W Parku Nadmorskim może powstać czwarty już w Gdańsku pomnik Jana Pawła II. Nietypowy, bo przestawiający papieża w towarzystwie... Ronalda Reagana. Pomysł nie podoba się arcybiskupowi Głódziowi.
W Gdańsku stoi dziś 65 pomników, w tym trzy przedstawiające Jana Pawła II: przy kościołach św. Brygidy, św. Trójcy i Opatrzności Bożej na Zaspie. I to właśnie kilkaset metrów od tego ostatniego,
przy prowadzącym do mola deptaku 
, miałby stanąć kolejny. O tyle nietypowy, że przedstawiający papieża w towarzystwie... amerykańskiego prezydenta
Ronalda Reagana. Czemu właśnie z nim? Park Nadmorski nosi imię amerykańskiego prezydenta, a sam pomnik miałby nawiązywać do słynnego zdjęcia, zrobionego podczas wspólnego spaceru Reagana i papieża.
Pomysłodawcą budowy pomnika jest gdańskie stowarzyszenie Godność. Jednak
Czesław Nowak, inicjator budowy pomnika, nie chce z nami rozmawiać o swoim pomyśle.
- Porozmawiamy za dwa tygodnie, gdy wszystko uzgodnię z władzami miasta - ucina rozmowę.
Proces "uzgadniania" już się zaczął.
- Projekt pomnika musi uzyskać akceptację miejskiego komitetu do spraw pomników. Dlatego jestem przekonany, że nie dojdzie do powstania jakiegoś "estetycznego potworka" - zapewnia
Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.
tak, zwłaszcza tych, które przedstawiają ludzi zasłużonych dla Polski albo Trójmiasta
21%
tak, ale pod warunkiem, że są estetyczne, albo mają np. fontannę
14%
nie, zamiast w budowę i urzymanie pomników powinno się inwestować w zielone skwery i parki
65%
Wiadomo, że pomysłodawcy nie mogą liczyć na miejskie pieniądze, a pomnik zostanie sfinansowany z publicznej zbiórki. Prawdopodobnie jednak miasto weźmie na siebie koszt jego utrzymania. Dziś na wszystkie miejskie pomniki Gdańsk wydaje blisko 120 tys. zł rocznie, czyli po ok. 2 tys. zł na każdy z nich.
- To symboliczne pieniądze - przyznaje
Grzegorz Boros, specjalista ds. utrzymania pomników w gdańskim ZDiZ-ecie.
Czy Gdańsk, w którym są już: most, aleja, park i szkoła im. Jana Pawła II, potrzebuje kolejnego papieskiego pomnika? A jeśli już, to czy Park Nadmorski, obiekt, kojarzący się ze swobodną atmosferą letnich pikników i zabawy, jest najlepszym miejscem na jego postawienie?
- Grupa obywateli chce, by w parku stanął pomnik Jana Pawła II. Trudno polemizować z tak szczytną inicjatywą - tłumaczy Antoni Pawlak, ale w jego głosie słychać zakłopotanie.
Sam pomysł nie podoba się nawet arcybiskupowi
Leszkowi Sławojowi Głódziowi.
- Pierwsze słyszę o takim pomyśle. Nie bardzo widzę celowość zestawiania Jana Pawła II z Ronaldem Reaganem. Poza tym nie ma się co podpierać papieżem, a Reaganowi pomniki powinni stawiać Amerykanie - mówi
metropolita gdański.
Piłsudski ma stanąć w Gdyni
Z pomysłem budowy pomnika marszałka Piłsudskiego wystąpili gdyńscy członkowie Związku Piłsudczyków RP.
- Idea narodziła się we wrześniu minionego roku, a już drukujemy cegiełki, których sprzedaż pozwoli zebrać pieniądze na budowę pomnika. Będą nominały po 10, 20, 50, 100 i 200 zł. Każdy może więc zostać fundatorem - mówi
Julian Michaś, przewodniczący komitetu budowy pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego w Gdyni.
Inicjatorzy budowy pomnika w Gdyni liczą, że ze sprzedaży "cegiełek" uda się uzyskać przynajmniej 190 tys. zł. Całkowity koszt budowy ma wynieść blisko 350 tys. zł. Sporo, ale i pomnik pokaźny - blisko 7 metrów.
- Józef Piłsudski jest nie tylko pierwszym naszym marszałkiem, ale też honorowym obywatelem Gdyni. To wielki patriota, dzięki któremu zawdzięczamy m.in. dostęp do morza - przekonuje Julian Michaś.
Gdzie miałby stanąć pomnik? Jedną z wymarzonych lokalizacji są okolice Urzędu Miasta Gdyni, zresztą przy
al. Józefa Piłsudskiego . Biorąc jednak pod uwagę plany przebudowy tego terenu - jest ona mało realna. Inną jest obszar
pomiędzy Skwerem Kościuszki a ul. Świętojańską . Pomnik miałby stać tyłem do budynku PKO BP. Kolejny pomysł to zwieńczenie al. Józefa Piłsudskiego,
tuż nad morzem . Ostatnia lokalizacja to
park przed gmachem wydziału Oceanografii i Geografii Uniwersytetu Gdańskiego .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
