- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (280 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (100 opinii)
- 3 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (290 opinii)
- 4 Trójmiejskie mola, których już nie ma (101 opinii)
- 5 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (99 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (373 opinie)
W nawiedzonych domach Gdańska i Sopotu
Są tacy, którzy z takich historii tylko się śmieją. Tym wrażliwszym włosy od razu stają dęba na głowie. Niezależnie jednak od chichotów niedowiarków i strachu bojaźliwych takie miejsca żyją własnym życiem, a ich tajemnic nie udaje się wyjaśnić. Pełne błędnych ogników, dziwnych odgłosów, zjaw i innych przybyszów. No właśnie skąd? W Trójmieście mamy co najmniej kilka nawiedzonych domów. Oto najsłynniejsze z nich.
Wzgórze przy ul. Sobótki
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Podobno znajdujący się na szczycie wzgórza niewielki kamień miał przytaszczyć tam jeden z diabłów, by mogły mu się na nim oddawać wiedźmy. Minęły wieki, a demoniczna legenda wciąż jest żywa w pamięci gdańszczan.
Czy tylko z powodu niesamowitej aury tego miejsca, kilkaset lat później upodobali sobie to miejsce masoni? Czy przypadkowo poszukiwacze prawdy spod znaku kielni i cyrkla na miejsce swoich spotkań wybrali willę u podnóża góry? W zdewastowanej dziś posiadłości należącej niegdyś do gdańskiego oddziału TVP, w XIX wieku regularnie spotykali się członkowie Loży Trzech Sal. Co pozostawili po sobie, że w eleganckiej willi do dziś nikt nie może na dłużej zagrzać miejsca? Miejsce ma podobno wyjątkowego pecha do właścicieli. W skazanym na samotność budynku podobno w nocy wciąż rozbłyskują tajemnicze światła...
Wiele relacji o paranormalnych zjawiskach, głównie w rejonie Wrzeszcza pojawiło się niedługo po zakończeniu II wojny światowej. Był to czas bólu, koszmaru, nagłych i niespodziewanych zgonów. Czas, gdy w domach i na ulicach nie można było odpędzić się od wszechobecnej śmierci.
"Duchy upodobały sobie willę przy ul. Karola Marksa 2 (obecnie al. gen. Hallera
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
W jego wspomnieniach pojawia się także budynek przy al. Zwycięstwa 16/17
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
W domu przy ul. Wybickiego 23
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
Gdy wszystkie domy na ulicy miały już nowych lokatorów, ten wciąż wstał pusty ze względu na zła sławę. Mimo atrakcyjnej lokalizacji, osadnicy nie mogli znieść przesuwających się przedmiotów, tajemniczych szeptów i kroków znikąd do nikąd, odbijających się nocami po korytarzach. Wreszcie w domu zamieszkali... ojciec, brat, wuj i dwie ciotki Czesława Miłosza. Litwini przyzwyczajeni do obcowania z paranormalnym światem, nie bali się niemieckich duchów. Dziwne zjawiska zainspirowały z kolei Mirona Białoszewskiego, który po odwiedzinach u Miłoszów poświęcił im sporo miejsca w swojej korespondencji, a historię samobójców z Wybickiego możemy odnaleźć w jego "Balladzie Sopockiej":
(...)
Że roku 45-go
Kiedy zwyciężający mieli wejść,
Sędzia - Niemiec, pan willi
Podobno niewinny,
Pani, dzieci, niańka,
Kuzyni, służąca, ogrodnik -
Razem jedenaścioro -
Zebrali się w stołowej sali
I siedząc, jedząc połykali
Cyjanek
Tak ich zastali
Siedzących
Nieżywych
Nawet struty pies.
(...)
Kto chce, niech wierzy.
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Opinie (257) ponad 10 zablokowanych
-
2009-10-31 15:48
a mnie ostatnio nawiedza (3)
duch kaczyńskiego
- 35 25
-
2009-11-01 17:51
(1)
no popatrz a mnie jakiś rudy kurdupel podobny do Kaczora Donalda wraz z jednorękim bandytą
- 7 12
-
2009-11-03 11:13
i co ...
moczysz się?
- 6 2
-
2010-06-26 13:26
żal mi cie kursde z nierzywego kpić
- 0 3
-
2009-10-31 15:56
STRASZNE DOMY
A domy w Letnicy????Sa nawiedzane?????????? SA!!!!Przez ENERGE,POLICJE i KOMORNIKOW!A zreszta te domy (niektore)same strasza swoim wygladem!
- 36 1
-
2009-10-31 16:03
U mnie też straszy
jak przychodzą rachunki za energię, gaz, wodę, wywóz śmieci...
- 48 2
-
2009-10-31 16:05
...
O mój dom na pierwszym zdjęciu ;D
- 3 6
-
2009-10-31 16:08
(3)
s****ie po scianie...nawiedzony to jest moj szef i jego zastepca.dwa przyglupy
- 39 3
-
2009-10-31 21:06
dobre!
- 2 0
-
2009-11-02 11:00
Do roboty się weź, zamiast głupoty na forach wypisywać !!
- 4 1
-
2009-11-02 14:57
pracujemy w tej samej firmie?
pracujemy w tej samej firmie? bo moi też ;)
- 1 0
-
2009-10-31 16:11
A nawiedzony dom przy skrzyżowaniu ul. Chłopskiej z ul. Obrońców Wybrzeża? (2)
Ogrodzona płotem i pilnowana przez stróża rudera. Dawno już wyburzona ale wspomnienia opowieści i wypraw do niej pozostaną :)
- 12 3
-
2009-11-03 09:07
(1)
Właśnie! Pamięta ktoś historie o tym,dlaczego był nawiedzony?
- 2 0
-
2012-10-22 23:49
A gdzie on się dokładnie znajdował/znajduje? mieszkam w okolicy i chętnie bym zajrzał
- 2 0
-
2009-10-31 16:26
Z opowieści rodzinnych (2)
Mój ojciec w jednym z domów przy obecnej al. Wojska Polskiego we Wrzeszczu doświadczył krótko po wojnie takich niesamowitych wrażeń - hałasów , ściągania kołdry. Ponieważ przeszedł front, to mu duchy nie były straszne, naciągał kołdrę i spał dalej. Mamie, gdy go odwiedziła, powiedział, że sąsiedzi hodują świnię na strychu i ona przewraca korytem ( a tak naprawdę na strychu podobno powiesił się Niemiec)
- 27 3
-
2009-10-31 17:31
ostro (1)
:)
- 6 0
-
2009-11-02 08:23
Prawdziwy twardziel:)
Poznał na wojnie, że to żywych trzeba się bać najbardziej, nie zmarłych...
- 13 1
-
2009-10-31 16:28
Sobótki to letnie przesilenie słońca (3)
Święto nazywane nocą kupały czy potem przechrzczone na noc świętojańską. Miejsce dawnych obrządków nie ma nic wspólnego z diabłami ani czarownicami. Raczej z "misterium ognia i wody, prasłowiańskie święto płodności, radości i miłości"
- 32 1
-
2009-11-01 15:47
Nareszcie...
W natloku pustych komentarzy jedna rzetelna wypowiedz, takie 'swiatelko w tunelu'. Dzieki :) Z jednym tylko bym sie nie do konca zgodzil, a mianowicie z tym, ze nie ma to nic wspolnego z czarownicami. Jednak nie o takie czarownice, o jakich wiekszosc obecnego tu niedouczonego motlochu mysli :)
Pzdr- 9 0
-
2009-11-01 23:31
(1)
Cyt: "misterium ognia i wody, prasłowiańskie święto płodności, radości i miłości": czyli na język polski: ogniska, alkohol, grzybki, oblewanie wodą i całonocne rućkanie się we wszystkich możliwych kombinacjach płci i układu ...
- 10 0
-
2009-11-02 13:03
No i super. W końcu jakaś porządna impreza a nie ciągle katolicka zmuła.
- 12 1
-
2009-10-31 16:53
dorośli ludzie a w duchy wierzą (3)
żenada. Duchami to można dzieci straszyć...
- 11 35
-
2009-11-01 10:45
A w co mają wierzyć? (1)
W dobrobyt?
- 12 0
-
2009-11-02 09:34
wierzyć można w coś czego nie ma
a dobrobyt chwilowo jest. Chyba ze przyjdą pisy i znów zaczną rządzić.
- 0 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-10-31 17:05
Czesio MIłosz zmagał się z duchami...stalina (5)
i stąd peany, zaklęcia..aby dał mu świński spokój...
Ktoś ma ochotę na małego sampla twórczości?
Otóż:
"1. Runą w łunach, spłoną w pożarach
Krzyże Kościołów, krzyże ofiarne
I w bezpowrotnym zgubi się szlaku
Z Lechickiej ziemi Orzeł Polaków
2. O słońce jasne, wodzu Stalinie
Niech władza Twoja nigdy nie zginie
Niech jako orłów prowadzi z gniazda
Rosji i Kremla płonąca gwiazda
3. Na ziemskim globie flagi czerwone
Będą na chwałę grały jak dzwony
Czerwona Armia i wódz jej Stalin
Odwiecznych wrogów swoich obali
4. Zmienisz się rychło w wieku godzinie
Polsko, a twoje córy i syny
Wiara i każdy krzyż na mogile
U stóp nam legnie w prochu i pyle."- 15 10
-
2009-10-31 17:10
proszę zwrócić uwagę na ostatnią, czwartą zwrotkę...
- 0 2
-
2009-10-31 18:59
to zaszyfrowany tekst (1)
należy czytać
1 wers 1 zwrotki dalej 1 wers 3 zwrotki itd. Ponieważ była cenzura tak to należy czytać. Tekst napisany był 2 zwrotka pod 1 zwrotka a trezcia i czwarta była obok.- 6 0
-
2009-10-31 19:03
wiem wiem..reszta też niczego sobie
- 0 3
-
2009-10-31 19:51
To na poważnie? Przecież to znana "gierka"... Teraz lepiej?
Runą w łunach, spłoną w pożarach Na ziemskim globie flagi czerwone
Krzyże Kościołów, krzyże ofiarne Będą na chwałę grały jak dzwony
I w bezpowrotnym zgubi się szlaku Rosji i Kremla płonąca gwiazda
Z Lechickiej ziemi Orzeł Polaków Odwiecznych wrogów swoich obali
O słońce jasne, wodzu Stalinie Zmienisz się rychło w wieku godzinie
Niech władza Twoja nigdy nie zginie Polsko, a twoje córy i syny
Niech jako orłów prowadzi z gniazda Wiara i każdy krzyż na mogile
Czerwona Armia i wódz jej Stalin U stóp nam legnie w prochu i pyle- 9 1
-
2015-04-09 10:25
To się czyta raz pierwszy wers pierwszej i pierwszy trzeciej zwrotki.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.