Rekord Guinnesa w kategorii najdłuższy koncert fortepianowy ustanowił w niedzielę Romuald Koperski. Gdańszczanin grał, z krótkimi przerwami na odpoczynek, od środy rano do niedzielnego popołudnia.
2010-01-31 17:42
Gratulacje to poprostu Pasja
2010-01-31 17:45
brakuje mi tutaj ich komentarzy
2010-01-31 17:51
2010-01-31 17:48
ale on pobił rekord Guinnessa a nie świata!
2010-01-31 17:54
Ktoś wie czy dalej gra?? Mówił że jeszcze pare godzinek pyknie
2010-01-31 17:56
Już wiem;)
2010-01-31 18:03
i oceanach internetu :) to się nazywa człowiek sukcesu:)
2010-01-31 18:16
2010-01-31 18:32
2010-01-31 18:24
rekordzik :)
2010-01-31 18:28
2010-01-31 18:37
2010-01-31 18:40
2010-01-31 18:47
2010-01-31 18:06
ja bym zwariowała , byłam w piatek tam tylko pół godziny i na stojąco można było usnąć taka pościelówa - ogólnie JAKI SENS MA TEN REKORD bo dla mnie nie zrozumiały - chodzi o kasę ?
2010-01-31 18:11
przecież to można nabrać obrzydzenia do pianina .... słuchając go 5 dni i bedac w pracy
2010-01-31 19:12
2010-01-31 23:12
to byś wiedział dlaczego grał akurat tam gdzie grał
ludzie czytajcie a nie będziecie mieli takich życiowych dylematów... ;)
2010-01-31 23:17
to byś wiedział dlaczego grał akurat tam gdzie grał
ludzie czytajcie a nie będziecie mieli takich życiowych dylematów... ;)
2010-01-31 18:09
kategorycznie żądam jasnej i klarownej odpowiedzi!!!
2010-01-31 18:20
idź odśnieżać kołku!
2010-01-31 18:25
ja płace podatki i wymagam:-)
2010-01-31 18:09
szkoda tylko ze trojmiasto.pl informuje o tym post factum.
chetnie wybralbym sie posluchac...
2010-01-31 18:33
Śledziłam wyprawy R. Koperskiego, czytałam jego ksiazki, kibicowałam mu
w biciu rekordu. Byłam w Alfie, utworów słuchałam z przyjemnością.
Gratuluję!
2010-01-31 18:36
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
