Zapłaciłem za bilet i mam prawo tu siedzieć - odpowiedział starszej pani w tramwaju nastolatek, któremu kobieta sugerowała, że powinien ustąpić jej miejsca. I choć jego słowa mogą oburzać, to młody człowiek... miał rację - pisze Adam Malinowski.
2024-06-28 14:59
wtedy pytam sie jej a ile lat ma pani: kobieta odpowiada 59 albo 60 lat a ja an toze mam 64 lata i jestem starsza wiec mam prawo siedziec. wtedyz aczyna sie awantura w autobusie, ze klamie, ze nie mam 64 lat. Nie wygladam an swoje 64 lat, nie mam siwych wlosow ani ich nie farbuje.
2024-06-28 16:13
wzuszyłam się losem młodzieży... Naprawdę łzy się do oczu cisną
2024-06-28 16:16
Jak w tytule... Zrozumienie powinno być w dwie strony... Zrozumienie dla młodych, którzy bywają zmęczeni, ale i dla starszych... Młody człowiek jest zmęczony życiem... A co ma powiedzieć starszy, który przez 40 lat pracy zniszczył swe zdrowie... Ja, pomimo iż nie jestem już młodym człowiekiem to zawsze ustepuje miejsca starszym, a nie udaje że ich nie widzę... Bo tak najczęściej jest że szczególnie nastolatki zachowują się jak gdyby nie widzieli nikogo innego oprócz siebie.. Przykre... Dlatego mój wielki apel: rozglądajmy się do okoła, a może resztę dnia poprawi nam uśmiech starszej osoby i słowo "Dziękuje"
2024-06-28 17:50
Ustępuje osobom mającym trudności z poruszaniem się, a nie tym poprostu starszym. Jechałam tramwajem do lekarza świeżo po operacji kolana. Poruszałam się o kulach i nie mogłam jeszcze obciążać zbytnio nogi. Zobaczyłam wolne miejsce i gdy już siadałam za przeproszeniem stara baba lecąc biegiem mnie podsiadła... Nie mając równowagi na jednej nodze usiadłam jej na kolana... Takie krzyki, że młodzież niewychowana, a gdzie maniery starszych osób? Biegać miała siłę?
2024-06-28 18:22
I to zazwyczaj baby całkiem sprawne są tymi, które staną człowiekowi za plecami i zamiast poprosić o ustąpienie miejsca zaczynają od wyzwisk. Ustępuję z własnej inicjatywy osobom, po których widać, że są słabe lub mają problem z poruszaniem, co grozi upadkiem w czasie jazdy. Innym nie - chyba, że poproszą. Sama mam problemy z kręgosłupem, więc nie widzę powodu, by się męczyć, skoro ktoś starszy ode mnie może być w lepszej kondycji.
2024-06-28 18:53
wczoraj 01:20
Na początku myślałem, że to jakiś trolling, zwłaszcza przy tym fragmencie o "młodym pracowniku biurowym i godzinach spędzonych przed biurkiem", ale później widzę, że autor tak na poważnie.
Mam 43 lata i w komunikacji miejskiej przeważnie stoję, ale jak zdaży mi się usiąść to automatycznie wstaję, widząc osobę starszą. I często łapię się na tym, że "czemu ja właściwie to robię, przecież ja już nie muszę i teraz niech gnojki wstają".
No ale właśnie - "gnojki" są dziś niewychowane i rzadko kiedy widzę w nich jakieś oznaki poszanowania drugiego człowieka, cudzej własności, czy przestrzeni publicznej.
Dochodzi do absurdalnych sytuacji, kiedy widząc jakiegoś małolata, ustępujacego miejsce, trzymającego drzwi, żeby autobus nie odjechał starszej, powoli człapiącej pani, czy dzieciaka, oferującego pomoc starszemu sąsiadowi we wniesieniu ciężkich siatek po schodach - uśmiecham się, myśląc że było to coś fantastycznego, jednocześnie smucąc się, że to, co powinno być normą jest teraz dla mnie czymś wyjątkowym i niespotykanym.
Takie wysrywy jak ten tutaj tylko utwierdzą niewychowaną część młodzieży w ich złym podejściu - autor powinien poważnie przemyśleć swoją ignorancję, no chyba że sam należy do tego straconego pokolenia, wychowanego na tabletach, instagramach i tik-tokach.
wczoraj 06:31
wczoraj 06:40
weryfikacja bardzo prosta podczas kontroli biletów
wczoraj 07:24
Ludzie, tramwaj, autobus, SKM-ka to nie dom. Myjcie się. Trzeba mieć nie po kolei w głowie, aby najeść się cebuli i czosnku, a potem wsiąść do trajtka. Ukłony dla Pani, która swoim zapachem zmusiła mnie do opuszczenia miejsca.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
