- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (410 opinii)
- 2 Piłeś? Nie włamuj się do auta (51 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (250 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (153 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (23 opinie)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (57 opinii)
W Sopocie wódki w nocy nie kupisz?
Sopocki radny Paweł Miękus chce ograniczyć w mieście sprzedaż wysokoprocentowych alkoholi. Wspierają go władze miasta. W kurorcie już kilka lat temu próbowano wprowadzić podobne restrykcje, wówczas zakończyło się jednak widowiskową porażką. Jak będzie tym razem?
O tym, że problem istnieje, Miękus przekonuje, cytując statystykę. W ciągu roku na Oddział Ostrych Zatruć trafia około 1200 osób ciężko zatrutych alkoholem. Około 300 z nich to... niepełnoletni. Alkohol - głównie ten wysokoprocentowy, którym można się w ten sposób zatruć zdecydowanie łatwiej niż np. piwem - kupują właśnie w sklepach.
Jeżeli nawet sklepikarze przestrzegają prawa i nie sprzedają alkoholu nieletnim, to nastolatkom problemu nie sprawia znalezienie dorosłych, którzy kupią im "butelczynę". W knajpie, gdzie alkohol pije się na miejscu, to praktycznie niemożliwe.
Właśnie z problemem pijanej młodzieży Sopot chciał już walczyć kilka lat temu. Przegłosowano wówczas nawet uchwałę, która ograniczała handel alkoholem w centrum miasta. Ostatecznie jednak przepisy nie weszły w życie. Zaskarżyła je część radnych, a wojewoda uchwałę odrzucił. Stało się tak głównie dlatego, iż ograniczała ona swobodę gospodarczą i traktowała nierówno sklepy handlujące w mieście alkoholem.
Pomysł Miękusa w te pułapki nie wpada. Miasto ma prawo dyktować warunki sprzedaży alkoholu - Miękus chciałby więc, aby każdy sklep sprzedający mocny alkohol (powyżej 18 proc.) zobowiązany był do stworzenia osobnego pomieszczenia, w którym taka sprzedaż będzie się odbywać. Obowiązywał by w nim monitoring. Częste byłyby także kontrole urzędników sprawdzających, czy alkohol nie trafia do nieletnich.
- W ten sposób liczba sklepów sprzedających mocny alkohol zmniejszyłaby się samoistnie. Poza tym nieletni mieliby większy problem z dostępem do niego - mówi Miękus.
Chciałby on także, aby sprzedaż alkoholu wysokoprocentowego w sklepach na terenie miasta mogła odbywać się tylko do godz. 22. Wszystko po to, aby wyeliminować problem młodych ludzi wychodzących o tej porze z sopockich knajp i "ruszających w teren" - często na plażę - pić dalej.
Radny chce przygotować projekty uchwał zmieniających prawo lokalne w tym zakresie na sierpień i wrzesień. Dysponuje już poparciem władz miasta. - To bardzo dobry pomysł, w Sopocie za dużo jest pijącej młodzieży. Będę lobbował wśród radnych, aby poparli projekty pana Miękusa - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
A wy jak sądzicie? Czy sprzedaż alkoholu, przynajmniej tego wysokoprocentowego, powinna być ograniczana, aby utrudnić do niego dostęp nieletnim i osobom nie znającym umiaru w piciu? Czy też może wprowadzanie takich restrykcji jest zamachem na wolność przedsiębiorców?
Opinie (208) 10 zablokowanych
-
2011-06-04 22:05
Knajpiarze zaplacili kasiore dla radnego zeby im pomogl, takie male lobby:) Wale knajpiarze wasz mocz sprzedawany za chore ceny! Wole napic sie piwka ktorelubie na plazy niz siedziec w waszym syfie!!!! Dla mnie ta sprawa powinna zainteresowac sie CBA
- 0 0
-
2011-06-04 23:16
kacper?
- 0 0
-
2011-06-04 23:23
tak tak kacper sprzedwaca :)
- 0 0
-
2011-06-04 23:33
paranoja
a co to za problem kupić wódkę 21 ?
młodzież nie jest taka głupia- 0 0
-
2011-06-05 01:43
Poszedlem wczoraj na piwko do Sopotu ze znajomymi i przezylem szok cenowy (1)
W 3 ze znajomymi zamówiliśmy po 2 piwka. Rachunek 60 złotych.
1 Nie zaglądałem nawet w menu bo spodziewałem się cen w okolicy 6/7 złotych ale 10 za 0,5l piwo to chyba lekka przesada!
Ja rozumiem że Premier z Sopotu chciał zielonej wyspy ale za 2 Euro to piwo w zachodnio europejskich stolicach można juz kupić bez problemow- 0 0
-
2011-06-05 01:43
SZOK!
- 0 0
-
2011-06-05 08:43
I DOBRZE!
Moze wkoncu sopot przestanie wygladac jak Kartuzy podczas dorzynek...Moze znikna wiesniacy z Dream Club-ow itp...
- 0 0
-
2011-06-05 09:01
Bardzo dobre rozwiązanie.
- 0 0
-
2011-06-05 11:42
Prohibicja
Niech Panowie Radni zapoznają się trochę z historią i przypomną sobie jak się skończyła prohibicja w Stanach... Jedyna różnica będzie taka, że ludzie jadąc na imprezy do Sopotu będą lepiej zaopatrzeni.
Jak tak pomyślę drugi raz nad tym - podejrzane, ciekawe, co sądzą na ten temat właściciele clubów w Sopocie. Śmierdzi lobbingiem.- 1 0
-
2011-06-06 02:13
wystarczy pilnować
by g*wnarzeria sobie za dużo nie pozwala, czyli de facto chodzi o to, aby pilnować lepiej sprzedawców, ot cały problem
- 0 0
-
2011-06-07 04:13
lol'd hard
jak miło, że nie głosowałem na pana J.K.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.