- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (452 opinie)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (40 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (163 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (279 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
W weekend wielkie sprzątanie Trójmiasta
Już w najbliższą sobotę Światowy Dzień Ziemi, dlatego weekend obfituje we wspólne sprzątanie lasów i pobliskich terenów w całym Trójmieście. W planach, oprócz robienia porządków, są spotkania z sąsiadami i wspólne biesiadowanie przy ognisku, konkursy z nagrodami oraz gry i zabawy dla dzieci. W środę sygnał do rozpoczęcia akcji dali uczniowie, którzy posprzątali teren Twierdzy Wisłoujście.
- Jest to koncepcja muzeum partycypacyjnego. Muzeum nie istnieje samo dla siebie i potrzebuje wsparcia grup społecznych, to taka interakcja między zabytkami a społeczeństwem. Dlatego zaprosiliśmy do współpracy młodzież z pobliskiej szkoły. Razem udało nam się posprzątać szaniec wschodni. Oprócz sprzątania młodzież miała również okazję wypróbować repliki armat, co dało im niesamowitą frajdę. Na sam koniec w ramach podziękowań zorganizowaliśmy ognisko z kiełbaskami. Uważam, że zarówno dla nas, jak i młodzieży, dzień był bardzo udany - mówi Andrzej Gierszewski z Muzeum Historycznego.
W tegorocznym sprzątaniu pomogła grupa kilkudziesięciu uczniów z Zespołu Szkół Morskich im. Bohaterskich Obrońców Westerplatte w Nowym Porcie. Wszystko po to, by 29 i 30 kwietnia Twierdza Wisłoujście mogła otworzyć się na zwiedzających.
W weekend każdy będzie mógł spróbować rzemiosła związanego z morzem, np. skręcania liny czy bloczków okrętowych. W planach jest również ognisko, kuchnia polowa i oczywiście zwiedzanie samej fortyfikacji.
Druga edycja Wielkiego Sprzątania Gdańska-Południe
Natomiast już w najbliższą sobotę 22 kwietnia o godz. 10, odbędzie się druga edycja sprzątania terenów Gdańska-Południe. Akcja będzie prowadzona jednocześnie w trzech dzielnicach: Jasień, Chełm i Ujeścisko-Łostowice, przy Szkole Podstawowej 12 nr ( ul.Człuchowska 6 ), przy SP nr 85, (ul. Stolema 59) oraz w zespole parkowo-rekreacyjnym (Jar Wilanowski).
Tematem przewodnim jest problem wyrzucania odpadów w miejscach niedozwolonych, czyli tzw. dzikich wysypiskach. W tym roku organizatorzy i partnerzy akcji wspólnie z mieszkańcami będą sprzątać i nasadzać zieleń. Natomiast specjalnie powołane ekipy zajmą się usuwaniem dzikich wysypisk. Chętni do udziału w wielkim sprzątaniu otrzymają od koordynatorów worki na odpady, rękawice oraz mapy z zaznaczonym terenem do uporządkowania.
- Wszystkich, którzy włączą się do akcji sprzątania zapraszamy też do udziału w piknikach rodzinnych. Będą gry i zabawy dla dzieci, drobny poczęstunek i upominki do zdobycia - mówi Michał Dzioba, prezes Zakładu Utylizacyjnego.
W zeszłym roku w porządkach udział wzięło blisko 2 tys. mieszkańców, którym udało się zebrać 18 ton odpadów zalegających na terenach zielonych.
Sprzątanie gdyńskich lasów
A już w niedzielę 23 kwietnia organizowane jest sprzątanie okolic Adventure Park Kolibki pt. Dzień Ziemi - Worek Przygód. Obszar lasu wyznaczony do uporządkowania rozciąga się od ul. Bernadowskiej do ulic Sopockiej i Spokojnej . Teren ten należy do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. W jego skład wchodzi m.in. Potok Swelina czy wieża widokowa w Kolibkach.
Sprzątanie zaplanowane jest na trzy godziny, a zbiórka odbędzie się o godzinie 10 na terenie parku. Wszyscy uczestnicy dostaną mapki, rękawice i worki oraz napoje. Ok. godz. 13, po zakończonym sprzątaniu, przewidziany jest ciepły poczęstunek przy wspólnym ognisku.
Również w sobotę na gdyńskich Karwinach, faceboowa społeczność o nazwie "Przyjazne Karwiny" organizuje sprzątanie lasu w tamtejszej okolicy. Start zaplanowano na godz. 10, na końcu ul. Nałkowskiej.
Biegowi Wariaci z Gdyni organizują: Dzień Ziemi z Wariatami dla Kępy Redłowskiej. W sobotę 22 kwietnia godz. 10, spotkanie uczestników w trzech miejscach - Polanka Redłowska, pętla autobusowa przy szpitalu PCK oraz przy ulicy Orłowskiej na wysokości schodów do lasu. Organizatorzy zapewniają worki na śmieci, i rękawice.
