- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (315 opinii)
- 2 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (31 opinii)
- 3 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (181 opinii)
- 4 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (239 opinii)
- 5 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (144 opinie)
- 6 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (126 opinii)
Dla większości właścicieli samochodów jego przymusowa kąpiel oznacza znaczne straty finansowe. Część z właścicieli, których auto objęte było polisą AC otrzyma częściowy zwrot kosztów naprawy. Jednak wyegzekwowanie pieniędzy może zająć trochę czasu, tym bardziej że agencje ubezpieczeniowe pragnąc uniknąć wypłacania odszkodowań uciekają się do argumentacji typu "samochód jest wodoszczelny - woda wlała się do samochodu, bo właściciel świadomie otworzył drzwi będąc w wodzie" - taką informację otrzymała zdruzgotana czytelniczka, która jeszcze w dniu powodzi zadzwoniła do swego ubezpieczyciela, przedstawiciela jednej z trójmiejskich firm.
W tej sytuacji dla części właścicieli łatwiejszym okazała się sprzedaż auta. Również ci, którzy nie posiadali polisy AC próbując obejść nieprzewidziane wydatki postanowili wystawić swoje popowodziowe auta na okazyjną sprzedaż.
W tej sytuacji jeszcze bardziej musimy wzmóc naszą czujność przy kupowaniu samochodu z "drugiej ręki". W najbliższym czasie w większym niż dotychczas stopniu będziemy narażeni na nieuczciwość właścicieli. Nieuczciwość wymuszoną warunkami atmosferycznymi i klauzulą w polisie ubezpieczeniowej. Kto sprzedając samochód przyzna się do jego powodziowej przygody?
Opinie (6)
-
2001-07-25 00:15
No to problem...
Prawdę mówiąc, to duża część używanych samochodów pochodzi z podobnych "okazji". Zawsze gdy w wiadomościach pokazywana jest powódź, silne wiatry lub tym podobne to można przypuszczać, że na rynek trafią auta po "okazyjnej" cenie. Uważać trzeba zawsze, nie istotne czy po powodzi. Swoją drogą widać, że na firmy ubezpieczeniowe też trzeba uważać. I to jest zdecydowanie trudniejsze.
- 0 0
-
2001-07-25 08:21
zalane samochody
Ja nie wieżę w takie postępowanie naszych sąsiadów poszkodowanych przez powódź, w naszym katolickim kraju nie ma mowy o oszukiwaniu bliźnich
- 0 0
-
2001-07-25 17:56
Przyspieszona korozja?
Nie wiem, co ma zalanie samochodu do przyspieszania korozji.. albo blachy są ocynkowane, albo nie...
O wiele gorsze jest nasiąknięcie wodą chodniczków i materiałów wygłuszających, albo zalanie elektroniki...
A co do ukrywania podczas przedaży faktu, że samochodów stał w wodzie, to w naszym kraju jest to niestety oczywiste... tak samo jak zatajanie wypadkowej przeszłości auta albo "odkręcanie" licznika przebiegu kilometrów...
Aha, "Nieuczciwość wymuszoną warunkami atmosferycznymi i klauzulą w polisie ubezpieczeniowej" - no tak, byłbym uczciwy, gdyby nie ta pogoda i wredna ubezpieczalnia...- 0 0
-
2001-07-26 08:18
autobusy nawilżone
czy powódź jerst również przyczyną tego że gdański ZKM od niedługiego okresu ma coraz więcej Jelczy pamiętających Gierka. Czyżbyśmy zbierali popowodziowy, wyremontowany złom z innych miast. Brawo w województwie nie tylko przed nami Gdynia ale Tczew Starogard i Wejherowo. Prosimy o uśmiech do kamery Panie Prezydencie Miasta, wieczny naczelniku Szczyt oraz Panowie gromko zasiedlający w godzinach służbowych budynek biurowy przy ul. Jaśkowa Dolina. Tak dalej Panowie a będziemy musieli jeździć po mieście w maskach p-gaz taki to teram mamy dobry tabor
- 0 0
-
2001-08-03 13:44
po co sie ubezpieczmy???
Zastanowiajace jest to, ze firmy ubezpieczeniowe maja gdzieś s****atludzi, którzy stracili majątek. Przecież ubezpieczmy się właśnie po to. A tak nawiasem mówiąc, to zawsze i gdziekolwiek była jakś powódź tam zawsze później pojawiali się Polscy handlarze... Większośc samochodów jeżdżących po naszym kraju to samochody z tzw "przeszłością"...
- 0 0
-
2001-08-04 18:27
ZKM Gdańsk - autobusy i nie tylko
Gdańszczaninie o pół wieku jak sam zauważyłeś: jeden wiecznie uśmiechnięty (a dlaczego ma się nie cieszyć - wszędzie poobcina wydatki i ma więcej dla siebie), a drugi wieczny "DYREKTOR" po przekształceniu w spółki będzie wieczny PANEM PREZESEM . Czym oni mają się przejmować - nie jeżdżą środkami komunikacji miejskiej (czy maże masowego rażenia) , a kasa i tak płynie i to niemała
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.