- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (123 opinie)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (73 opinie)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
Tymczasem jak dowiedział się "Głos" w gdyńskim Biurze Prognoz, wichura nadciągnie na Pomorze już dzisiaj po południu. Zachodni wiatr skręci początkowo na północno-zachodni, a później ma wiać z północy. Nad samym morzem wiatr ma mieć prędkość od 16 do 25 metrów na sekundę. Ale jego siła ma wzrastać, najpierw do 28, a później 33 metrów na sekundę. Pojedyncze podmuchy mają dojść nawet do 37 m/s. Co to oznacza w praktyce? Według skali Beauforta będzie to 12 stopień, oznaczający wiatr huraganowy. Prędkość wiatru przekroczy więc w porywach 120 kilometrów na godzinę.
To będzie kolejna wichura w ostatnich dniach. W ubiegłym tygodniu zaczęło wiać w czwartek. Następnego dnia na Pomorzu, w związku z wichurą zginęły trzy osoby. W rejonie Sztumu, w trakcie usuwania wiatrołomu zginął strażak. Wczoraj odbył się jego pogrzeb. W Starogardzie Gdańskim drzewo przewróciło się na osobowego volkswagena. Zginęło dwóch jadących samochodem mężczyzn. Tego dnia strażacy mieli pełne ręce roboty. Wyjeżdżali do usuwania skutków wichury ponad 150 razy.
- Radzimy przed wichurą zawsze sprawdzić czy mamy pozamykane okna. Zarządcy wolnostojących reklam najlepiej niech je zdemontują - informuje asp. Jan Żminko, rzecznik prasowy pomorskiej straży pożarnej. Apeluje jednocześnie do kierowców aby nie pozostawiali swoich aut pod "niepewnymi" drzewami. Warto też aby rodzice zwrócili większą uwagę na swoje pociechy. - Jeśli już coś się stanie, i będą państwo musieli zadzwonić pod numer alarmowy 998, bardzo proszę o dokładne określenie rozmiaru zdarzenia. Chodzi o to by precyzyjnie określić czy istnieje zagrożenie życia ludzkiego - podkreśla Żminko.
Podczas ostatniej wichury wiele pracy mieli również energetycy. - W usuwanie awarii zaangażowanych było blisko 50 brygad, gdy na co dzień jest ich w terenie kilkanaście. Koszty napraw szacujemy wstępnie na 190 tysięcy złotych - informuje Mieczysław Wrocławski, rzecznik prasowy Energii Gdańskiej Kompanii Energetycznej.
Trudno na razie oszacować, ilu odbiorców było pozbawionych energii. W miniony piątek w południe bez prądu było 850 stacji energetycznych. Pięć godzin później liczba ta wzrosła do 1100. Sytuację udało się opanować dopiero w sobotę rano, gdy pozbawionych energii było już tylko 8 stacji energetycznych.
Energetycy uważają że tym razem uszkodzeń sieci powinno być mniej, choć nie zawsze wszystko da się dokładnie przewidzieć. Ich zdaniem pierwsza tegoroczna wichura, "najmocniejsza od dwóch lat, przetestowała sieć". Także najsłabsze drzewa i gałęzie zostały już usunięte. Choć przyczyny uszkodzeń sieci energetycznych bywają czasem bardzo nieoczekiwane. - Pamiętam taki przypadek, gdy wiatr przesunął ważący kilkaset kilogramów kontener na śmieci. Ten uderzył z kolei w słup sieci energetycznej i awaria gotowa - mówi "Głosowi" jeden z energetyków.
Opinie (81)
-
2004-11-23 21:59
a propo sikania:P
w taką pogede to ja bym fujary za 100 zł nie wystawil, a juz o sikaniu nie wspomne :D
- 0 0
-
2004-11-23 22:03
chihuahua500
Masochista.
- 0 0
-
2004-11-23 23:42
drzewo sie przewrocilo na jeden z budynkow PG-tuz przy bramie glownej
przewrocilo na jeden z budynkow PG-tuz przy bramie glownej
- 0 0
-
2004-11-24 00:14
Ojejku biedne drzewko:-( Co Ty nie powiesz...taka tragedia!
.
- 0 0
-
2004-11-24 01:55
Widze, ze temat blokersow juz zostal poruszony? W takim razie ja
wystartuje z kolejnym tematem dyzurnym. I to najzupelniej na serio.
A co tam slychac na Orunii? Pewnikiem znow podmyta w wyniku opadow i
szalejacego wiatru. Jak tam stan walow? Czy mieszkancy zauwazyli
poprawe? Jak znam zycie to znow ten problem, nomen omen, nam
wyplynie.- 0 0
-
2004-11-24 07:54
Blokersi
Pewnie blokersi przemineli razem z wiatrem:-)
- 0 0
-
2004-11-24 07:54
..
A tak w ogole przezyliscie jakos ta wichure?:D
- 0 0
-
2004-11-24 08:34
huragan 23 listopda
Wczoraj zginęła przywalona murem na ulicy Gnilnej moja siostra Larisa Bitel. W wiadomościach wieczornych w prgramie trezcim podano nierzetelną informację , żę odniosła jedynie niegroźne obrażenia- proszę o sprostowanie!
- 0 0
-
2004-11-24 09:08
faktycznie własnie jest o tym na onet.pl
nic tylko współczuć...- 0 0
-
2004-11-24 09:09
czy ktoś mieszka w Porcie i może mi powiedzieć...
... czy szaleje tam jeszcze wichura?? Nie wiem czy się spieszyć z powrotem do domu :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.