- 1 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (267 opinii)
- 2 50 lat pracuje w jednym zakładzie (155 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (183 opinie)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (187 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (206 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku otrzymali anonimową informację od kobiety, która donosiła, że jest przetrzymywana w domu publicznym. Przekonywała także, że jest faszerowana narkotykami przez swoich ciemiężycieli.
Policjanci dość szybko zlokalizowali dom publiczny, w którym mogła być przetrzymywana kobieta. W środę przed południem funkcjonariusze weszli do lokalu w Brzeźnie, gdzie znajdowało się czterech mężczyzn i osiem kobiet, w tym 15-latka. Wszyscy zostali zatrzymani.
Policjanci ustalili, że kobieta, która przez telefon informowała o swoim uwięzieniu przebywała tam całkowicie dobrowolnie. Nie była przetrzymywana siłą i nie podawano jej narkotyków. Gdy dzwoniła na policję najprawdopodobniej była pijana.
Krzysztofowi K., 46-letniemu właścicielowi lokalu, w którym znajdował się dom publiczny przedstawiono zarzut czerpania korzyści z cudzego nierządu, za co grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Na miejscu zatrzymano również 32-letniego Marka W., który w czasie interwencji zaatakował policjantów - grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności. Wczoraj obaj zostali doprowadzani do prokuratury. Inne osoby zostały po złożeniu wyjaśnień zwolnione.
Opinie (134) ponad 20 zablokowanych
-
2006-03-30 23:43
bara bara bara riki tiki tak
jeśli masz ochotę daj mi jakiś znak...
- 0 0
-
2006-03-30 23:47
Wiekszej bzdurnoty nie czytalem od dawna, juz nawet nie chce mi sie uzasadniac - wystarczy przeczytac. Krotko i w telegraficznym skowycie - dziewucha bebe, sutenerzy OK.
- 0 0
-
2006-03-30 23:49
Może klient był zakolczykowany i stąd telefon bezbronnej kobiety, a jako, że nasza policja tak bardzo spieszy się by dotrzeć do celu, Alfons użył magnezu, uratował wszystkich i żyli długo i szczęśliwie.
- 0 0
-
2006-03-30 23:56
I wyjechali na wczasy na Galapados, pokaleczyli sobie stopy i zmarli czytajac Voneguta. Veb, stara trOMbo, nie przesadzajmy.
- 0 0
-
2006-03-30 23:57
Hmmm.. O czyms zapomnialem:
- 0 0
-
2006-03-31 00:30
Discopolo czy sacropolo?
Gallux tak własnie myślałam, że słuchasz takiej muzyki : ale discopolo już nie jest na czasie, teraz słucha sioe sacropolo :P
- 0 0
-
2006-03-31 00:49
Ulewa jest mą siostrą, strumień bratem,
A każde z żywych stworzeń to mój druh.
Jesteśmy połączonym z sobą światem,
A natura ten krąg życia wprawia w ruch- 0 0
-
2006-03-31 06:02
o gallux wuchynął z moczarów Mordoru!?
- 0 0
-
2006-03-31 07:00
pewnie pobyt w zakładzie zamkniętym i tamtejsza terapia skończyły się
tylko czy cos dały?
- 0 0
-
2006-03-31 07:31
JEDŹ NA SZCZECIN
LUNA zaprasza ...!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.