• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uwięziona w Brzeźnie

ms, KW Policji
31 marca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
- Ratujcie! Jestem więziona w domu publicznym i faszerowana narkotykami. Potrzebuję pomocy! - taki telefon odebrali gdańscy policjanci. Gdy dotarli w podane miejsce prawda okazała się jednak nieco inna.

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku otrzymali anonimową informację od kobiety, która donosiła, że jest przetrzymywana w domu publicznym. Przekonywała także, że jest faszerowana narkotykami przez swoich ciemiężycieli.

Policjanci dość szybko zlokalizowali dom publiczny, w którym mogła być przetrzymywana kobieta. W środę przed południem funkcjonariusze weszli do lokalu w Brzeźnie, gdzie znajdowało się czterech mężczyzn i osiem kobiet, w tym 15-latka. Wszyscy zostali zatrzymani.

Policjanci ustalili, że kobieta, która przez telefon informowała o swoim uwięzieniu przebywała tam całkowicie dobrowolnie. Nie była przetrzymywana siłą i nie podawano jej narkotyków. Gdy dzwoniła na policję najprawdopodobniej była pijana.

Krzysztofowi K., 46-letniemu właścicielowi lokalu, w którym znajdował się dom publiczny przedstawiono zarzut czerpania korzyści z cudzego nierządu, za co grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Na miejscu zatrzymano również 32-letniego Marka W., który w czasie interwencji zaatakował policjantów - grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności. Wczoraj obaj zostali doprowadzani do prokuratury. Inne osoby zostały po złożeniu wyjaśnień zwolnione.
ms, KW Policji

Opinie (134) ponad 20 zablokowanych

  • bara bara bara riki tiki tak

    jeśli masz ochotę daj mi jakiś znak...

    • 0 0

  • Wiekszej bzdurnoty nie czytalem od dawna, juz nawet nie chce mi sie uzasadniac - wystarczy przeczytac. Krotko i w telegraficznym skowycie - dziewucha bebe, sutenerzy OK.

    • 0 0

  • Może klient był zakolczykowany i stąd telefon bezbronnej kobiety, a jako, że nasza policja tak bardzo spieszy się by dotrzeć do celu, Alfons użył magnezu, uratował wszystkich i żyli długo i szczęśliwie.

    • 0 0

  • I wyjechali na wczasy na Galapados, pokaleczyli sobie stopy i zmarli czytajac Voneguta. Veb, stara trOMbo, nie przesadzajmy.

    • 0 0

  • Hmmm.. O czyms zapomnialem:

    • 0 0

  • Discopolo czy sacropolo?

    Gallux tak własnie myślałam, że słuchasz takiej muzyki : ale discopolo już nie jest na czasie, teraz słucha sioe sacropolo :P

    • 0 0

  • Ulewa jest mą siostrą, strumień bratem,
    A każde z żywych stworzeń to mój druh.
    Jesteśmy połączonym z sobą światem,
    A natura ten krąg życia wprawia w ruch

    • 0 0

  • o gallux wuchynął z moczarów Mordoru!?

    • 0 0

  • pewnie pobyt w zakładzie zamkniętym i tamtejsza terapia skończyły się

    tylko czy cos dały?

    • 0 0

  • JEDŹ NA SZCZECIN

    LUNA zaprasza ...!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane