• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W debacie o imigrantach brakuje złotego środka

Michał Stąporek
10 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Dyskusja o miejscu imigrantów w Polsce i Europie podzieliła Polaków. W najbliższą sobotę w Gdańsku odbędą się manifestacje zarówno zwolenników, jak i przeciwników przyjmowania uchodźców z krajów arabskich. Dyskusja o miejscu imigrantów w Polsce i Europie podzieliła Polaków. W najbliższą sobotę w Gdańsku odbędą się manifestacje zarówno zwolenników, jak i przeciwników przyjmowania uchodźców z krajów arabskich.

W dyskusji o imigrantach, których może przyjąć Polska, najbardziej słyszalne są dwa skrajne poglądy: "przyjmijmy ich wszystkich, bo tak nakazuje moralność" oraz "niech wracają do swojego kraju, choćby mieli tam zginąć". Mało słyszalny jest głos środka: "pomóżmy im zakończyć koszmar wojny, który pcha ich do Europy i ułatwmy im powrót do ich ojczyzny".



Czy Polska powinna przyjąć uchodźców z krajów arabskich?

Obie najbardziej zajadłe strony sporu mają swoje żelazne argumenty, którymi się nawzajem przerzucają. Wielu z nich nie można odmówić racji.

Wojna na ciała ofiar

Popierający imigrację wyliczają, że w smutnych latach poprzedniego systemu i nas przygarniano w bogatszych państwach. Zresztą i dziś nas się tam przygarnia. Przekonują, że życie ludzi ginących w tysiąckilometrowej pielgrzymce przez kontynenty jest cenniejsze niż ochrona mitycznego, jednorodnego społeczeństwa. Zapewniają, że kilka tysięcy muzułmanów rozmyje się w 38-milionowym polskim społeczeństwie.

Jako ilustrację swoich racji wykorzystują najczęściej zdjęcie ciała 3-letniego Aylana Kurdiego, Kurda z Syrii, które morze wyrzuciło na plażę w Turcji, po nieudanej próbie przedostania się do Grecji.

Ich oponenci z kolei przywołują przykłady z Europy Zachodniej, gdzie przyjęci kiedyś życzliwie muzułmanie tworzą getta, do których nie wpuszczają przedstawicieli władzy, otwarcie potępiają demokratyczny porządek, upominają kobiety, by nie ubierały się zbyt swobodnie, domagają się wprowadzenia prawa opartego na szariacie, nie pracują i żyją z państwowych zasiłków.

Ilustracją tych wywodów są zwykle filmy z antydemokratycznych demonstracji islamistów lub zdjęcie 27-letniej Szwedki, Elin Krantz, brutalnie zgwałconej i zamordowanej przez azylanta z Etiopii.

To nie ciemnogród się boi

Wbrew pozorom obawy Polaków przed imigrantami z krajów arabskich nie wynikają wcale z naszej zaściankowości i z życia w jednorodnym etnicznie i kulturowo społeczeństwie. Gdy przeanalizujemy najbardziej krytyczne i radykalne głosy przeciwników imigracji okaże się, że pochodzą one od tych, którzy podczas własnego pobytu na emigracji zetknęli się z osobami z pozaeuropejskiego kręgu kulturowego. Charakter tych spotkań, ludzi z różnych kultur, ale zwykle znajdujących się na dole drabiny społecznej, często ma charakter konfliktu, w którym słabe grupy rywalizują między sobą o szanse awansu. Tu nie ma miejsca na współpracę, raczej jest permanentna wojna.

Wielu Polaków boi się, że ta wojna przeniesie się do naszego kraju.

Nie tylko Polacy, którzy nigdy nie wyściubili nosa poza swój kraj, głośno protestują przeciwko przyjęciu przez nasz kraj imigrantów. Przestrzegają przed tym przede wszystkim polscy emigranci w Wielkiej Brytanii. Nie tylko Polacy, którzy nigdy nie wyściubili nosa poza swój kraj, głośno protestują przeciwko przyjęciu przez nasz kraj imigrantów. Przestrzegają przed tym przede wszystkim polscy emigranci w Wielkiej Brytanii.

Polacy i imigranci myślą o sobie to samo

Jednak wbrew obawom wielu Polaków, nie grozi nam to, że powstaną u nas imigranckie getta, tereny wyjęte spod władzy państwa niczym w Szwecji, a wspólnota muzułmańska rozrośnie się do takich rozmiarów, że jej członkowie zażądają wprowadzenia szariatu, jak to robią w Europie Zachodniej.

Powód jest prosty: tak jak Polacy nie chcą u siebie imigrantów, tak samo imigranci nie chcą zamieszkać w Polsce.

Zresztą nie tylko w Polsce. Podobnie traktują wszystkie kraje na trasie między Morzem Śródziemnym a zamożną północą Europy. Dlatego imigranci kierują się do Niemiec, Austrii, Szwajcarii i Szwecji, czyli bogatych krajów, w których już są ich rodacy. Polityka społeczna i różnego rodzaju zapomogi pozwalają tam na spokojne i dostanie, w porównaniu z ich ojczyzną, życie.

Koszty kryzysu imigracyjnego

Co nam więc grozi? To, co stało się na Węgrzech, czyli przemarsz kolumny imigrantów, który nasze państwo będzie kosztować tyle, ile usunięcie zniszczeń oraz zapewnienie transportu do przejść granicznych z Niemcami i Szwecją.

Kraje, przez które imigranci przejeżdżają tranzytem, jak  Węgry (na zdjęciu), poniosą nie tylko koszt transportu. Kraje, przez które imigranci przejeżdżają tranzytem, jak  Węgry (na zdjęciu), poniosą nie tylko koszt transportu.
Koszt dodatkowy: osłabienie autorytetu państwa, które na oczach swoich obywateli nie jest w stanie zabezpieczyć własnych granic, i to nie przed dywizjami pancernymi najeźdźców, lecz przed niedożywionym tłumem zdesperowanych ludzi.

Zwłaszcza ten ostatni koszt jest dla społeczeństwa i państwa znacznie wyższy niż utrzymanie kilku tysięcy imigrantów, co i tak zostałoby naszemu krajowi zrefundowane ze wspólnych środków unijnych.

Nie leczmy objawów, lecz źródło choroby

Zastanawiające jest to, że europejscy politycy próbują rozwiązać problem uchodźców lecząc jego objawy, a nie źródła. To o tyle dziwne, że przez lata wpajano nam, że potrzebującemu zawsze lepiej dać wędkę niż rybę. A teraz okazuje się, że ryba (czyli gościna i zasiłek w Europie Zachodniej) sprawdzą się lepiej niż wędka, czyli pomoc długofalowa.

Co jest wędką w tym wypadku? Choć migracja z Bliskiego Wschodu i Afryki do Europy trwa od dziesięcioleci, to ostatnia, najbardziej liczna fala związana jest z trwającą od pięciu lat wojną domową w Syrii. Wypędzeni ze swoich domów Syryjczycy przeżyli kilka lat w obozach na terenie Libanu, Turcji i Jordanii, ale gdy okazało się, że sytuacja w ich kraju się nie zmienia, ruszyli w drogę na północ.

To przez trwającą od pięciu lat wojnę w Syrii miliony ludzi straciły swoje domy i szukają ratunku w innych krajach. Zakończenie wojny sprawi, że uchodźcy będą mogli wrócić do swojego państwa. To przez trwającą od pięciu lat wojnę w Syrii miliony ludzi straciły swoje domy i szukają ratunku w innych krajach. Zakończenie wojny sprawi, że uchodźcy będą mogli wrócić do swojego państwa.
Dlaczego nie na południe, do bogatych krajów Zatoki Perskiej? Bo z Syrii uciekają przede wszystkim muzułmańscy szyici (choć także chrześcijanie i alawici), od wieków skonfliktowani z muzułmańskimi sunnitami. To właśnie sunnici, pod sztandarami Państwa Islamskiego wygnali ich z własnego kraju, a zrobili to za pieniądze sunnickiej Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Syryjczycy nie mają więc czego szukać u szejków znad Zatoki Perskiej.

Gorzkie lekarstwo

Najlepszym rozwiązaniem byłoby więc umożliwienie Syryjczykom powrotu do ich własnego kraju. By tak się stało, trzeba zakończyć wojnę pomiędzy (w dużym uproszczeniu) Państwem Islamskim z jednej strony, a szyicką partyzantką i wojskami rządowymi z drugiej.

