- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (267 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
W Gdyni pojawią się biletomaty w pojazdach
Władze Gdyni nie chcą zezwolić na płatność kartą za bilet u kierowcy, ale pasażerowie mogą się doczekać innych udogodnień. Mają być nimi mobilne biletomaty, które zostaną zamontowane w autobusach i trolejbusach. Stanie się to jednak nie wcześniej niż za cztery lata.
Czytaj także: Czytelnik: Gdyni, zainwestuj w biletomaty
Pojawiło się jednak światełko w tunelu. Kolejni radni miasta apelują bowiem o wprowadzanie udogodnień dla pasażerów. Liczba samochodów na tysiąc mieszkańców Gdyni sięgnęła właśnie 628, co jest rekordem w historii miasta i jednym z najwyższych wskaźników w Polsce. Jeśli dodamy do tego remonty, a także imprezy masowe - mamy przyczynę coraz większych korków. Jak temu zaradzić?
Radny: płaćmy kartą, także za pojedyncze bilety
- Niezbędne jest wprowadzenie udogodnień dla podróżujących autobusami i trolejbusami. Stąd pytanie, czy miasto rozważa wyposażenie kierowców w terminale płatnicze w celu umożliwienia pasażerom zakupu biletów w sposób bezgotówkowy? Czy pasażerowie otrzymają możliwość zakupu pojedynczego biletu, a nie jak do tej pory wyłącznie karnetu? - pyta Patryk Felmet, radny Gdyni.
Władze miasta: płatność kartą, ale nie u kierowcy
Według władz miasta płacenie kartą wydłużyłoby proces zakupu biletów, choć jest to zdanie mocno dyskusyjne, zwłaszcza w erze płatności zbliżeniowych, które nie wymagają wbijania PIN-u. Mają się za to pojawić mobilne biletomaty.
- Takie rozwiązanie, wspólne dla całego obszaru metropolitalnego, jest przedmiotem analiz zleconych przez Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - Przewidywane wdrożenie tworzonej obecnie koncepcji zintegrowanego biletu, obejmującej także możliwość bezgotówkowego wnoszenia opłaty za przejazd, to 2021 rok - dodaje.
Opinie (276) 10 zablokowanych
-
2017-07-05 09:46
A może tak na wzór Wrocławia?
Takie biletomaty funkcjonują w komunikacji miejskiej we Wrocławiu. Każdy może z nich skorzystać w dowolnym momencie nie zawracając głowy kierowcy.Są proste w obsłudze. Byłam, korzystałam. Moja głowa emeryta była w stanie ogarnąć zasadę działania i kupiłam sobie odpowiedni bilet. Może nasze władze mogłyby skontaktować się z odpowiednimi władzami właśnie w tym mieście. Jaki problem?
Przez internet można natychmiast a nie za 4 lata!!- 2 0
-
2017-07-05 09:51
Za 4 lata? Czy to tylko w polsce terminy zrealizowania czegokolwiek ida w lata i dziesiatki lat? Po co w ogole o tym mowic kiedy to jeszcze 15 razy zmieni forme i 10 razy bedzie przelozone.
- 2 0
-
2017-07-05 09:56
Dobrze że macie plany :D
Będziecie tam w Gdyni kupować karnety w biletomatach.
- 2 0
-
2017-07-05 10:01
Bardzo dobre rozwiązanie ,powinno być dawno wprowadzone nie tylko w gdyni ale i w gdańsku ,może nie w każdym autobusie czy tramwaju(jestem z gdańska)to rozwiązanie przydało by się na pewno na liniach łączących lotnisko z gdańskiem linia 210 oraz 110.Korzystam codziennie z linii 210 i widzę spore problemy pasażerów wsiadających właśnie przy lotnisku ,duża grupa pasażerów mimo automatu na przystanku próbuje kupić bilety z różnym skutkiem u kierowcy.Powoduje to wielominutowe opóźnione wyjazdu i w wielu wypadkach odmowa sprzedaży biletów z powodu braku odliczonej kwoty ,wielu pasażerów nie mogąc kupić bilet próbuje rozmienić pieniądze u innych pasażerów ,albo zrezygnowana po prostu jedzie na gapę nie z własnej do końca winy,są to często ludzie z innych krajów ,nie mający wyjścia,wysiadka na następnych przystankach praktycznie w lesie nic im nie da i tak nie kupią biletu u wiewiórki.Dziwne ale właśnie ta linia ten odcinek drogi między lotniskiem a potokową upodobali sobie panowie potocznie nazywani" kanarami "łatwość o gapowicza nie z własnej woli i zysk z wypisania mandatu w większości obcokrajowcom to doslonały interes ale czy nie traci na tym opinia o polsce ,sumując automaty usprawniły by sprzedaż znacznie i smutne ale ograniczyły zyski firmy kontrolującej bilety.
- 4 1
-
2017-07-05 10:43
...
W Redzie juz dawno jest
- 2 0
-
2017-07-05 10:43
Skycash
Nie róbcie ludzie problemu. Prawie każdy ma smartfona. Instalacja skycash trwa kilka minut. Potem już tylko zasilić konto i można jeździć. Ja używam go od czasu, jak tylko został uruchomiony w zkm i w SKM- ce. Do tego czasem Mobiparking. Fakt, że brakuje biletu godzinnego czy doboweg, ale za to każdy bilet jednorazowy zkm jest tańszy o 20 gr. od papierowego. Uważam więc, że poruszony problem płacenia u kierowcy czy brak biletomatow, jest problemem tendencyjnym i niepotrzebnym.
- 1 2
-
2017-07-05 10:44
żeby tylko te biletomaty miały wejście na drobne bo nie każdy ma kartę i może mieć kartę zwłaszcza dzieci
- 1 0
-
2017-07-05 11:06
żadne biletomaty nie pomogą jeśli bilety są horrendalnie drogie w porównaniu z przejazdem autem, a w dodatku nie ma w ogóle połączeń między dzielnicami ( lub są tak słabe, że mogłoby ich nie być) niby mamy super autobusy, ale połączenia są fatalne
- 0 0
-
2017-07-05 11:12
Najbardziej wkurzający widok: wsiada do autobusu młoda osoba, smartfon w ręce i kupuje bilet u kierowcy.
- 2 3
-
2017-07-05 11:44
"Nie wcześniej niż za 4 lata",
ale już trzeba klepać we wszystkich mas mediach pijar, bo wybory za pasem!
LOL LOL LOL
Miasta dwukrotnie mniejsze od Gdyni mają u siebie te "udogodnienia" od wielu lat. Nie tylko biletomaty w pojazdach (płatność kartę i komórką), ale też pełnowymiarowe biletomaty przy węzłowych przystankach z dodatkową możliwością płatności gotówką i zakupem tam DOWOLNEGO biletu.
Mam nadzieję, że w owych mobilnych biletomatach będzie można kupić pojedynczy bilet, a nie karnety 2,5 biletowe (wynalazek Gdyni; podejrzewam że opatentowany, bo nigdzie indziej go nie widziałem).
"Liczba samochodów na tysiąc mieszkańców Gdyni sięgnęła właśnie 628, co jest rekordem w historii miasta i jednym z najwyższych wskaźników w Polsce."
I to jest dowód czarno na białym, że gadki o "jednym z najlepszych w Polsce transportów miejskich" to tylko rozpowszechniany przez władze miasta mit. Jeśli człowiek nie potrzebuje samochodu, to go nie kupuje lub nie używa. Większość drogowych inwestycji Gdyni w ostatnich latach służyła wyłącznie do zachęcania ludzi do korzystania z samochoód osobowych i zniechęcania do korzystania z transportu miejskiego. Powód? Do tego pierwszego miasto nie dopłaca, a do tego drugiego - tak. Efekt? Niby mieszkamy nad morzem, mamy świeże powietrze, niemal zero pyłów i mnóstwo jodu, ale jesteśmy na szczycie jeśli chodzi o choroby krążenia.
No i ciekawe co pokazują mierniki zapylenia na śródmiejskich przelotówkach, bo umieścić miernik na wysokości któregoś piętra w pobliży Skweru Kościuszki i pochwalić się czystym powietrzem nawet idiota potrafi.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.