W sobotę o godz. 14 spod fontanny Neptuna
wyruszy w kierunku pl. Solidarności "Marsz o wolność". Jego uczestnicy chcą zamanifestować swój sprzeciw wobec restrykcji nałożonych z powodu pandemii koronawirusa. Identyczne marsze odbędą się również w innych polskich miastach.
Dwaj antycovidowcy walczą o życie w szpitalu we Wrocławiu
na Długim Targu, skąd udadzą się pod pomnik Poległych Stoczniowców 1970 na pl. Solidarności. Organizatorem wydarzenia, które odbywa się w ramach kampanii społecznej pod hasłem #stopCOVID1984, jest Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP z Poznania.
2020-10-10 08:53
2020-10-10 09:11
Marsz w Berlinie był ludku kilkumilionowy i trwal do późnych godzin nocnych, więc zmień lepiej źródło informacji
2020-10-10 09:56
Kilkuset tysięcy?
2020-10-10 08:58
Zapraszamy na marsz!
Niech się antykowidowcy sami przekonają
2020-10-10 09:04
2020-10-10 09:10
tak naprawdę większosc ludzi nie rozumie, bądz nie chce rozumiec,o co chodzi w tych protestach.
To protest przeciw temu co robi się pod pretekstem pandemii,a nie że wirusa nie ma!
2020-10-10 09:15
Ale będzie mandatów
2020-10-10 09:29
Art 58 kw (8)
Policjant obowiązany jest odmówić wykonania rozkazu lub polecenia przełożonego, a także polecenia prokuratora, organu administracji państwowej lub samorządu terytorialnego, jeśli wykonanie rozkazu lub polecenia łączyłoby się z popełnieniem przestępstwa.
sip.lex.pl policja-16793593 art-58
Podstawowe obowiązki
2020-10-10 09:24
Popieram tych maszerujących , ale pod warunkiem ,że jak zachorują to nie będą leczeni. Dla pewności niech napiszą oświadczenie ,że nie życzą sobie leczenia. Będzie to uczciwe wobec tych którzy popierają ograniczenia .
2020-10-10 09:33
2020-10-10 09:25
Nie można wierzyć facetowi nie wykluczam " masonowi", który mówi, że pod pretekstem pseudopandemii należy zapomnieć o wszystkich świętych, bo sami trafimy na cmentarz. Co z milionami ludzi leżących na plaży koło siebie nikomu to nie przeszkadzało. Kolejny atak na wiarę i kościół katolicki.
2020-10-10 09:29
Proponuje by ten marsz odbył sie nie na świeżym powietrzu, a w szpitalu gdzie leza osoby pod respiratorami. Przecierz pandemi nie ma wiec uczestnicy marszu nie powinni miec nic przeciwko. Najlepiej zeby jeszcze przybili piatke z ludzmi podlaczonymi do respiratorow by dodac im otuchy że sa chorzy na nieistniejaca chorobe.
2020-10-10 09:34
Powinni cię odesłać jako wolontariusza do opieki w szpitalach przy ofiarach wypadków drogowych.
2020-10-10 10:06
A czy napisał ,że również maszeruje w pochodach ludzi twierdzących ,że wypadki śmiertelne w ruchu drogowym to ściema ?
Naucz się czytać ze zrozumieniem prostego tekstu , inaczej wychodzisz na głąba.
2020-10-10 10:09
Protestuje tylko przeciwko bzdurnym restrykcjom które nie trzymają się kupy i są znacznie przesadzone. I przestań obrażać swoich rozmówców bo wychodzisz na prymitywa.
2020-10-10 09:36
niedowiarków zapraszam do szpitala zakznego na wolontariat przy chorych na covida. wszystkie rece na pokład bardzo sie przydadza. ozywiscie bez maseczek. pozdrawiam
2020-10-10 09:38
Zapłać, wtedy z chęcią przyjdę jak do normalnej pracy.
2020-10-10 09:48
za co ci placic? ty masz glowe przeciez tylko po to ze by sie deszcz nie lal do srodka
2020-10-10 10:11
2020-10-10 09:44
2020-10-10 09:45
lepiej się do najbliższego psychiatry koronaparanoiku zgłoś!
2020-10-10 09:44
Szanowni Państwo,
Śmieszy mnie ta głupota "czynników", którzy oparli strach na maseczkach a prawda, jeśli chodzi o każdy wirus jest szokująca a mianowicie wirusy nie wnikają w pierwszej kolejności, via narząd gębowy czy nosowy lecz poprzez OCZY, czyli świetne miejsce jakim jest spojówka, która jest pozbawiona praktycznie ochrony, gdzie każdy wirus idąc dalej poprzez kanał łączący oczy z nosem, uszami i gardłem dostaje się do organizmu.
Oczywiście celowo jest unikany ten temat, bo by się okazało, że maseczki są do niczego nie potrzebne. Nie wspomnę też o brutalnej prawdzie, że spora część społeczeństwa nie myje rąk PRZED skorzystaniem z toalety a wykonywane czynności defekacyjne związane z dotykaniem rękoma narządów płciowych, świetnie wprowadzają do cewek moczowych wirusy, które mają na rękach a tam wirus ma raj. Idąc dalej, ta sama część społeczeństwa nie myje rąk po czynnościach defekacyjnych, czyli dodaje na ręce kolejne bakterie np. typu coli etc. stając się chodząca bombą wirusowo-bakteryjną. A maseczki, hahahaa... to znakomity pomysł na powstawanie w płucach wszelakich grzybic, które są wielokrotnie groźniejsze od wirusów, zwłaszcza gdy dotyka to ludzi starych, którzy są w znaczącej części lekomanami, czyli ich organizmy są zrujnowane chemią zawartą w medykamentach co prowadzi do obniżonej odporności na jakikolwiek wirus czy też bakterię. A co do młodych ludzi, no cóż, nawet nie będę wspominał znaczącej grupy, która faszeruje się wszelakimi mniej lub bardziej szkodliwymi odczynnikami mającymi im poprawiać stan umysłu, ich zdolność do pracy i aktywności dużo dłużej niż przewiduje to fizjologia, co wraz z innymi nadmiernymi używkami jak alkohol, tytoń oraz niezdrowa dieta w pierwszej kolejności stawia te grupy do zarażenia jako narażone na jakikolwiek wirus czy bakterię. Wspomnę jeszcze biało kołnierzykową części populacji, która pracuje po 12-18 godzin w klimatyzowanych pomieszczeniach, gdzie czynnikiem chorobotwórczy jest "Legionella" i to tyle !!!.
2020-10-10 09:45
zajął by się porządkiem w nakręcaniu kilkasetprocentowych marży na środki, które niby mają chronić nas od epidemii?? Czemu ludziom można łatwo zabrać prawa konstytucyjne, a już nałożyć ograniczenia pzedsiębiorcom, zakładom produkcyjnym, aptekom, sklepom i td, żeby ceny były przynajmniej, jak z przed ogłoszenia epidemii - to już nie. A jak już na prawdę chcą pomóc, to marża powinna być minimalna, tylko żeby odzyskać koszta. A tym czasem robi się na tym wielkie biznesy. Jak by ludzi mieli maseczki po 30gr, a nie po 3 zł, to pewnie też chętnie by ich zakładali i zmieniali.
W bawełnianych można się udusić, nie wiem kto w nich potrafi chodzić w pomieszczeniu? Wydałam na bawełniane może z 200 zł i nikt w rodzinie nie może ich nosić. Jeszcze jakoś da w jednorazowych, ale ceny nie pozwalają zmieniać ich co półgodziny, tylko raz na parę dni. A tak na prawdę, jeżeli maska nie chroni mnie, a innych, to czemu mam wydawać własne ciężkozarobione pieniądze na te maski? Niech ktoś mi sponsoruje!!! Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby wokół mnie wszyscy chodzili bez masek, więc nie chcę dokładać się do interesu, a zmuszają mnie do tego. Jakim prawem?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
