- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (255 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (160 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (22 opinie)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (104 opinie)
- 6 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
W nowy rok wjedziemy z paliwem po 6 zł?
Choć ceny paliw na stacjach biją rekordy to eksperci przewidują, że wzrost będzie jeszcze wyższy i cena dobije nawet do 6 zł. Dlaczego? Bo rząd planuje podwyżki podatków zawartych w cenie paliwa.
Miniony tydzień był rekordowy. Średnia cena paliw na trójmiejskich stacjach wyniosła ok. 5,36 zł. To o 4 grosze więcej, niż średnia wyliczona przez ekspertów z portalu e-petrol.pl dla całego kraju. Ceny zapewniają nam czwarte (raczej niechlubne) miejsce wśród miast wojewódzkich. Jeszcze drożej jest w Olsztynie (5,39 zł), Kielcach (5,39 zł) i Opolu (5,37) zł.
Sprawdź sam: ceny paliw na trójmiejskich stacjach
Skąd tak wysokie notowania? - Ceny paliw uzależnione są od trzech czynników: ceny ropy naftowej, siły złotówki, a także podatków zawartych w cenie paliwa - tłumaczy Andrzej Szczęśniak, niezależny analityk rynku paliw.
I dodaje: - Ceny paliw w Polsce dążą do 6 zł. Powodem tego są niski kurs złotówki, a także przymiarka rządu do podwyższenia podatków zawartych w paliwie o ok. 20 gr. na początku 2012 r..
Eksperci rynku paliw przypominają, że w 2008 r., gdy jeden litr paliwa kosztował nieco poniżej 4 zł, niemal połowa właścicieli samochodów deklarowała przesiadkę do pojazdów komunikacji zbiorowej, jeśli cena osiągnie 5 zł.
Dziś, choć ta cena jest wyższa o 7-8 proc., samochodów na drogach nie ubyło. Przeciwnie: niektórzy kierowcy z pewnością powiedzą, że pojazdów jest coraz więcej.
Czy zatem bariera 6 zł za litr, którą mamy przekroczyć na przełomie roku 2011 i 2012 zniechęci kierowców do jazdy samochodem? - Mniejsza sprzedaż po podwyżkach zostanie odnotowana wyłącznie w przypadku benzyny, której odbiorcami są głównie osoby fizyczne. Na pewno nie spadnie popyt na olej napędowy - przekonuje Andrzej Szczęśniak.
A wy co o tym sądzicie? Czy ograniczycie korzystanie z auta, gdy cena litra paliwa dojdzie do 6 złotych?
Opinie (464) ponad 20 zablokowanych
-
2011-11-02 19:44
polacy głupi naród, zapłaci 6 a jak będzie trzeba to i 60
- 5 0
-
2011-11-02 19:46
I dlatego jeżdże do pracy komunikacja miejską. Miesięcznie oszczędzam ok 220zł na samym paliwie. Samochód staje się luksusem.
- 4 1
-
2011-11-02 20:03
Niedługo zacznie się kłusownictwo i kradzieże ziemniaków z pól. 21 wiek. Środek Europy. Największa biurokracja w tej części
świata. Najdroższa benzyna. Prezydent analfabeta. Tusk. Naród niewolników. Slave. Słowianie.
- 4 0
-
2011-11-02 20:18
Moge dac maksymalnie 29 zł za litr !!!
Ale niech rząd pamieta ze nie dam ani jedenj złotówki wiecej ! 29 zł za litr to maksimum jakie sobie wyliczylem ktore moge dac. Niech polscy politycy wiedzą ze wiecej niz 29 zł za litr nie dam !!!!!!
- 3 1
-
2011-11-02 20:25
święto
niedługo wyjazd samochodem spod domu to będzie wielkie święto dla całej rodziny, kiedyś ktoś kto miał samochód był gośc teraz będzie gościem ten kto będzie nim jeździł (podwyżka paliwa -podwyżka pensji i bedzie ok)
- 1 0
-
2011-11-02 20:26
Brawo wyborcy Platformy (1)
Brawo, Brawo ! Na stojąco !
- 3 1
-
2011-11-02 20:30
Nooo... Podatek liniowy, żadnych podwyzek etc. etc...
- 0 0
-
2011-11-02 20:26
Jak dla mnie..
cena może wzrosnąć pod warunkiem, że i nam dadzą więcej pieniędzy albo zrezygnują ze swoich diet te darmozjady w rządzie. Na co dzień i tak jeżdżę komunikacją miejską a samochodem jak trzeba po zakupy albo coś załatwić bo przecież jedna wielka tragedia tu nas jest...
- 4 0
-
2011-11-02 20:29
nie ma to jak pismaki robiące zadymę....rząd planuje, ale to nie znaczy, że to zrobi!!
- 1 1
-
2011-11-02 20:38
Można zaprotestować?
Monopol pańtswowy z udziałem 60% ceny w podatku zmusza wlasne fabryki do stosowaia coraz wyższej ceny i ponieważ rynek to akceptuje to wytłumaczenia moga być głupawe. Co ma słaby złoty do ceny paliwa sprzedawanego dzisiaj, a zakupionego 3 miesiące temu jako surowiec.I gorszy jakościowo produkt jakim jest olej napędowy można w Polsce sprzedać drożej niż benzynę, bo działalnosć gospodarcza jezdz na ON, Ale drożejący chleb z tego powodu uderza także w osobę, która nie ma własnego samochodu.
- 1 0
-
2011-11-02 20:40
Tełaz płacić ,D Ł O D Z Y (i głupi!) wybołcy, a nie narzekać! Sami wybłali, więc dali
przyzwolenie poSTCZEŁWONYM matołom, by ich lali po du.ie!!!
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.