• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W sobotę przestaw zegarek

O.K., M.W
26 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
W nocy z soboty na niedzielę, 27-28 marca będziemy spać o godzinę krócej. O drugiej nad ranem przestawimy zegarki na trzecią - tym samym wchodząc w czas letni, zwany też wschodnioeuropejskim.

- Zmiany czasu na letni wiosną i na zimowy jesienią stosowane są w każdym kraju, w Polsce w tym samym czasie co w krajach UE - poinformował Longin Wójcik z biura prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Gdyni. - Konieczność dokonywania takich zmian tłumaczona jest względami ekonomicznymi - chodzi o jak najpełniejsze wykorzystanie czasu dziennego a tym samym oszczędności na energii. Niestety od tej niedzieli będziemy musieliwstawać o godzinę wcześniej - ale za to będziemy mieli dłuższy dzień, dłużej będzie jasno.

Okres, w którym zmieniamy czas na letni, jest idealny do zainteresowania się czasem. Oba czasy - zimowy i letni - są w Polsce czasami lokalnymi. Czas zimowy jest czasem 15 południka; letni - 30. Oba południki przecinają Polskę.

Do I wojny światowej w większych miejscowościach obowiązywały czasy lokalne. Koleje zaś miały swoje własne czasy - czasy obowiązujące w najważniejszych stacjach trasy. Po wojnie wprowadzono czasy ogólnopaństwowe. W niektórych z państw w latach 20. przyjęto obowiązujące zamiennie dwa czasy - letni i zimowy. Rozwiązanie to miało przyczynić się do oszczędności na oświetleniu. Po II wojnie światowej ustalono podział świata na strefy czasowe. Dzięki temu różnice między czasami lokalnymi poszczególnych państw są zawsze wielokrotnością pełnej godziny. W latach 60. Polska zrezygnowała z cyklicznych zmian czasu. W tym czasie byliśmy "dziesiątą potęgą ekonomiczną świata" i nie wypadało nam bawić się w drobne oszczędności.

Wszystkich, których ciekawi czas i sposoby jego pomiaru, na pewno zainteresuje wystawa "Czas odmierzany" w Domku Abrahama (ul. Starowiejska 30). Muzeum Miasta Gdyni zgromadziło bardzo ciekawą kolekcję XIX-wiecznych zegarów ludowych. Znaleźć tu można zegary typu szwarcwaldzkiego, ręcznie kute, "z kukułką", a także zegary menonickie, pokazujące sceny biblijne ze Starego Testamentu. Zegary pochodzą z kolekcji prywatnych oraz z Oddziału Etnografii gdańskiego Muzeum Narodowego. Na przygotowanych na wystawę planszach pokazano też starsze XIX-wieczne sposoby mierzenia czasu.

Wystawa będzie czynna do 27 czerwca codziennie (oprócz poniedziałków) w godz. 10-16.
Głos WybrzeżaO.K., M.W

Opinie (44)

  • Mastodont,

    jak to dobrze, że są jeszcze tacy, którzy Szmajdzińskiego pozdrawiają, bo tak niewielu już ich zostało....wkrótce prawdopodobnie staną się jedynie skamielinami, a potem...odpłyną w niebyt aż do najbliższych wykopalisk. Nie martw się o kondycję psychiczną forumowiczów, może to Ty odstajesz.

    • 0 0

  • Kurcze ja dopiero dzisiaj przestawiłem zegary. Nie wiem czy to się liczy.??

    • 0 0

  • baja

    myslę, że ta nienawiść którą emanujesz w co drugim wpisie spowodowała u Ciebie marskość wątroby i nie trzymanie pęcherza. A może by tak trochę serdeczności do ludzi. Nie trzeba wszystkich lubić ale po co manifestować na każdym kroku nienawiść. A ponoć jesteśmy społeczeństwem katolickim i baaaaardzo tolerancyjnym,. He!, He! He. Nawet gallux by sie uśmiał.!!!!

    • 0 0

  • Ech Gościu niedzielny,

    i logika myślenia tyż u ciebie niedzielna. Ani na pęcherz ani na wątrobę nie narzekam, więc...po co wypowiadasz takie bzdury. Może po prostu nie rozumiesz tej połowy moich postów, a może kieruje tobą ta nienawiść, którą z taką łatwością przypisujesz innym.
    Życzę miłej niedzieli.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane