utrzymać podatek na poziomie 50% - po 4 latach zostajesz z 1 kartoflem do obsadzenia i państwo ściąga CAŁY CZAS po 1 każdego roku. Twój zysk wynosi 0. Jeśli obniżyć podatek o połowę (do 25%), po czterech latach oddajesz państwu 14 kartofli, a ty zostajesz z 41 do obsadzenia. Proponuję przesłać zagadkę do min. Kołodki, może baran czegoś się jeszcze nauczy, choć wątpię.

    • 0 0

  • kuźwa
    co ja zrobie z taką furą KARTOFLI??

    • 0 0

  • Gallux,

    możesz zacząć źreć po 2 rocznie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane