• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W niedzielę policzą wiernych w kościołach

neo
20 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Kościoły cieszą się ostatnio największym zainteresowaniem przy okazji... koncertów. Nz. publiczność w kościele św. Jerzego w Sopocie podczas festiwalu Sopot Classic. Kościoły cieszą się ostatnio największym zainteresowaniem przy okazji... koncertów. Nz. publiczność w kościele św. Jerzego w Sopocie podczas festiwalu Sopot Classic.

W niedzielę policzeni zostaną wierni w kościołach. Czy nadal liczba osób modlących się podczas mszy św. będzie spadać?



Uważasz się za katolika?

Kościół katolicki w ostatnim czasie zdecydowanie nie kwitnie. Afery pedofilskie, a wcześniej finansowe i obyczajowe, odciskają piętno i coraz bardziej polaryzują społeczeństwo. Momentami można odnieść wrażenie, że są już tylko zdecydowani przeciwnicy kościoła i księży oraz ich oddani poplecznicy, którzy będą bronić kościoła katolickiego niezależnie od okoliczności.

Tymczasem statystyki wprost pokazują, że większość osób jest w grupie, która ani z religijnością nie przesadza, ani jej nie zwalcza. Liczba wiernych systematycznie jednak spada i jest to trend stały praktycznie od 1979 roku, gdy Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego zaczął coroczne badania.

Niektóre z nich trudno jednak traktować całkiem poważnie. Nawet sam Watykan liczy wszystkie zarejestrowane na świecie chrzty i odejmuje od ich liczby pogrzeby. W ten sposób wyliczono, że na świecie jest 1,2 mld wiernych. Tylko, że to w dużej mierze martwe dusze. W Polsce także dzieci chrzczone są bardziej ze względów kulturowych niż religijnych. Podobnie jest z komunią św., która staje się okazją do rodzinnego spotkania i coraz droższych prezentów. Z resztą - nie od dziś.

- Nie pochodzę ze zbyt religijnej rodziny. Dla mnie największą atrakcją podczas pierwszej komunii była czekająca na balkonie oranżada Rosa - mówi 35-letni dziś Michał, który jest idealną ilustracją dla polskiego "papierowego" katolicyzmu. W kościele nie był od 20 lat, a w statystykach figuruje jako katolik.

Dlatego właśnie liczenie wiernych może dać obraz ich rzeczywistej liczby w Polsce. Ministranci policzą przy wejściu wszystkie osoby powyżej 7 roku życia.

Ostatnie dane nie są dla Kościoła pozytywne. Na niedzielne msze św. chodzi coraz mniej osób. 30 lat temu było to ok. 50 proc. katolików, a w 2012 r. już tylko 40 proc. Na mszach zostają głównie najbardziej gorliwi wierni, na co może wskazywać rosnąca liczba przyjmujących komunię: w 1979 roku przystępowało do niej 7 proc. uczestniczących we mszy św., obecnie to już 16,2 proc.
neo

Opinie (547) ponad 10 zablokowanych

  • Policzymy się na Sądzie Ostatecznym. I będzie to wynik bardzo, bardzo dokładny (1)

    Ale. Kościoła, który bierze udział w pogrzebie samobójczyni, z satanisty robi celebrytę czy udziela ślubu córce komucha z krwi i kości nie traktuję zbyt poważnie. Takie czyny rodzą zgorszenie.

    • 8 34

    • Dokładnie, ślub kościelny dopiero od praprawnuczki :-)

      • 1 7

  • (2)

    Za robotę niech się jakąś wezmą---nieroby jedne

    • 30 9

    • "toć roboty u nas ni ma i co ty na to powiesz" śpiewał klasyk

      Tak, wiem lemingi że robota jest. Ale 1600 brutto nie starcza na opłaty a co dopiero dla ludzi w mercedesach

      • 4 1

    • no a co ty robisz.Skoro niedziela nie istnieje to do roboty, a nie przed komputerem komentarze wypuszczac...

      • 1 1

  • Tyle że połowa ludzi chodzi tam z przyzwyczajenia lub po to by odhaczyć punkt dnia. (2)

    • 35 6

    • chybaś głupi?

      • 4 9

    • masz na to jakieś badania statystyczne?

      • 0 0

  • Ta nagonka na 100% doprowadzi do tego co kiedyś (1)

    szykanowany i fałszywie oskarżany był kiedyś ks. Popiełuszko. Potem był też w Łodzi Cyba.

    • 8 21

    • Jak mordercę czy oszusta przed sądem się stawie, to tez jest nagonka?

      • 7 2

  • Zawsze staram się być dobrym chrześcijaninem, ale już (7)

    dobrym katolikiem nie jestem, od czasu samodzielnego myślenia i wiedzy, co od roku 381 n.e. czyli od oficjalnego powstania kościoła rzymsko-katolickiego, ten kościół narobił złego. Od tego czasu, nauki kościoła katolickiego mają się nijak do nauk wczesnego chrześcijaństwa. Pomodlić mogę się zawsze i wszędzie i akurat do tego nie są mi potrzebni pseudo uczniowie Chrystusa, którzy mnie policzą.

    • 39 10

    • a pomódl się nawet w lesie, ale kto Ci poda Eucharystię??? (6)

      • 3 21

      • oj ostro ci ktoś wyprał mózg

        współczuję

        • 12 3

      • (4)

        A czy w Dekalogu jest mowa o przyjmowaniu Eucharystii? Jedynie w przykazaniach kościelnych, a te spisali ludzie. Co więc jest ważniejsze?

        • 10 0

        • spisali - ale skąd, z głowy??? (1)

          wróć do podstawówki!

          • 1 8

          • Z głowy, a niby skąd?

            Myślisz, że co? Zobaczyli na niebie te przykazania i je zapisali? Bzdura. Usiadło przy stole kilku "mondrych" i wymyśliło zasady aby ludźmi pokierować.

            • 1 0

        • Bo Chrystus tak przykazał nam czynić. (1)

          Chrześcijaństwo to nie jest religia dekalogu (choć go zawiera), ale jest oparta na nauce Chrystusa, który owszem powiedział: Oto Ciało Moje, oto Krew Moja. Kto spożywa moje Ciało i pije Moją Krew, ma życie wieczne. Czyńcie to na Moją pamiątkę.

          Dlaczego wypowiadasz się na temat czegoś o czym nie masz pojęcia?

          • 0 3

          • Kanibalizm w takiej miłosiernej religii?

            • 1 0

  • No! (6)

    Niech coś zrobią ze stereotypem 99% katolików w Polsce. Wiadomo, że tak nie jest.

    • 30 5

    • a ja chodzę i uczestniczę! (5)

      • 6 9

      • Spoko, zawsze się znajdzie jakiś pożyteczny id...ta. (2)

        • 0 3

        • Zapraszam w niedzielę na mszę (1)

          zobaczysz,że jest nas dużo.

          • 2 0

          • I zobaczę, że połowa tylko czeka na "Idźcie w pokoju"...

            • 0 0

      • Ja też

        • 2 0

      • Jak chodzisz, uczestniczysz i wierzysz, to dobrze. Jak chodzisz, uczesstniczysz i nie wierzysz to niedobrze - wtedy lepiej dac sobie spokoj.

        P.S. Mnie sie nie podoba laczenie religii i patriotyzmu, mimo historii i tradycji te dwie rzeczy powinny byc trzymane z dala od siebie...

        • 1 0

  • Mowa nienawiści ma się całkiem nieżle! (1)

    tylko tak dalej, a na owoce nie trzeba będzie długo czekać.

    • 10 15

    • oczywiście, tylko patrzeć jak zaczną mordować księży

      • 3 2

  • Podobnie jest z komunią św., która staje się okazją do rodzinnego spotkania"

    Tu chyba nie chodzi o komunię św. a o Pierwszą Komunię Św.

    • 11 3

  • Ostatnio w Przywidzu postawili kolejny kościół w 24 godz. za darmo (7)

    Ale jak już mają postawić przedszkole dla własnych dzieci, albo zrobić zrzutę na autobus aby dowoził dzieci do następnej wsi to nie ma nikgo - cooooooooooooo! ani grosza nie damy! skandal!

    I zaraz Bogurodzicę śpiewają w ramnach protestu.

    Ciekawe.

    • 44 6

    • od tego jest państwo (6)

      • 4 13

      • może Twoje, (4)

        bo ja liczę na siebie

        • 5 3

        • to nie jest moje państwo tylko Tuska i PO (3)

          • 7 14

          • jednak dobrze myślę że jesteś człowieku politycznie i psycho nawiedzony (1)

            poza tym, jak śmiesz się nazywać patriotą - skoro to nie twoje państwo

            • 10 4

            • poczekam na zmianę rządu - już niedługo!

              Polacy żyli przez 123 lata w niewoli i przetrwali, to i teraz damy radę nawet bez Ciebie!

              • 1 5

          • To może emigracja? Czuje się w 100 procentach Polakiem i kocham ten kraj. Bez względu na jakieś władze, polityków czy innych kleryków.

            • 7 2

      • Ty patriota

        to pusty jesteś jak dziurawy wór

        • 13 2

  • Biblia (2)

    Każdy świadomy katolik powinien choć raz przeczytać biblię , wtedy otwierają się oczy jak kler robi ludziom wodę z mózgu i grzesznie postępuje .

    • 36 11

    • Problem w tym że zostali już tylko Ci co książek nie czytają

      ciemnej tępej masie cieżko dać książkę do przeczytania

      • 1 3

    • owszem powinien

      wtedy otwierają się oczy i widzimy, że królestwo Boże nie jest z tego świata. Że wszyscy jesteśmy grzesznikami - czy "kler", czy zwykli katolicy, czy rządzący, czy wierzący inaczej, czy niewierzący. Wszyscy jesteśmy grzesznikami i potrzebujemy odkupienia i zbawienia. Tym zbawieniem jest Chrystus, który jest w Kościele - właśnie tym grzesznym i nieraz błądzącym Kościele, tak jak był wśród swych Apostołów, którzy też błądzili, zdradzali Go, ale wierzyli Mu i szli za Nim.

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane