• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W nocy okradziono Jacka Kurskiego

js
14 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 12:09 (14 kwietnia 2008)
Jacek Kurski to miłośnik opla vectry. Na zdjęciu ze swoim poprzednim autem. Jacek Kurski to miłośnik opla vectry. Na zdjęciu ze swoim poprzednim autem.

W nocy z niedzieli na poniedziałek nieznani sprawcy okradli gdański dom posła Jacka Kurskiego. Zniknęła biżuteria i nowy samochód parlamentarzysty.



Poseł i jego rodzina mogą mówić o dużym szczęściu. Włamywacze grasowali bowiem w mieszkaniu w czasie, gdy wszyscy domownicy spali.

- Sądzimy, że włamali się około godziny 3.30 - powiedział w telewizji TVN24 Jacek Kurski - Córka słyszała o tej porze odgłosy dochodzące z dołu. Całe szczęście, że poszła dalej spać i nie wstała zobaczyć, co się dzieje. O tym, że było u nas włamanie dowiedzieliśmy się po godzinie 7 rano.

Jacek Kurski mieszka na gdańskiej Morenie. Jak relacjonuje złodzieje weszli do domu od strony ogrodu. Zabrali biżuterię i kluczyki do kilkumiesięcznego opla vectry, który poseł wziął w leasing. W samochodzie nie było żadnych dokumentów związanych z polityczną działalnością.
js

Opinie (233) ponad 20 zablokowanych

  • nie szkodzi

    nie szkodzi

    • 0 0

  • jakże mi "przykro" :D

    "a taki był ładny łamerykoński"

    • 0 0

  • przepraszam za "literówki":-)
    lepsze to od litrówek (i tirówek) w jakich niezadługo żołądkowa gorzka POlikota bedzie goniona:-)

    • 0 0

  • Zamiast się podniecać, że dobrze temu czy owemu lepiej pilnujcie własnych chat - (2)

    to już któreś włamanie tego typu w Gdańsku, że złodzieje wchodzą w nocy po kluczyki i odjeżdżają sobie samochodem. Moim znajomym wyjechali z garażu i tak cicho, że nikt się nie obudził, nawet bramę i garaż za sobą zamknęli (pilotem). Widać jakaś szajka grasuje, bo sposób działania identyczny w każdym przypadku.

    • 0 0

    • (1)

      Hmm, to mówisz, że nie powinienem więcej zostawiać kluczyków z pilotem w aucie w garażu? A może aut 15-letnich nie biorą? Jak go zostawiam na mieście i zapomnę zamknąć (notorycznie), to dotąd nikt nawet ze środka nic nie buchnął. chyba mam szczęście. Może powinienem zagrać w totolotka? :)

      • 0 0

      • Pewnie sobie najpierw upatrzą brykę, a potem kradną.

        Czy wezmą 15-letnią, trudno wyczuć. Jeśli to jest Jaguar albo Rolls-Royce, to mogą... ;)

        • 0 0

  • Samochód Pani Picery sam się spalił:-) Ze wstydu:-) POpełnił sepuku POprzez samospalenie:-) Widać miał więcej honoru od

    wAścicielki hi hi hi hi

    • 0 0

  • sorry
    nie honoru lecz godności:-)

    • 0 0

  • mimo ze nie przepadam za Panem jackiem Kurskim

    ... jednak szkoda bo czlowiek pracuje a tu przyjdzie zlodziej nierob i ukradnie.Mona sie z czlowiekiem nie zgadzac ale nalezy szanowac jego i jego rodzine bo napewno nie jest im milo.pozdrawiam

    • 0 0

  • No prosze...bulterier w domu a złodzieje hasają

    .....

    • 0 0

  • ta vectra

    na zdjęciu to na pewno nie ma kilku miesięcy, toż to stare truchło

    • 0 0

  • Re:

    "Minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski żąda od prokuratora okręgowego w Krakowie wyjaśnień w sprawie formy zatrzymania i przesłuchania prezesa Klubu Sportowego Cracovia Janusza Filipiaka. Ćwiąkalski zapewnia, że jest gotów Filipiaka przeprosić jeżeli okaże się, że sposób i metody zatrzymania biznesmena nie miały uzasadnienia. - Janusz Filipiak jest podejrzany o nieprawidłowości przy podpisywaniu kontraktu z piłkarzem Pawłem Drumlakiem oraz łamanie jego praw pracowniczych.
    Takie techniki są nam znane z prokuratury pod rządami Zbigniewa Ziobry. Najwyraźniej niewiele zmieniło się w sposobie działania – twierdzi prezes Cracovii."

    Łamaniem praw pracowniczych zajmuje się zdaje mi się PIP-a (Państwowa Inspekcja Pracy). Jeżeli okaże się że o to chodziło to mamy kolejny przykład pokłosia Ziobrzyzmu.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane