|
|
Rządowy samolot Tupolew 154 z prezydentem Lechem Kaczyńskim rozbił się niedaleko lotniska wojskowego w Smoleńsku. Nikt nie przeżył katastrofy.
2010-04-11 01:37
cześć pamięci wszystkim, którzy zginęli...
2010-04-11 01:40
wielki żal i smutek zginęło 96 osób Polaków mówi się tylko prezydent i prezydent zginęli piloci ,stewardesy...mniej znani ale tez opuscili swoje rodziny i bliskich nalezy im sie taki sam szacunek jak najwyzszym w tym panstwie...wszyscy się solidaryzują, łączą w bólu na jak długo? dla mnie osobiscie śmierć prezydenta czy "zwykłego" obywatela niczym się nie rózni w kazdej sytuacji rodzina cierpi tak samo...świat polityki mówi łaczmy się w bólu-tragedia narodowa bo to ich dotknęło ale jak cierpi jednostka nikt tego nie zauważa ludzie dostają renty po bliskich 500zł nie mają co do gara włozyc a elita znajac zycie krzywdy sobie nie zrobi da na pokaz po 5000zł bo ma gest...ludzie obudzcie sie potrzebni jestesmy im tylko jak im się krzywda dzieje a sami jestesmy niezauwazeni a słowa prezydenta "spieprzaj dziadu" mówią wszystko.....to jest Elita a my zwykłe szaraki nie mamy nic do gadania
Opinia została zablokowana przez moderatora
2010-04-11 02:18
2010-04-11 02:23
to ze był durny to nie upowaznia do "spieprzaj dziadu" głowie panstwa nie wypada ponoc był prezydentem wszystkich nawet durnych...
2010-04-11 01:44
Kto ma siłę i czas... O 3:00 SPOTKANIE POD KOŚCIOŁEM NA MICKIEWICZA W GDAŃSKU. Palimy świeczki, śpiewamy Hymn. Co dalej, zobaczymy...
2010-04-11 01:49
ten samolot mial 26 lat. przestancie pisac ze to wina ruskich. w grudniu mial remontowane trzy silniki i wymieniane systemy nawigacji. rosjanie juz dawno przestali na nich latac. tego typu maszyny rozbily sie 34 razy.
chociaz ciekawe jest czemu na pokladzie nie bylo waznych ludzi z PO.
2010-04-11 01:56
teraz jak gus wyliczy srednia pensje krajowa to zamiast 4100zl wyjdzie im 2500zl :)
2010-04-11 01:58
2010-04-11 02:05
.... Bądźcie. Nie musimy się znać. Ale jednoczyć się lubimy. Kościół na Mickiewicza w Gdańsku, godzina 3.00
2010-04-11 02:45
I nie jest ważne to, jakie są moje przekonania polityczne, to, że nie głosowałem na PiS, na prezydenta. Nigdy, powtarzam nigdy żadna z osób bedących na pokładzie tego samolotu nie zasłuzyła na coś takiego. I jedno nie daje mi spokoju, coś czego nikt nie poruszył ani na tym portalu, ani w żadnych innych mediach. Co działo się na chwilę przed tragedią? Jakie bezgraniczne przerażenie, jaki ból i cierpienie odczuwali Oni wiedząc, że zbliża się nieuchronne, że to koniec... Spadamy... Lecimy w czeluść, ku zagładzie... Życie, śmierć, dokonania, plany - nic nie znaczą. Umieramy! Przerażeni, krzyczący, bezsilni, mali i krusi. Ludzie w obliczu śmierci. Czy widzieli całe swoje życie, czy w jednej chwili przeglądali autobiografie swoich uniesień, uczynków, prawd, uczuć? Co czuli w ostaniej sekundzie życia? Sekundzie, która pewnie była wiecznością... I stała sie wiecznością... Dla nich i dla nas... Czego nas jeszcze nauczysz Historio?!
2010-04-11 03:04
WEZ POMYSL O LUDZIACH BEZDOMNYCH CO ONI CODZIENNIE CZUJA, TEZ PO CIEBIE PRZYJDZIEPEWNEGO MOMENTU ZEGARMISTRZ SWIATA PURPUROWY
2010-04-11 03:27
Co tu maja do rzeczy ludzie bezdomni? To nie o to chodzi. Chodzi o tragiczny moment smierci, śmierci, której się nie spodziewasz, zwłaszcza tak gwałtownej i tragicznej, tak okrutnej i nieobliczlnej. Nie ważne czy jesteś bezdomny, biedny, bogaty, poważany, ważny, nieistotny. Jakie to ma znaczenie? Efekt jest ten sam, ale sposób w tym wypaku zgoła inny. A dzisiaj właśnie to opłakujemy, przynajmniej ja. To mnie boli. Wiem, że jest milion nieszczęść, które się dzieja w tym samym czasie. Zawsze tak było i zawsze tak będzie. Ale czy to znaczy, że mamy dopisać to do długiej listy niepowodzeń, i pominąć to milczeniem, jak wielu z tych, którzy umarli niezauważeni? Nie sądzę. A Ty?
2010-04-11 03:18
co do jednego sie mylisz - oprocz pilotow cala reszta nie zdazyla nawet pomyslec o smierci, podejrzewam, ze nie przez mysl im nie przeszlo, co sie stanie za pare sekund...
2010-04-11 03:29
mam nadzieję, że jest tak jak piszesz. Ale niestety myslę, że musieli coś czuć, przeczuwać, bać się.
2010-04-11 03:25
mamy po dupie
2010-04-11 03:42
piszesz tak, jakby tam zginął jeden człowiek, a przecież tak nie jest. Było ich prawie setka. Straszne.
2010-04-11 04:12
PRZEPRASZAM JAKOS TAK TO MNIE SPROWADZILO DO JEDNEJ OSOBY NIEWIEM CZEMU
2010-04-11 03:52
Zaden inny narod nie potrafi sie tak zjednoczyc w obliczu tragedii, jak Polacy - takie kiedys zdanie przeczytalem. Dzisiejszy dzien dobitnie pokazuje trafnosc tego spostrzezenia. Trudno cokolwiek wiecej powiedziec. Pomimo tego, ze nie darze specjalna sympatia prawicowych politykow, to wydarzenie to sprawilo, ze nie moge sie z tego otrzasnac. Poniewaz jestem w innej strefie czasowej to wiadomosc ta dostalem, gdy wlasnie szedlem spac. Pol nocy rece mi sie trzesly jak "galareta"...
2010-04-11 04:01
Niestety boję się, że to "zjednoczenie" to tylko chwilowa słabość. Za chwilę znowu wszyscy sobie skoczą do gardeł i będzie jak było, bo jak mawi nie najnowsze przysłowie: Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi. To smutne, ale niestety prawdziwe, i chyba trzeba zmiany całych pokoleń, żeby coś się zmieniło w tej kwestii. Niestety nie potrafimy wyciągac wniosków, a historia nas próbowała tak wielu rzeczy nauczyć, a my ciągle swoje. Dumni i głupi.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
