Gdańsk chce zmieniać nawyki właścicieli czworonogów. Wkrótce w 80 kioskach za darmo dostaniemy worki na psie odchody, powstaje też pięć nowych wybiegów dla psów.
we Wrzeszczu, przy ul. Ciasnej na Siedlcach, przy ul. Zabłockiego na Morenie, pomiędzy ul. Wyrobka i Czecha Piecki - Migowo, w rejonie ul. Paganiniego na Suchaninie".
2010-10-14 13:12
Dlaczego pan nie sprzata po swoim psie?Bo tam obok dra sie dzieciaki ,a samochody parkuja na trawnikach.
2010-10-14 13:15
ciekawe ile i komu?
2010-10-14 13:15
Zmiana ustroju przyniosła nam szereg nieznanych wcześniej problemów jak np. walkę z psimi odchodami na trawnikach. Za PRL nikt jakoś nie przejmował się tą jakże istotną dla społeczeństwa i spędzającą dziś władzom sen z powiek kwestią. :))))
Już będąc małym dzieckiem doskonale zdawałem sobie sprawę, że idąc po trawniku, należy uważać, by nie trafić na psią kupę. Nogą rzecz jasna. Dzisiejsze wychowane na Cartoon Network dzieci widocznie nie wiedzą, czym jest owa brunatna maź, skoro - cytując za artykułem - "brudzą nią sobie rączki".
Psia kupa, oprócz tego, że brudzi rączki dzieci, ma jednak jeszcze jedną ciekawą właściwość. Jest odpadem w pełni biodegradowalnym, w dodatku rozpuszczalnym w wodzie - czytaj: rozkłada się sama. Nie sprzątana przez nikogo, i tak gotowa jest zniknąć dużo szybciej niż naszym cudownym samorządowcom uda się przegłosować i wprowadzić kolejne wspaniałe uchwały w sprawie torebek, karania właścicieli psów mandatami albo otoczenia trawników zasiekami z drutu. Że nie wspomnę o przekonaniu kogokolwiek, że po piesku wypada sprzątać.
Temat psich kup jest bardzo bliski samorządowcom - nie dziwi mnie to wcale, bo każdy kto "gówno robi" w temacie odchodów będzie miał aż nadto do powiedzenia. :)
Pozostaje pytanie: czy warto walczyć z osobami zaśmiecającymi miasto. Jak najbardziej! Należy jednak zacząć od odpadów dużo bardziej uciążliwych (czytaj: wolniej rozkładających się) niż psie kupy. Bezwzględnie karać palaczy rzucających pety na ulicę, chociaż śmietnik mają w zasięgu... dymu ze swojego szluga. Karać brudasów rzucających na ulicę opakowania po chipsach czy zapiekankach. Przede wszystkim jednak: rozprawić się z cwaniakami zmieniającymi tereny zielone w dzieki wyspiska śmieci.
A potem, jak będzie można przejść się po ulicy/skwerze/parku/lesie nie oglądając stert śmieci - pogadamy o kupach.
2010-10-14 13:22
Zaczęło się od nowych wybiegów i część osób zaczęła je mylić z toaletami dla psów . Wybieg służy do biegania, a to co powstaje to w zasadzie nie wiadomo co - wybieg raczej nie, bo kilka razy za mały. Psia toaleta publiczna? też nie - pies się nie załatwi w takim małym kojcu. Nawet nie można się tam z psem pobawic w rzucanie kija, bo sobie może głowę rozbić. Autorzy projektów chyba się pogubili...
2010-10-14 14:03
Popieram. 3-4 psy i już lipa. Te wybiegi powinny być dwa razy wieksze.
2010-10-14 13:27
Piesek w nagrode dostanie bilecik na wycieczke do Chin.I po strawie
2010-10-14 13:29
Przyjeżdzając na te osiedle, radzę założyć worki na buty. Kupy tu przewracają się po chodnikach. Obstrane osiedle bo straż miejska nie karze kupkowatych właścicieli czworonogów. Jeśli jakiś strażnik miejski to czyta to zapraszam na Ujeścisko około 06-07 rano i 17-19 wieczorem. Zróbcie z tym porządek PROSZĘ
2010-10-14 13:44
Po pierwsze: Jakiś strażnik miejski może to czyta a może nie, z całą pewnością jednak przeczyta maila wysłanego na adres interwencja@strazmiejska.gda.pl, jeśli umieścisz w nim adres korespondencyjny to dostaniesz pisemną odpowiedź.
Po drugie: To nie straż miejska odpowiada za kupy na chodnikach, tylko właściciele psów. Karanie ich może pomóc (powinno) ale nie musi. Winnymi zawsze byli i będą właściciele psów.
2010-10-14 13:48
2010-10-14 13:58
I problem z kundlami rozwiazany
2010-10-14 14:02
sprzataja po nich kiedy walą mi w grządki z kwiatami na moim ogrodzie? Czy moze mam strzelać do nich z wiatrówki zeby rozwiazac ten problem?
2010-10-14 20:08
Są tacy, którzy dokarmiają (dzięki kotom nie masz albo masz mniej gryzoni w piwnicy), powinni znaleźc sie tacy, którzy sprzątną. Nie widzę problemu ze sprzątaniem - koty same zakopują to, co wydalą. Piaskownice wystarczy zabezpieczyc (np. metalową siatką z drobnymi oczkami). Pytanie tylko, czy taka siatka powstrzyma nieletnich, którzy z nudów dewastują, co tylko się da...
2010-10-14 20:23
Jak chcesz to ja zaczne strzelac do psow.A najpierw ciebie strzele w leb
2010-10-14 20:36
Mi przeszkadza twoj s****acy pies na trawniku.
2010-10-14 22:50
zaczne dosypywac kotom trutke do zarcia hihi
2010-10-14 23:21
2010-10-14 14:14
dlaczego Gdynia jest w tyle? W całym mieście nie spotkałam ani jednego wybiegu. Z koszami też jest problem, nie zabieram nawet woreczka, bo nie mam gdzie go wyrzucić
2010-10-14 14:14
czy na butelki , po wypiciu napoju ludzie opakowanie rzucaja poprostu za siebie! myślicie że pety, rozbite szkło, puszki, papiery i inne syfy to robota psów? psia kupka to nawóz i jest jak najbardziej potrzebna!W torebkę oczywiście mogę sie zaopatrzyc ale szczerze powiem że mój pies nigdy nie załatwił sie na chodniku.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