Owszem, reżim syryjskiego dyktatora Baszara al-Asada nie był demokratyczny, gnębił przeciwników politycznych, prześladował mniejszości etniczne i religijne, ale pod jego rządami Syria nie była państwem upadłym i nie uciekały z niej miliony ludzi, w poszukiwaniu lepszego i bezpieczniejszego życia. Przyjeżdżali tam z całego świata turyści, by podziwiać zabytki np. Palmiry, które teraz są niszczone.

Zakończenie wojny w Syrii nie jest ani proste, ani tanie, ani bezpieczne, ani możliwe do realizacji w kilka miesięcy. Ale to jedyne możliwe zakończenie problemu imigrantów, który w tej chwili jest najważniejszym źródłem podziałów w Europie Zachodniej.

Dwie manifestacje w sobotę w Gdańsku: za i przeciw

Pierwsza z nich rozpocznie się o godz. 10, przy fontannie Neptuna. Będzie to wiec solidarności z uchodźcami, którzy przybywają do Europy. Organizatorem jest stowarzyszenie Amnesty International Trójmiasto. "Tym, którym udało przedostać się do Europy musimy zapewnić schronienie" - apelują organizatorzy.

Z kolei o godz. 11 odbędzie się wiec na Targu Rakowym na skwerze im. Polskich Harcerzy w byłym Wolnym Mieście Gdańsku. Do udziału w nim zaproszeni są "wszyscy, którzy chcą wyrazić swoje niezadowolenie i sprzeciw wobec planowanej polityki przyjęcia tysięcy imigrantów z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki".

Opinie (702) ponad 20 zablokowanych

  • (3)

    To nie sa uchodzcy europejscy, czy slyszy sie o takich cos zlego na Zachodzie Europy, nie, ale o tych z Afryki i Bliskiego Wschodu, tak! To zwykla, niekontrolowana, nielegalna imigracja ekonomiczna w 95% samych facetow! Stop dla zmiany kulturowej Europy!

    • 123 3

    • (1)

      ależ emigracja ekonomiczna byłaby dla nas zbawieniem, potrzebujemy młodych do pracy, za kilka lat nie będzie już z czego emerytur płacić
      dużo kosztowniejsi byliby dla nas uchodźcy wojenni - dzieci, starcy, kaleki - tych trzeba utrzymywać

      • 2 20

      • europa zachodnia już doświadczyła, jacy z nich robotni ludzie są, jak bardzo chcą system emerytalny utrzymywać

        • 17 0

    • imigracja

      same młode ,byczki , po co to tu,, ?

      • 10 0

  • (1)

    STANOWCZE NIE dla islamizacji Europy!
    Wracajcie do siebie!

    • 147 4

    • Kopacz, Kopacz ...

      • 0 6

  • brakuje zdrowego rozsądku, zwolennicy przyjmowania uchodźców powołują sie na kobiety i dzieci (1)

    zapominając, że w pakiecie z nimi przybędzie 2,5 raza więcej brodatych, silnych i mężczyzn. I to jest pakiet "wszystko albo nic". Nie da się odrzucić złych a wziąć tylko dobrych, wszystko jest razem.
    Analogie do np czasów PRL i ucieczki Polaków są nietrafione. Po pierwsze Polacy uciekali do krajów zbliżonych kulturowo a po drugie przybywając do danego kraju asymilowali się i nie grozili ich mieszkańcom, ze zabiją ich, ich dzieci, zgwałcą ich żony i córki i zrównają z ziemią zastany ład i porządek by wprowadzić w nowej ojczyźnie swoje zasady - a tak jest właśnie z obecnymi uchodźcami. Zadziwiające, że fala uchodźców nie poszła w kierunku bogatszych państw Azji? Nie, bo tam nie dają zasiłków socjalnych a i same te państwa wiedziały czym to pachnie więc nie wpuściłyby rzeszy "uchodźców".

    Ciekawe tez jak nasze wspaniałe służby, które nie potrafią zapobiec podsłuchiwaniu miesiącami najważniejszych postaci w państwie byłyby w stanie filtrować tych uchodźców i wyławiać z nich niebezpieczne osobniki z terrorystycznymi konotacjami.

    • 117 3

    • tych kobiet i dzieci jest tam niezbyt wiele...

      na większości zdjęć i filmików są młodzi mężczyźni... nie poddali się rejestracji na granicy, nie są w żaden sposób ewidencjonowani... polityka EU jest bardzo zmienna kilka miesięcy temu po zamachu na redakcję charlie hebdo były głośne głosy o wysokim zagrożeniu terroryzmem ze strony muzułmanów, służby ostro inwigilowały to środowisko, rodaków którzy pomagali terrorystom itd... a teraz z otwartymi rękami mamy ich przyjmować??? Polskie służby już twierdzą że nie są w stanie sprawdzić tych osób które mamy przyjąć.... to jest jakaś paranoja....

      • 19 0

  • Jest rozwiazanie (1)

    Sciagnac wszystkich Polakow do Ojczyzny to zrobi sie miejsce dla Syryjczykow
    w Europie zachodniej!!!

    • 76 5

    • Trzeba najpierw poprawić warunki życia u nas,

      bo inaczej wrócą z powrotem na Zachód.

      • 6 0

  • (4)

    Niech ktos mi odpowie, dlaczego Europa??

    • 59 2

    • Socjal oraz dominacja nad światem niewiernych

      • 19 0

    • Dżihad...

      • 8 0

    • Bo Europie można dziś wszystko wcisnąć (1)

      Ostatniego męża stanu ten naiwny kontynent widział w latach 50-tych ubiegłego wieku. Wszyscy są na pasku USA, skneblowani poprawnością polityczną przekraczającą granice głupoty.

      • 16 0

      • Ostatni to sobie strzelił w łeb w 1945.

        • 5 4

  • Najlepiej do emigracji muzułmańskiej odnosi się Putin: (15)

    "Każdy przedstawiciel mniejszości, pochodzący z dowolnego miejsca na świecie, jeżeli chce żyć i pracować w Rosji, powinien mówić po rosyjsku, i przestrzegać rosyjskiego prawa. Jeśli muzułmanin woli prawo szariatu to radzimy mu, aby przeniósł się do tych krajów, miejsc gdzie szariat obowiązuje.
    Putin: Muzułmanie mają przestrzegać rosyjskie prawo!
    Władimir Putin wygłosił przemówienie o napięciach z mniejszościami w Rosji z Izraelem w tle.
    Każdy przedstawiciel mniejszości, pochodzący z dowolnego miejsca na świecie, jeżeli chce żyć i pracować w Rosji, powinien mówić po rosyjsku, i przestrzegać rosyjskiego prawa. Jeśli muzułmanin woli prawo szariatu to radzimy mu, aby przeniósł się do tych krajów, miejsc gdzie szariat obowiązuje.

    Rosja nie potrzebują mniejszości muzułmańskich. To mniejszości potrzebują Rosji, a my nie będziemy tworzyć specjalnych przywilejów lub zmieniać nasze prawa zgodnie z ich życzeniami.

    Mogą krzyczeć głośno o "dyskryminacji." Nie będziemy tolerować braku szacunku dla naszego rosyjskiej kultury.

    Takie samobójstwo kulturowe ma miejsce w Ameryce, Anglii, Holandii i Francji, muzułmanie przechwycą władzę w tych krajach.

    Jeśli mamy przetrwać jako naród to Rosja nie pójdzie tą drogą.

    Rosyjskiego prawa i tradycji nie da się pogodzić z brakiem kultury i prymitywnych zwyczajów szariatu.

    A jeśli nasz szanowny ustawodawca uważa, że należy stworzyć nowe prawa, musi przede wszystkim mieć na uwadze interes Rosji, a należy pamiętać, że mniejszości muzułmańskie nie są rosyjskie.

    Na te słowa Putina Deputowani do Dumy dali owację na stojąco."

    NIC DODAĆ , NIC UJĄĆ.
    A to co się dzieje obecnie to bezkrwawy najazd na Europę.
    Nie zgadzajmy się na przyjazd do Polski ani jednego uchodźcy.

    • 189 5

    • Już dawno nie czytałem tak mądrej wypowiedzi (2)

      Cała nadzieja dla Polski i Europy jest w Rosji. Mam nadzieję, że Rosjanie w razie biedy zechcą nas wyzwolić pomimo obecnej polityki polskojęzycznych władz. Pozdrawiam wszystkich Słowian.

      • 23 7

      • (1)

        Wyzwolą. Strzałem w tył głowy.

        • 7 9

        • A ci pierwi dostarczą ci rozrywki,

          rozrywając się bombą w autobusie.

          • 13 3

    • (2)

      Szkoda tylko że to fałszywka :)

      • 0 15

      • To nie fałszywka. (1)

        Putin przynajmniej nie trzęsie gaciami przed muzułmanami.

        • 21 2

        • ani przed Merkel

          • 2 0

    • Dlatego pielęgnujmy naszą kulturę, nośmy podkoszulki z symbolami POLSKI, SŁOWIAN, kultury grecko-rzymskiej.

      • 12 4

    • Ja bym wpuścił tylko tych co zjedzą na granicy schabowego i pocałują krucyfiks. (2)

      Pozostali do widzenia.

      • 26 1

      • Decyzją Zarządu zostałeś honorowym członkiem (1)

        Chrześcijańskiego stowarzyszenie pomocy uchodźcom muzułmańskim im. Piotra Stańczaka.

        • 3 6

        • Jesteś członkiem?

          • 2 0

    • dobrze że znam rosyjski (1)

      bo trzeba będzie gdzieś uciekać przed wojną z islamem

      • 7 0

      • ja zmykam na Węgry :)

        • 0 0

    • A jednocześnie

      Rosja przekazuje pieniądze i broń Asadowi znacząco przyczyniając się do exodusu tamtejszej ludności. Jaki w tym cel? Prosty - osłabienie Europy.

      • 2 5

    • w Australii jest podobnie

      i mają spokój....mądre rządy a w Europie ogłupiałe lewactwo

      • 5 0

    • Dzisiaj widziałem przejawiającą w Bundestagu że śniada cera , ciemnymi oczami i włosami, nie wyglądała mi na osobę europejskiego pochodzenia. Może w przyszłości zostanie kaclerką, ma już dużo wyborców a będzie miała jeszcze więcej.

      • 2 0

  • (1)

    Czy na manifestacji za przyjęciem tzw 'imigrantów' bedą rozdawane ulotki z informacjami co to za ludzie, dlaczego do nas przyjadą, dlaczego nie walczą za swoj kraj, dlaczego bedą chcieli gwałcić palić i plądrować w imię ich Allaha? Czy tylko podana zostanie informacja ze zle sie im dzieje dlatego musieli uciekać do zimnej Polski o której istnieniu nawet nie wiedzieli?

    • 98 2

    • Już teraz idąc w policyjnym kordonie przez Europę wykrzykują z pięścią w górze Allah Akbar. Słabo się kamuflują sk..ny.

      • 34 0

  • ja bym chciał usłyszeć (2)

    Jaki jest plan na ich asymilację, czy jest dla nich robota, mieszkanie i kiedy pojadą z powrotem. A na razie słyszę tylko slogany o eurosolidarnoßci

    • 92 1

    • Nie wydaje mi się, żeby oni mieli jechać z powrotem.

      Przecież nie robi się nic aby załagodzić sytuację polityczną tam skąd uciekają. Powiem więcej, oni bede tu sprowadzać reszte ciapatych koleżków i ich rodzin. Islam zalewa Europę.

      • 30 0

    • Są trzy etapy dżihadu - 1. pokojowe zasiedlenie i rozród, 2. terroryzm, 3. otwarta wojna i rzeź niewiernych. Cel: jedna wiara, koniec pluralizmu religijnego.

      • 31 0

  • To poczatek Dzihadu (4)

    Otworzcie oczy! 80% to mezczyzni!

    • 134 4

    • jak nie 95% (1)

      • 27 3

      • dokładnie

        • 20 2

    • rysio

      tak jest ,młode byczki , skandal

      • 5 0

    • ze smartphonami w nike i kurtkach norht pole widziałam w TV

      • 4 0

  • (3)

    Pewnie środowiska LGBT juz sie cieszą na przyjazd tylu młodych, umięśnionych, opalonych chłopców :)

    • 82 8

    • środowiskom LGBT uśmiech się skończy, jak na jakąś "paradę równości" wpadnie w odwiedziny (2)

      grupa chłopców w turbanach :) w Islamie homoseksualizm i inne tego typu stany są tępione.

      • 33 0

      • Koran nakazuje akty homoseksualne karać śmiercią (1)

        • 20 0

        • oj tam kara śmierci

          humanitarne ukamieniowanie jedynie

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane