- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (234 opinie)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (416 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (74 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (322 opinie)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (114 opinii)
W Gdyni powstanie ogród botaniczny
Zbuduje go Nadleśnictwo Gdańsk przy wsparciu Uniwersytetu Gdańskiego. Zajmie 50 hektarów, na których będą ścieżki spacerowe, rzadko spotykane i zagrożone wyginięciem drzewa i krzewy oraz oczko wodne i tablice informacyjne.
Trafią tam nie tylko roślinni "przesiedleńcy", ale również zapomniane odmiany drzew i krzewów owocowych, jak dereń czy malinówka. - Część z nich już została posadzona, kolejne ekspozycje będziemy uzupełniać na bieżąco - mówi Witold Ciechanowicz, odpowiedzialny w Nadleśnictwie Gdańsk m.in. za Leśny Kompleks Promocyjny.
Budowę ogrodu wspiera Uniwersytet Gdański, bo mają się tam pojawić m.in. ścieżki edukacyjne z tablicami informacyjnymi. Ścieżki będą płynnie prowadzić przez wrzosowiska i łąki do stanowisk z krzewami i drzewami. Po drodze będzie oczko wodne oraz stanowiska prezentujące właściwości gruntowe.
- Projekt ścieżek i dróg jest już gotowy, a istniejąca ścieżka, przy której jest placówka edukacyjna z prezentacjami multimedialnymi, już przed przyszłym sezonem zostanie zmodernizowana - podkreśla Witold Ciechanowicz. Same drogi i oczko wodne będą kosztowały ponad pół miliona złotych, więc nadleśnictwo chce wystąpić o dotację z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.
Na budowę ogrodu wydała już zgodę Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku. Będzie on uzupełniany sukcesywnie, a całkowicie gotowy powinien być najpóźniej w ciągu pięciu lat.
Miejsca
Opinie (73) ponad 10 zablokowanych
-
2010-09-08 10:05
posadzą drzewa i krzewy (4)
czyli zrobią tzw. szkółkę leśną, no ale oczywiście "ogród botaniczny" lepiej brzmi. To tak jak z nazywaniem mieszkań w blokach "apartamentami"
no ale pomijając szczegóły, chętnie bym tam zobaczył palmy (te z gatunków na nasz klimat), które są w jakimś tam stopniu odporne na mrozy. Możnaby potestować w gdyńskim klimacie jak to to się przyjmie i w razie sukcesu, zrobić nasadzenia w śródmieściu Gdyni. Myślę, że takie palmy na świętojańskiej, wzdłuż alei zwycięstwa, na skwerze czy w orłowie to byłby hit. Mamy przecież miejskiego ogrodnika mógłby się tym tematem zainteresować.- 1 4
-
2010-09-08 10:58
a dlaczego palmy? (2)
Ja wolę japońskie sakury
- 2 0
-
2010-09-08 11:45
palmy dlatego, że latem robią wakacyjny klimat (1)
w Gdyni mogłyby się przyjąć. Przed wojną palmy rosły na ulicach Szczecina. Niestety, żeby mieć je w naszym klimacie, to trzeba o nie dbać i zabezpieczać w przypadku dużych mrozów (okryć słomą ziemię wokół pnia, liście zabezpieczyć od wiatru np. gałęziami iglaków itp.) No ale mamy miejskiego ogrodnika, więc chyba nie byłoby z tym problemu
Najbardziej odporne na mrozy są takie gatunki jak Trachycarpus Takil, Fortunei. Super się przezntują, dorastają do 10 m wysokości i wytrzymują mrozy - 20 st., a jak się dobrze zabezpieczy na zimę to pewnie i więcej,
Szorstkowiec (Trachycarpus Wagnerianus), też dobrze znosi śniezne zimy i niskie temp.
Palmy tych gatunków pochodzą z północnych Indii i górskch rejonów Afganistanu (Himalaje)
Inne gatunki mrozoodporne: Nannorhops Ritchiana, Jubea Chilensis, Serenoa Repens (ta ostatnia rośnie w górach Afganistanu, wygląda jak krzew ma niebiesko-srebrne liście, a latem pachnące kwiaty)
Takie wytrzymałe na mrozy palmy przyjmują się w gruncie w klimacie podobnym do naszego. Rosną m.in. w Austrii, na Węgrzech, w Niemczech, Danii, Szwecji, Norwegii, Szwajcarii - oczywiście tylko w niektórych rejonachtych krajów i odpowiednio zabezpieczane na największe mrozy powyże -25 stopni, ale jak się chce to się da.
Myślę, że w tym ogrodzie botanicznym mogliby poeksperymentować z tymi palmami, w końcu klimat się ociepla podobno hehe- 0 1
-
2010-09-08 13:22
Szkoda , że Tusk nie lubi Gdyni
bo w innym wypadku mógłby właśnie takie palmy przywieść. Pamiętam Cyrankiewicz ze swoich wojaży z małżonką po subkontynencie to nie tylko drzewka przewiózł , ale nawet małpki:)))
- 0 0
-
2010-09-08 17:17
Dobre i to,
chociaż marzyło mi się np rosarium,czy ogrody skalne.
- 1 0
-
2010-09-08 10:29
popieram!
popieram w 100% i niech inne miasta biorą przykład (jestem z gdańska, to nie bardzo skorzystam, ech). przy każdym osiedlu powinien być choćby kawałek zieleni. walczy się jedynie z wycinką lasów, a nie docenia np. pięknych łąk i pól położonych na przedmieściach. a podobno w Wielkiej Brytanii ludzie zaczynają siać łąki, bo naturalnych jak na lekarstwo...
- 7 0
-
2010-09-08 10:37
Taki ogród trójmiastu jest potrzebny
Ten w Oliwie chcą buchnąć.
- 6 1
-
2010-09-08 10:56
Mogliby zrobić taki park na terenie Dalmoru...
- 3 5
-
2010-09-08 11:23
Brawo Gdynia
Wczoraj postanowiłem - po dłużej przerwie, zrobić sobie wycieczkę rowerową od Orłowa do Brzeźna i z powrotem. O mało mnie szlak nie trafił gdy zobaczyłem jak w sopockim parku koło Enzymu wycinają zdrowe wspaniałe drzewa robiąc pewnie miejsce na jakąś następną tancbudę. Już nie wspomnę o wycięciu kilkanaście dorodnych drzew na gdańskiej Kołobrzeskiej, gdzie fasują ścieżkę rowerową. Także zauważyłem usunięcie i uporządkowanie kilku powalonych przez sztormy drzew w kompleksie parkowym Kolibki. Nie posunęły się też prace z obserwatorium widokowym królowej Marysieńki.
Cieszę się bardzo, że ten ogród botaniczno-dendrologiczny powstanie właśnie w Gdyni. Bo to miasto z marzeń dokłada wszelkich starań, aby otaczająca nasza zieleń była właściwie projektowana, utrzymywana, konserwowana i pielęgnowana tak aby ocalić nasze dziedzictwo przyrodnicze. A jest czego się uczyć, bo zauważyłem także na Zaspie naprzeciw mającego powstać zespołu bud. Allcomu niewłaściwą pielęgnacja i w tym, a nawet wcześniej okresie ogławianie drzew. Pielęgnacyjne cięcia drzew to pozbawianie ich jednorazowo nie więcej niż 30% korony tam wycięto ponad połowę i to do tego jakieś dwa tygodnie temu gdy liście były w najlepszej swojej kondycji.
Karać nie karać za coś takiego, oto jest pytanie a może obowiązkowe szkolenie w takim w rejonie Pustek Cisowskich-Demptowa "Marszewie" i obowiązkowy egzamin? Jako dygresje tylko dodam, że kiedyś w Marwoju gdy ktoś oporny był na wiedzę i miał kłopoty ze zdawaniem, wtedy czekało go odpowiednie traktowanie a gdy dalej się uchylał, areszt.
Tylko odpowiedzialne traktowanie naszej przyrody pozwoli, ze pozostałe drzewa, krzewy,... można będzie ocalić, o ile podejmie się szereg zabiegów. Takie działania i programy a nawet informacje przynosi dla drzew i całej dendrologii a zwłaszcza dla naszego środowiska ogromne korzyści.- 4 7
-
2010-09-08 11:31
W Gdańsku niech zrobią porządny ogród botaniczny bo nie chcę patrzeć tylko na beton !!! Zieleni jest za mało !!! Parki, ogrody, skwery dla Gdańska !!!
- 1 1
-
2010-09-08 11:34
Jaki udział ma w tym Gdynia?? (1)
Poza użyczeniem miejsca :)
To czemu nie zrobią tego ogrodu w Gdańsku skoro wszystko organizuje i wspiera właśnie Gdańsk?- 3 6
-
2010-09-08 11:49
Nadleśnictwo Gdańsk to buduje
a Nadleśnictwo Gdańsk ma siedzibę w Gdyni, więc Gdańsk tu nic nie organizuje i nie wspiera.
- 4 0
-
2010-09-08 13:46
Palmiarnia by sie przydała, nie ma to jak swojskie ekologiczne banany ,mango , cytrusy , no i kartofle!
- 1 0
-
2010-09-08 15:08
A nie lepiej
przeznaczyć ten teren pod zabudowę?
- 1 3
-
2010-09-08 15:24
no popieram to ,bardzo dobry projekt bo nie za bardzo w gdyni jest gdzie piwko wypic lub flaszke obrocic
- 1 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.