• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ustrzelić Karnowskiego raportem CBA w sprawie Centrum Haffnera

Mikołaj Chrzan
7 lutego 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Raport CBA wylicza nieprawidłowości przy powstawaniu Centrum Haffnera. Prezydent Karnowski odrzuca je. Raport CBA wylicza nieprawidłowości przy powstawaniu Centrum Haffnera. Prezydent Karnowski odrzuca je.

Zaostrza się walka polityczna przed referendum w Sopocie. Poseł PiS Zbigniew Kozak wyciągnął przeciw prezydentowi Karnowskiemu raport CBA o Centrum Haffnera - i umieścił dokument w internecie.



Raport CBA ujawnił gdyński poseł PiS Zbigniew Kozak. Raport CBA ujawnił gdyński poseł PiS Zbigniew Kozak.
Zbigniew Kozak zamieścił na swojej stronie internetowej protokół kontroli, którą CBA od grudnia 2007 r. do września 2008 r. prowadziło w sopockim magistracie. Agenci CBA badali sprawy związane z Centrum Haffnera, czyli przebudową Dolnego Sopotu.

W piątek na stronie internetowej Urzędu Miasta Sopotu pojawiła się odpowiedź na wszystkie zarzuty CBA.

Dla Jacka Karnowskiego ta inwestycja to sukces i przykład udanego partnerstwa publiczno-prywatnego.

Innego zdania są politycy PiS. - Miasto wyszło na tym jak Zabłocki na mydle. Mieszkańcy koniecznie powinni poznać ustalenia CBA - mówi poseł Kozak.

- By zobaczyć, co dostaliśmy i jak dobry to był interes, nie trzeba sięgać po raport CBA. Wystarczy pójść na spacer do Dolnego Sopotu i zobaczyć, co zyskaliśmy. I jeszcze jedno: czy zna pan burmistrza, który by się martwił, że zamiast mniejszego hotelu powstanie większy? - odpiera zarzuty Karnowski.

Skąd poseł PiS miał raport CBA? - Dostałem go od prezydenta Karnowskiego - przyznaje Kozak. - A ujawniłem go, bo przed zbliżającym się referendum mieszkańcy powinni wiedzieć, jak oceniać władze Sopotu. Nie wiem, czy to legalne.

- Rzeczywiście, poseł Kozak w oficjalnym piśmie zwrócił się do mnie o udostępnienie protokółu kontroli CBA - mówi Karnowski. - Uznałem, że poseł RP ma prawo poznać ten dokument. Dostarczyłem go mu razem z naszą odpowiedzią na zarzuty i opinią profesora Michała Kuleszy, która także podważała wnioski CBA. Nawet mi do głowy nie przyszło, że poseł umieści go w Internecie!

Ujawniony przez Kozaka dokument liczy 82 strony. Zawiera fragmenty dokumentów, wyjaśnienia urzędników. Podsumowaniem jest spis 13 wykrytych nieprawidłowości. Najpoważniejsze dotyczą:
- braku wyceny tunelu, lokalu w Domu Zdrojowym o pow. 2500 m kw. i infrastruktury podziemnej, czyli tego, co miasto otrzymało w zamian za wprowadzenie miejskich gruntów do spółki Centrum Haffnera;
- ponoszenie kosztów infrastruktury wodno-kanalizacyjnej przy Centrum Haffnera przez miasto, a nie spółkę,
- akceptowanie zmian projektu korzystnych dla spółki Centrum Haffnera bez wyciągania dodatkowych korzyści dla gminy.

Z protokółu wyłania się też chwilami bałagan w urzędzie (wycenę gruntów w 2006 r. zlecano rzeczoznawcy przez telefon, fakturę VAT za tę usługę wystawiono dopiero w lipcu 2008 r., kiedy o ten dokument upomniało się CBA).

Widać także brak dociekliwości ze strony radnych, którzy podejmowali decyzje w sprawach Centrum Haffnera. Np. Wieczesław Augustyniak, przewodniczący rady miasta mówił agentom CBA: "Na obradach komisji nie analizowano merytorycznej części studium przedinwestycyjnego, my chcieliśmy tylko, żeby centrum Sopotu ładnie wyglądało, było przyjazne dla ludzi, pilnowaliśmy tylko, żeby miasto otrzymało tunel, galerię i pijalnię wód".

- Kontrola CBA wykazała szereg nieprawidłowości w magistracie. Są tu przecież dowody, że miasto dostało nieproporcjonalnie mało, w zamian za działki, które były jednymi z najbardziej atrakcyjnych w Polsce. Mieszkańcy koniecznie powinni się z tym zapoznać - przekonuje Kozak.

Wyjaśnianiem nieprawidłowości wykrytych przez CBA zajmuje się obecnie sopocka delegatura Prokuratury Krajowej - ta sama, która przedstawiła ostatnio Karnowskiemu zarzuty (w innych sprawach).

Centrum Haffnera ma zostać otwarte wiosną br.

Referendum w sprawie odwołania prezydenta Sopotu odbędzie się prawdopodobnie za ok. trzy miesiące.
Gazeta WyborczaMikołaj Chrzan

Opinie (229) ponad 20 zablokowanych

  • ludzie

    wystapcie o odszkodowania za niezalatwione sprawy ,przeciagane i manipulowane przeciez prezydent bierze za was kase teraz niech oddaje

    • 4 3

  • bo

    nielegalne kasyna i burdele w Sopocie nic sobie nie robia z tego a w apartamentach do orgie .orgie wiadomo kogo

    • 0 2

  • HANBA - TROJMIASTO.PL W SPOLCE Z GAZETA! (1)

    0 obiektywizmu

    • 2 3

    • 2 minusy? widać kto zagląda na tą stronę.

      • 2 0

  • W ramach off topic chciałbym się dowiedzieć od pana Kozaka

    Jak udaje mu się godzić do niedawna ultraliberalne poglądy rodem z UPR z obecnymi ultrasocjalistycznymi poglądami rodem z PiS.

    • 6 8

  • tak to czytac nalezy (1)

    1) b.wiceprezydent Sopotu, Cezary Jakubowski nie pamięta czy wycenił wartość majątku, jaki w drodze inwestycji ma otrzymać miasto: strona 15.
    2) prezydent Sopotu, Jacek Karnowski (obecny) informuje, że analizował kształt inwestycji wyłącznie pod kątem architektonicznym, a nie biznesowym: strona 16
    3) przewodniczący Rady Miasta (obecny) informuje, że nie pamięta na jakiej podstawie miasto Sopot weszło do spółki Centrum Haffnera, ale "na pewno mogła przystąpić": strona 16
    4) obecni i byli urzędnicy miasta zgodnie stwierdzają, że miasto mogło przystąpić do spółki CH, choć ta jest spółką komercyjną, czego jasno zakazuje ustawa o samorządzie: strona 19
    5) Prezydent oraz urzędnicy stwierdzają wprost, że przedłużali przez kilka kolejnych lat start inwestycji aby "zdopingować" spółkę powiązaną z WSI (NDI SA) do szybkiego działania: strona 20
    6) Skandaliczna sprawa faktur za zamówioną nielegalnie wycenę gruntów: cała strona 24 i 25
    7) Jacek Karnowski przyznaje wprost, że umowa pomiędzy NDI a Miastem jest w istocie wymianą barterową, co jest nielegalne z puntku widzenia obowiązującego w Polsce prawa: strona 26
    8) Obecny przewodniczący Rady Miasta potwierdza słowa JK z pkt.7: strona 26
    9) Pomorski Konserwator Zabytków oświadcza, że miasto nie prosiło o możliwość zburzenia zabytku, (Rotunda przy molo): strona 28
    10) Pomorski Konserwator Zabytków oświadcza, że miasto nie musiało prosić o wykreślenie Rotundy z rejestru zabytków, ponieważ w opinii konserwatora zburzenie i odbudowanie rotundy nie niszczy zabytku: strona 41
    11) Podległy Jackowi Karnowskimu urząd (Zakład Wod-Kan) stwierdza pośrednio, że proponowana przez NDI inwestycja w tak zwaną "infrastrukturę" jest oszustwem. Jacek Karnowski twierdził, że "infrastruktura" jest jednym z zysków miasta z inwestycji CH: strona 42, ciąg dalszy na stronie 44
    12) Od strony 53 do strony 82 szczegółowe opisanie kolejnych zarzutów przez CBA
    13) Najważniejsi samorządowcy w komplecie wypowiadają się o legalności wejścia do spółki: strona 54
    14) Przedstawiciele miasta nie potrafią wskazać wartości obiektów uzyskanych przez miasto w wyniku inwestycji w CH: sna 59
    15) Tomasz Tabeau (b.przew rady miasta obecnie wiceprezes CH) przyznaje, ze na terenie inwestycji pojawil sie budynek, którego według Rady Miasta w ogóle miało tam nie być: strona 68/69.
    16) Potencjalna grafika obrazująca jak zmianiały się założenia tego interesu z utratą korzyści miasta: strona 71
    17) Urzędniczka o rzekomej opłacalności tego interesu dla miasta: strona 71
    18) Skandaliczne fakturowanie ekspertyz na podstawie których miasto weszło do Centrum Haffnera: strona 82 (cała)

    • 27 5

    • racja racja racja

      widać mało ludzi umie czytać...

      • 3 0

  • miła

    w sopocie wielka korupcja . kolesie z PO załatwiają swoje interesy po cichu między sobą. układy, układziki itd.

    • 12 8

  • I to cała prawda o (...) Karniowskim (2)

    - Platforma jednak się wije. Głosy są podzielone, jedni Karnowskiego popierają, inni sugerują mu dymisję. Nie ma jasnego stanowiska partii w tej sprawie.
    Poza Gowinem wije się raczej lokalna Platforma. Proszę zwrócić uwagę, że natychmiast gdy ujawniłem korupcję, zostałem zaatakowany w mediach przez marszałka Jana Kozłowskiego, który nie mógł mieć formalnej wiedzy, czego cała sprawa dotyczy. Tenże Jan Kozłowski jest politycznym ojcem Jacka Karnowskiego. Uważam więc, że lokalna Platforma może się bać Jacka Karnowskiego, a zwłaszcza Jacka Karnowskiego w areszcie.

    - Dlaczego?
    Karnowski, będąc skarbnikiem tej partii, uczestnicząc w wielu jej przedsięwzięciach samorządowych, dysponuje ogromną wiedzą. Czego ona dotyczy? To jest duży znak zapytania, który jest też jednak odpowiedzią na pytanie o takie, a nie inne stanowisko PO w tej sprawie.

    - Pan też, ze strachu przed Karnowskim, nagrał go w marcu na dyktafon?
    Zdecydowanie tak. Bałem się go. Bałem się tego, że moja rodzina będzie zagrożona, że utracę swój cały życiowy dorobek. W tle tej całej sprawy były moje relacje z Karnowskim i mecenasem Andrzejem Zwarą oraz moje plany dotyczące nabycia domu towarowego Laura, na którego zakup zastawiłem cały swój majątek. Gdyby ta transakcja nie wyszła, straciłbym wszystko, na co pracowałem latami. Uważam, że w takiej sytuacji każdy z nas ma święte prawo do obrony.

    - Skoro Karnowski jest taki zły, to jakim cudem nie zauważył Pan tego wcześniej? Grał Pan przecież długo w jego drużynie.
    Karnowski ma dwie twarze. Jest pod tym względem mistrzem. Z jednej strony uchodził przez wiele lat za samorządowca zatroskanego o losy Sopotu. Do tego wizerunku dopuszczał określoną grupę ludzi, czyli Młodych Konserwatystów, ideowców z Platformy, tych wszystkich którzy angażowali się społecznie. Z drugiej strony mamy ciemną stronę mocy, z której niewiele osób zdawało sobie sprawę, a co powoli ujawnia prokuratura.

    - Inni tego nie widzieli?
    Karnowski przez blisko 20 lat rządów w Sopocie nauczył się, jak rozdysponowywać publiczne pieniądze w sposób, który będzie mu przynosił polityczne korzyści. Myślę, że wiele osób, nauczonych doświadczeniem innych, wolało siedzieć cicho niż narażać się na konflikt z prezydentem i utrudnienia w prowadzeniu działalności oraz wyschnięcie źródełka publicznych pieniędzy.

    - I wcześniej na temat takich praktyk Pan nic nie wiedział?
    Docierały do mnie różne sygnały. Ostrzegano mnie, pytano, dlaczego dopuszczam prezydenta tak blisko. Ja jednak byłem zapatrzony w obraz samorządowca, który biega po Monciaku i pilnuje porządku w mieście. Ufałem mu, póki na własnej skórze nie odczułem, że Karnowski zbliżył się do mnie, aby osiągnąć określoną korzyść.
    Nie miałem zresztą podstaw, aby nie dawać mu wiary, w końcu, jak nawet pojawiały się jakieś doniesienia do prokuratury, to wszystko od razu umarzano. Nie wiedziałem wówczas, że pan Janusz Kaczmarek był synem jednego z członków zarządu spółki Centrum Haffnera.

    -No właśnie, w czwartek opublikowano raport CBA na temat przystąpienia miasta do tej spółki. Widział go Pan?
    Tak. Jeżeli jest prawdą, że Karnowski nie wycenił na starcie majątku, który miasto uzyska w wyniku wejścia do tej spółki, to wkrótce pęknie bańka mydlana pod tytułem "Karnowski - sprawny i dobry samorządowiec". Dla mnie jako przedsiębiorcy jest to informacja szokująca. Nie wyobrażam sobie, jak można wejść do spółki, nie wyceniając na wejściu majątku, który się z tej transakcji finalnie uzyska. Ciekawa w kontekście tych informacji jest kwestia tunelu. Pomijając to, że nie spełnia on określonych wymogów praktycznych, to wygląda przecież jak koryto z najtańszego betonu
    wylanego na opłotkach jakiegoś prowincjonalnego miasta. Nie jest to gustowny element architektoniczny śródmieścia dla tak pięknego miasta jak Sopot. Trzeba zadać panu prezydentowi pytanie, kto zyskał na tym, że wybudowano go najtańszym kosztem. Na pewno nie sopocianie i nie miasto. Z raportu wynika, że prywatny inwestor. Podobnych pytań po lekturze raportu rodzi się zresztą wiele.

    CBA kontroluje też halę sportowo-widowiskową.
    Hala też jest ciekawym przypadkiem. I to też w kontekście tak zwanych oszczędności. Proszę zadać sobie pytanie, czy wszystkie firmy, które stawały do przetargu na jej wykonanie, miały wiedzę, że już po wygraniu go będą mogły zejść z kosztów budowy hali, dokonując zmian w projekcie, który był podstawą kosztorysowania do celów przetargowych? Skoro koszty jej budowy można było ograniczyć, to czemu nie zrobiono tego przed przetargiem?

    • 19 8

    • a ja wczoraj słuchałem gnoja

      który w otoczeniu paru kretynów przedstawiał "swoją wersję" okrągłego stołu!
      rzygać się chciało od tego mlaskania!
      to był taki gnój z PiSuaru
      ot taki kozak na urzędzie
      szaleją bo im spieszno do władzy - a niech ją przejmą!

      • 0 7

    • ale sie swider albo rachoń namęczył, taki długi tekst -hoho

      • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Kaczyński w Warszawie nic nie robil i ma

    spokój , a ten robil i ma kłopoty.

    • 6 10

  • Kontrola CBA (1)

    "nie wiem,nie pamiętam,nie przypominam sobie"
    DOBRE!:D,ciekawe czy poza internautą;karnol ktoś sobie zadał trud przeczytania raportu?;),polecam ,naprawdę warto!A potem dopiero pisać na forum;)
    P.S. nie zauważyłem klauzuli tajne łamane przez poufne
    "tylko prawda jest ciekawa"-Mackiewicz-

    • 5 3

    • jak oszust

      To prawda - KARNOWSKI ma dwie twarze i wiele osób dało się nabrać na jego obłude

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane