• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urzędnicy obiecali pieniądze na zjeżdżalnię, ale ich nie mają

Aleksandra Nietopiel
29 maja 2024, godz. 07:00 
Opinie (107)
  • Urządzenie cieszyło się popularnością wśród najmłodszych. Rodzice zwracają też uwagę, że w czasie słonecznej pogody dawało też cień, co było dodatkowym plusem w czasie wysokich temperatur.
  • Domek ze zjeżdżalnią powstał w ramach projektu Budżetu Obywatelskiego.

- GZDiZ przeczekał burzę z obiecanymi środkami na urządzenie na placu zabaw i stwierdził, że nie ma pieniędzy, mimo obietnic - mówią mieszkańcy Królewskiego WzgórzaMapka w Gdańsku. A chodzi o zamknięcie jednej z atrakcji w obrębie placu zabaw na tym osiedlu. Zamiast remontu popularnego drewnianego domku ze zjeżdżalnią trzeba kupić nowy. Pieniędzy na to nie ma. - Z uwagi na możliwości finansowe naszym priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa na placach zabaw - odpowiada GZDiZ.



W jakim stanie jest plac zabaw, który najczęściej odwiedzasz?

Ten temat poruszaliśmy w lutym bieżącego roku. Mieszkańcy osiedla dowiedzieli się, że jeśli chcą mieć sprawne urządzenie, to muszą złożyć projekt w Budżecie Obywatelskim na nowy obiekt, który powstał w ramach BO. Wokół sprawy zrobiło się gorąco.

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, który dogląda stanu technicznego na placach zabaw odpowiedział wówczas, że nie ma budżetu na wykonywanie prac inwestycyjnych. Zapewnił też, że wystąpi do Wydziału Projektów Inwestycyjnych o zabezpieczenie środków na zakup i ustawienie nowego urządzenia na placu zabaw. To uspokoiło mieszkańców, ale nie na długo.

Zdejmowali roje pszczół z latarni i huśtawki Zdejmowali roje pszczół z latarni i huśtawki

Pieniędzy na nowe urządzenie nie ma



Mieszkańcy nie zaspali gruszek w popiele i wrócili niedawno do sprawy kontaktując się z GZDiZ. Z odpowiedzi wynika, że odtworzenie tego wielofunkcyjnego urządzenia dla dzieci nadal stoi pod znakiem zapytania.

- Obecnie z uwagi na możliwości finansowe naszym priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa na placach zabaw. W sytuacji pojawienia się dodatkowych środków finansowych umożliwiających zakup nowego wyposażenia placów wskazana lokalizacja zostanie udostępniona - poinformował dyrektor GZDiZ Mieczysław Kotłowski.

114 placów w administracji GZDiZ



GZDiZ aktualnie opiekuje się 114 placami zabaw. W tych konkretnych miejscach prowadzone są bieżące prace utrzymaniowe obejmujące konserwację, naprawy i przeglądy.

- Dostawa i montaż równoważnego zestawu zabawowego to zadanie inwestycyjne, na które brak zabezpieczenia finansowego w planie wydatków inwestycyjnych GZDiZ. Przywrócenie zestawu zabawowego jest możliwe i chcemy takie realizować, ale faktycznie termin jego realizacji jest uzależniony od terminu zabezpieczenia środków finansowych na ten cel - dodaje dyrektor.
  • Miejsce po zdemontowanym urządzeniu pozostaje dziś puste.
  • Miejsce po zdemontowanym urządzeniu pozostaje dziś puste.
Aby wymienić urządzenia na placach zabaw - w tym na placu przy ul. Królewskie Wzgórze, potrzeba wg ostatnich wyliczeń GZDiZ 1,9 mln zł.

Mieszkańcy czują się oszukani



Mieszkańcy nie kryją rozczarowania, niektórzy wskazują na to, że zapewnienia z początku roku były zagrywką pod zbliżające się wybory. - To były tylko mrzonki - twierdzą.

- Oczywiście, że czuję się oszukany. Rozumiem, że budżet GZDiZ nie jest z gumy, ale dlaczego GZDiZ nie przeprowadzało bieżących napraw tego sprzętu, aby nie dopuścić do sytuacji, w której jedynym wyjściem było jego stałe usunięcie? - pyta pan Krzysztof. - Bywam na tym placu zabaw bardzo często z córką i widziałem, że sprzęt nie został zdewastowany, tylko zużyty przez bawiące się tam dzieci. Zgłaszałem zużytą (wytartą) zjeżdżalnię w ubiegłym roku, na co otrzymałem odpowiedź, że naprawy są zaplanowane w kalendarzu napraw - wskazuje.

Wymiana sprzętu w ramach BO - "co najmniej nietrafiony pomysł"



Pan Krzysztof wskazuje też, że argumentacja urzędników, by wymiana sprzętu nastąpiła w ramach realizacji projektu z Budżetu Obywatelskiego, jest co najmniej nietrafiona.

- Czy jeśli mieszkańcy zagłosują w następnej edycji na budowę drogi, to urzędnicy będą mówić, że łatanie dziur w niej też powinno być finansowane z Budżetu Obywatelskiego? Celem Budżetu Obywatelskiego nie było przerzucanie obowiązku utrzymania infrastruktury miasta na mieszkańców, lecz wskazanie nowych inwestycji ważnych dla nas - dodaje.

