• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W kolejce za gaz

Maciej Goniszewski
12 lutego 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Kilkaset podenerwowanych, w większości starszych osób tłoczących się przed dwoma kasami Pomorskiego Zakładu Gazowniczego (PZG) w Gdańsku przy ul. Wałowej to od dwóch tygodni widok stały. Sytuacja taka potrwa prawdopodobnie do końca tego tygodnia - wtedy mija termin płatności większości wystawionych na przełomie roku rachunków. W najbliższych tygodniach możliwa jest zmiana sposobu naliczania opłaty za gaz... Niekorzystne dla oszczędnych.

Na stanie w olbrzymich kolejkach decydują się najczęściej osoby starsze - niewielka emerytura zmusza do oszczędzania każdego grosza i opłata pobierana przez pocztę jest nie do przyjęcia.

- Stoję w tej kolejce ponad godzinę - mówi Czesław Pek, emeryt. - I pewnie jeszcze trochę odczekam zanim będę mógł zapłacić.

- Jestem tutaj trzeci dzień z rzędu i taka sytuacja jest stała - dodaje stojący obok mężczyzna. - Dotychczas po prostu rezygnowałem, ale dzisiaj muszę zapłacić. Na pocztę nie pójdę, bo tam musiałbym zapłacić dodatkowo 7 zł.

- To sytuacja wyjątkowa - tłumaczy Jarosław Sopoćko, kierownik ds. eksploatacji rejonu gazowniczego. - Wiąże się ona z koniecznością wysłania na przełomie roku większej ilości rachunków. Tłok przy kasach potrwa prawdopodobnie jeszcze tydzień, a później sytuacja powinna wrócić do normy. Wtedy dwie kasy w zupełności wystarczają. Teraz nie możemy tworzyć prowizorycznych, dodatkowych stanowisk kasowych, bo nie gwarantowałyby bezpieczeństwa kasjerki i pieniędzy.
Dwie kasy obsługujące klientów PZG w minionym tygodniu przyjmowały dziennie od 1112 do 1713 rachunków. Średnia w poprzednich miesiącach wahała się w granicach 500-800 rachunków. Tłumaczenia pracowników PZG nie uspokajają podenerwowanych długim czekaniem klientów gazowni.


- W Enerdze też są kolejki, ale tam otwierają więcej kas i nie czeka się tak długo - mówi Irena Wałkowska, emerytka. - A tutaj to brakuje tylko, żeby wprowadzili opłaty za wpłaty do ich kas, jak zrobiła to kablówka.

- Takich opłat na pewno nie wprowadzimy - zapewnia Jarosław Sopoćko. - Za tydzień kolejki powinny zniknąć. Żeby rozładować falę wpłat zmniejszyliśmy częstotliwość odczytów i teraz nasi pracownicy sprawdzają zużycie gazu przez najmniejszych odbiorców raz na trzy miesiące.

Zmienić natomiast się może wysokość płaconych rachunków. Główny krajowy sprzedawca gazu - Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) - złożył trzeci wniosek o zmianę taryfy do Urzędu Regulacji Energetyki (URE) - dwa pierwsze zostały odrzucone. PGNiG proponuje obniżkę jednostkowej ceny gazu, ale jednocześnie chce podwyższyć opłatę abonamentową. Zmiana taka oznaczałaby, że ci, którzy oszczędzają gaz i mało go zużywają zapłacą więcej niż dotychczas, a ci, którzy zużywają dużo gazu mogą zapłacić mniej niż obecnie. Czy tak się stanie, zadecyduje URE.
Głos WybrzeżaMaciej Goniszewski

Opinie (23)

  • gallux

    burakiem jesteś ty jak cos nie pasuje daj adres, moje zdanie i nie komentowac tego debile

    • 0 0

  • Zapraszam wszystkich, którzy lubią miło spędzać czas...

    ... na wzajemnym obrzucaniu się wyzwiskami i licytowaniu, kto ma bardziej nawalone w głowie...

    ... do skorzystania z adresu www.wp.pl ---> opinie

    ..i już można, niezależnie od tematu artykułu, osiągnąć pełnię szczęścia w dynamicznej 'dyskusji'...

    • 0 0

  • Popieram Darecka

    Popieram Darecka, niech forum swobodnej wypowiedzi na trojmiasto.pl pozostanie nadal rzeczowe i konstruktywne, a wszelkiej masci "oszolomy" w osobach "złego" i jemu podobnych, niech szukaja czytelników i reakcji na swoje "madre" wypowiedzi na wp.pl. Tam mozna szerokiem grunu internautow pokazac jaką sie ma "intelygencje" i na pewno doczekają sie wielu podobnych reakcji jak na naszego "złego".

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane