- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (202 opinie)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (408 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (71 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
W Trójmieście urodziło się mniej dzieci niż przed rokiem
W 2020 r. w Trójmieście urodziło się prawie 500 dzieci mniej niż w 2019 r. - wynika z danych urzędów. Statystykę aglomeracji zaniża Gdynia, gdzie liczba noworodków spadła o ponad 360, co jest najgorszym wynikiem miasta od 2015 r. Lepiej sytuacja wygląda za to w Gdańsku i Sopocie - choć tu liczba narodzin w ubiegłym roku również była niższa, był to nieznaczny spadek. W całej Polsce w 2020 roku urodziło się tylko 355 tys. dzieci. Oznacza to spadek o 20 tys. wobec roku wcześniejszego.
Niewielki wzrost odnotowano też w Gdyni (246 348 osób, czyli o 39 osób więcej niż przed rokiem 2018), zaś Sopot stał się minimalnie "mniejszy" (w ostatni dzień 2019 r. w kurorcie mieszkało 35 719 osób; rok wcześniej liczba mieszkańców wynosiła 36 046, czyli o 327 osób więcej).
I choć w ogólnym ujęciu liczby mieszkańców Trójmiasto jako całość w ostatnich latach zyskiwało, był to przede wszystkim efekt migracji ludności, która przenosiła się do regionu z innych części Polski.
Tymczasem, w porównaniu do 2019 roku, w 2020 r. w Sopocie, Gdyni i Gdańsku urodziło się mniej dzieci.
W Gdyni urodziło się najmniej dzieci od pięciu lat
Ze statystyk narodzin dzieci w Trójmieście w ostatnich pięciu latach wynika, że 2020 r. był "negatywnie rekordowy" dla Gdyni. W tym czasie urodziło się w mieście najmniej dzieci od 2015 r. i o ponad 360 mniej w porównaniu do roku 2019.
To też pierwszy raz od 2016 roku, gdy liczba noworodków spadła poniżej dwóch tysięcy.
Lepsze wiadomości z Gdańska i Sopotu
Dużo optymistyczniej wygląda sytuacja w Gdańsku. Mimo mniejszej liczby dzieci urodzonych w 2020 r. ogólna liczba noworodków przekroczyła próg 9 tysięcy, co - biorąc pod uwagę ostatnie pół dekady - daje drugi najwyższy wynik narodzin w pięcioletnim zestawieniu.
Szkoły rodzenia w Trójmieście
Podobnie sytuacja wygląda w Sopocie, gdzie 219 nowych "małych mieszkańców" to trzeci najwyższy wynik w ostatnich pięciu latach (powyższe liczby z kurortu dotyczą dzieci zameldowanych w Sopocie i urodzonych w danym roku).
Warto jednak zaznaczyć, że w każdym z trzech miast naszej aglomeracji, w porównaniu do 2019 roku, liczba noworodków spadła.
Rodzi się mniej dzieci. To ogólnopolski trend
Trójmiejskie statystyki niestety wpisują się w ogólnopolski trend. Tendencję spadku liczby urodzeń zauważyli dziennikarze "Rzeczpospolitej", pisząc wręcz o "demograficznej zapaści".
Z przytaczanych danych wnika, że w Polsce urodziło się w ubiegłym roku tylko 355 tys. dzieci. Oznacza to spadek o 20 tys. wobec roku wcześniejszego. To też najgorszy wynik od 2004 r.
- Spadek widać głównie w IV kwartale. To może oznaczać, że Polacy w obliczu niepewnej sytuacji, teleporad i ograniczonego dostępu do służby zdrowia odłożyli decyzję o dziecku - powiedział "Rzeczpospolitej" prof. Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego.
Niestety, optymizmem nie nastrajają też prognozy na 2021 r. Rozmówca dziennika przewiduje, że powinniśmy spodziewać się dalszego spadku dzietności.
- Tym bardziej, że ubywa też kobiet w wieku rozrodczym, co jest efektem zmniejszonej dzietności w latach 1983-2003 - zauważa ekspert w wypowiedzi dla "Rzeczpospolitej".
Opinie (739) ponad 50 zablokowanych
-
2021-02-06 22:51
Gdynia (3)
W Gdyni trudno żyć.
- 15 3
-
2021-02-06 23:48
(2)
czemu?
- 1 1
-
2021-02-07 08:31
Bo ponieważ.
- 4 0
-
2021-02-07 16:03
Syfiaste miasto do życia.
W Gdyni jest zawsze 10 stopni. Zimą 10 i latem 10. No, czasem zdarzają się upały po 18 stopni. Do tego pada tu przez 300 dni w roku. Jak nie deszczyk to ulewa, potem oberwanie chmury i następnie kapuśniaczek...mżawka, szaruga, deszcz ze śniegiem i wiatr z każdej strony świata. W Bałtyku tylko morsy się kąpią. Jak tylko zrobi się trochę cieplej to są sinice i też nie można wejść do wody. Oto Gdyńska pogoda. Odradzam wszelkim turystom pobyt w tym zasłupkowanym, pozbawionym miejsc parkingowych i zakorkowanym miejscu. Do tego drogo jak w Monaco.
- 1 1
-
2021-02-06 22:55
W 2021 cudownie dzietność wzrośnie
TK Juli Przyłęckiej zdecydował że dziecko jest o 9 miesięcy wcześniej niż wszyscy myśleliśmy, także w tym roku można do wszystkich urodzonych śmiało doliczyć wszystkich poczętych i będzie kolejny sukces rządu. Przyrost demograficzny przez osiem ostatnich lat rządów PO był słaby , a my PIS wydaliśmy wyrok i wiemy jak to policzyć żeby było dobrze.
- 19 7
-
2021-02-06 22:55
WIęcej abortować (2)
- 6 25
-
2021-02-06 23:27
Ależ! Niech się rodzą dzieci zniekształcone, same korpusiki (1)
z okiem bez powiek, pozbawione skóry. Niech umierają w cierpieniu. Byle ochrzcić i wliczyć do wiernych.
- 16 4
-
2021-02-06 23:52
Sam
Piszesz jak korpusik z kora wyprana przez diabla
- 4 16
-
2021-02-06 23:18
Ciekawe
Dlaczego...?
- 7 0
-
2021-02-07 00:27
Sopot
Przecież porodówka w Sopocie jest od niedawna, to skąd są wcześniejsze dane o urodzeniach w Sopocie.
W Gdyni rodzi się mniej dzieci, bo może rodzą się w Sopocie czy Wejherowie, a czasem nawet w Kartuzach. Chyba tylko dane w skali kraju dają wiarygodny obraz- 3 1
-
2021-02-07 00:34
Nie róbmy z Polski drugiego Bangladeszu!
- 12 0
-
2021-02-07 00:44
Najgorsze jest
Że kobiety trzymają w zimnej karetce, bo swirusa najpierw muszą zbadać. Już nie jeden noworodek przez to umarł. To też zaniża staty, a takie rzeczy się obecnie dzieją.
- 6 2
-
2021-02-07 01:34
Zwierzęta populację z natury mają opanowaną do perfekcji, gdy jest zagrożenie np. suszą, zmianą środowiska (zmieszanie się terenów, wyrebem lasów) to ilość populacji gatunku spada. W odniesieniu do ludzi jest podobnie, brak stałych dochodów, brak mieszkań lub ich wysokich cen, droga żywność itp.
- 18 1
-
2021-02-07 02:13
lol lol lol lol lol - lol lol lol (3)
Gdzie jest logika w działaniach tego tfu rządu? Niby chcą zwiększyć dzietność więc wprowadzają 500+, spoko... ale zaraz po tym łamią kompromis aborcyjny. Przez to kobiety nie chcą zachodzić w ciążę bo boją się że religijny lekarz nie powie im o wadach płodu. Kotofil Jarek oczywiście ma to gdzieś bo nigdy nawet nie powąchał kobiery i g*wno wie o życiu, rządzą nami kretyni. Pamiętajcie o tym kiedy kolejny raz pójdziecie do urny.
- 32 5
-
2021-02-07 20:38
(1)
Ale bzdura , kobieta ktora swiadomie podejmuje z partnerem decyzje o byciu rodzicem i tak sie na to zdecyduje . Dalej mozna usunac ciaze zagrazajaca zyciu matki lub chore dziecko .
- 1 6
-
2021-02-08 18:09
Uszkodzonego płodu nie będzie można usunąć. Od tego przecież zaczęły się protesty.
- 1 1
-
2021-02-07 21:44
Po co powtarzasz bzdury. Pieniądze nigdy nie zwiększą dzietności. To było już potwierdzane w badaniach na całym świecie. Jest wprost przeciwnie. Im bardziej zamożne społeczeństwo tym mniej dzieci.
- 1 0
-
2021-02-07 03:36
Ale jak to . moi sasiedzi z ukrainy maja 3 dzieci (1)
- 8 4
-
2021-02-08 14:29
Polacy w danii ,francji , wielkiej brytanii tez maja po 3 i co w zwiazku z tym ...?
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.