Wydarzenia
Opinie (91) 2 zablokowane
-
2017-04-20 12:39
Kijowsli (1)
urządzi zbiórkę?
- 3 5
-
2017-04-20 12:49
Tak - na Kaczora!
- 2 1
-
2017-04-20 13:02
Czemu nie na Górnej Oruni!!?
Ubolewam, że Zespół Szkół nr 19 w gdańskiej Górnej Oruni niczego w tej dziedzinie nie próbuje robić; i to od wielu, wielu lat. Dwie spółdzielnie mieszkaniowe również ani myślą się włączyć... A jak wygląda otoczenie każdy widzi. Jestem świadom, że osiedle otaczają tereny należące albo do Miasta (mniejszość), albo prywatne. Ale przecież to mieszkańcy głównie z nich korzystają, śmiecąc na potęgę. Więc tą drogą apel do mieszkańców Oruni Górnej: skrzyknijmy się na posprzątanie otoczenia Parku Oruńskiego, pasa gruntu pomiędzy ulicami Bruskiego a Zygmunta Rumla i Dywizji Wołyńskiej czy wzdłuż sieci ciepłowniczej i Kadmowej
- 2 4
-
2017-04-20 14:09
Ci co wycinają lasy są największymi śmieciarzami. Wystarczy popatrzeć co się tam dzieje. (2)
Zaraz jaki doktór czy inny profesur z Lasów Państwowych powie, że tak trzeba, bo to ekologiczne, że bałagan który zostawiają leśnicy to element zaplanowany i korzystny dla przyrody. Żenada i tyle.
- 6 1
-
2017-04-20 14:45
Żenada . (1)
Czy uważasz, że powinni po sobie zagrabić ?
To jest las a nie ogródek .
Najwięcej to śmiecą grzybiarze, spacerowicze i pseudo ekolodzy
co mają 35 m2 w bloku i chcą rządzić cudzym .- 0 1
-
2017-04-20 15:28
Mocno śmiecą w lesie pracownicy najemni.
Zostawiają po sobie prawdziwy syf, łącznie z butelkami po wódce. A leśnicy nie reagują, bo z tego nie ma kasy.
- 0 0
-
2017-04-20 14:16
Trzeba walczyć z brudasami a nie po fakcje sprzątać
Edukować edukować i jeszcze raz edukować a jak to się nie sprawdzi to karać brudasów.
- 10 0
-
2017-04-20 14:19
To Budynia na taczke raz,dwa (1)
- 7 4
-
2017-04-20 15:37
Tak jakby był Jaworski to i byłoby czysto, tramwaje by jeździły, ludzie by się klaniali na ulicach, sielanka a może raj.
- 1 1
-
2017-04-20 14:34
Może dorośniemy do tego, żeby wprowadzić kaucję na plastikowe butelki,
jak ma to miejsce w Niemczech. Obowiązkowo 25 eurocentów za każdą sprzedawaną plastikową butelkę. Zdarza się, że kaucja przewyzsza cenę samej wody mineralnej.
Gdyby tak było, to pewnie jeden z drugim zastanowiłby się przed porzuceniem śmiecia byle gdzie. W DE "zbieracze plastiku" (zamiast złomu) to wcale nierzadki widok, a walającego się tam plastiku raczej nie uświadczysz.- 11 0
-
2017-04-20 14:37
ja dzieci nie puszcze do sprzątania od tego są służby
- 11 2
-
2017-04-20 14:42
Ja wychowałem się i dzieciństwo spedziłem w lesie na ujeścisku w latach 1993-99 całą szkołą chodziliśmy sprzątać ten las później okazało się że las jest prywatny, a na końcu budyń pod osłoną piłkarskiego euro 2012 gdzie wszystkie oczy były zwrócone na mistrzostwa pozwolił deweloperowi wyciąć las na podbudowę domów od tamtej pory stwierdzamy ze takie akcje są frajerskie a budyń powinien wszystkie kupy po zimie sprzatać
- 8 1
-
2017-04-20 15:04
Z gierszewski i dzioba też g**na zbierali czy tylko dzieci wysłali?
- 9 0
-
2017-04-20 15:24
A czy ktoś prześledził kto i gdzie śmieci?
Z moich obserwacji wynika, że najbardziej śmiecą pijacy, którzy okupują zwłaszcza skraj lasu TPK. Tworzą tam tzw. stanowiska pijackie, bogate w butelki po alkoholu i opakowania po zagrysze. Tymczasem leśnicy i pracownicy Biura Rozwoju Gdańska proponują utworzenie w takich miejscach tzw. buforu, aby powstrzymać rozwój turystyczny w TPK. Logika wskazuje, że utworzą luksusowe miejsca libacji dla wcześniej wspomnianych pijaków. Brawo Gdańsk!
P.S. Skoro śmieci są własnością Urzędu Miejskiego, to zbieranie ich w okolicznych lasach narusza prawo własności.- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.