Miejsca

Opinie (107) 8 zablokowanych

  • GZDiZ to stajnia augiasza (3)

    Wszystko mają gdzieś. Ulice to ruina, zieleń zaniedbana. Wystarczy porównać z innymi miastami, żeby zobaczyć, że może być lepiej. To już trwa od dziesiątek lat - trzeba tam w końcu zrobić czystki, od dyrektora zaczynając.

    • 8 0

    • (1)

      Dyrektor jeszcze z Piłsudskim piwo pił

      • 2 0

      • Od 7 lat mógł być na emeryturze

        Ale najwyraźniej ma zamiar "pracować" tam do śmierci.

        • 0 0

    • no wlasnie kiedy sie za nich wezma?

      • 1 0

  • Dobra już przestańcie pitolić. (1)

    Trzeba inaczej zagłosować w wyborach... teraz otwierać dzioby pelikany i łykać....

    • 3 0

    • A było by inaczej? Nie. Może coś na pokaz by zrobili i zostawili wszystko zadłużone. No ale fundacja na chrobrego by miała monopol na wszytko

      • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    Też dostałam taką odp. (2)

    W sprawie placu zabaw. Nie możemy się zgodzić że place zabaw inicjowane z bo nie będą utrzymywane przecież to paranoja żeby co roku w projekt wpisywać place zabaw w tym ich utrzymanie :( pytanie co możemy zrobić jako mieszkańcy?

    • 40 2

    • (1)

      Co możecie? To pytanie było trzeba sobie zadać przed wyborami, a nie teraz hahaha

      • 10 2

      • A jaki kandydat miał w programie utrzymanie placów zabaw?

        • 3 2

  • (3)

    do wszystkich piszących, że miasto ma stawiać place zabaw deweloperom.

    1. to nie jest osiedle dewelopera, ale mieszkańców Gdańska, którzy płacą niemałe podatki w tym kraju s dykty i mieście z bagien.
    2. mieszkają tutaj ludzie młodzi i mobilni. Mają dzieci, które mogą być waszą przyszłością. Waszą lub innego kraju.
    3. sapcie dalej, to będziecie mili dzietność nie na poziomie 1.17, a 0.5

    • 3 1

    • Postaw sobie jeszcze trzy szlabany po drodze. Miasto nie powinno wydawać ani złotówki na grodzone patoosiedla (2)

      Zdecydujecie się, albo mieszkanie w mieście albo we własnym gettcie. Wybraliście to drugie więc działajcie dalej na własną rękę.

      • 0 1

      • (1)

        osiedle zostało zbudowane zgodnie z przepisami lokalnymi oraz krajowymi. Ciągi pieszo-rowerowe są dostępne dla wszystkich. Plac zabaw znajduje się na terenie miasta, przy ulicy należącej do miasta, w parku należącym do miasta

        • 2 1

        • i co w związku z tym? Lepiej aby miasto inwestowało w parki zabaw na Zaspie, Chełmie, Żabiance, Wrzeszczu...

          Tam gdzie źle zrozumiana ogólnodostępność mieszkańców żeruje na okolicznej infrastrukturze

          • 0 2

  • Opinia wyróżniona

    To samo w Sobieszewie (2)

    Też usuneli elementy z placu zabaw bo nie było komu naprawić !! To jakaś paranoja!

    • 33 6

    • pokaż mi jakiś fajny plac zabaw =- wszystkie jeszcze pamiętają czasy aktywnie rządzącego Adamowicza a nie celebryckiej pozerki

      • 7 3

    • Nie czepiaj się,

      Ważne że na rydwany jest i lansiarskie wojaże

      • 4 2

  • Oj tam, czepiacie się, ważne że są pieniądze na festyny...

    Samie sobie zgotowaliście ten los, Dulkiewicz 58% w pierwszej turze, dlaczego narzekacie?

    • 6 0

  • Kotłowski na emerturę!

    Ten 72 letni pan zarządza jakby komuna się nie skończyła.

    • 3 0

  • Drodzy mieszkańcy grodzonych, prestiżowych patoosiedli. Przestańcie żerować na infrastrukturze ogólnodostępnej. (4)

    Kiście się w swoim sosie w waszych gettach. Chcieliście macie, nie wyciągajcie ręki po nie swoje.

    • 3 4

    • (2)

      plac zabaw nie znajduje się na terenie grodzonego osiedla, a na terenie miasta, jest ogólnodostępny.

      • 2 0

      • Dzieci z Przymorza już tam jadą. Fajną argumentacje stosujecie gettciarze. Wszystko jest cacy a na koniec dnia (1)

        parkujecie swoje samochody pod inną wspólnotą bo przecież ogólnodostępna :-)

        • 0 2

        • ktoś tutaj ma problemy z rozróżnieniem własności prywatnej i publicznej

          • 0 0

    • A gdzie mieli się wprowadzić, do zajętych już starych mieszkań, czy postawić sobie szałas?

      • 0 0

  • Pewnie w wykonaniu GZDiZ domek kosztował 10 mln.

    Urzędnicy ogłaszają przetarg bez wcześniejszego rekonesansu za ile można kupić urządzenie z wolnej ręki. Otrzymują oferty dwa trzy razy wyższe od rynkowych i biorą najdroższą bo "biednego nie stać na taniznę". Tak mniej więcej wygląda realizacja inwestycji przez urzędy. A, i jeszcze bakszysz. Od droższej ofert jest wiekszy.

    • 2 1

  • Może trzeba na tym placu zabaw zrobić festyn i zaprosić myszkę miki

    Wówczas stanie się cud , gwarantuję. Będzie czysto i wszystko będzie sprawne.

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane