Właściciel dawnej zajezdni w Oliwie zignorował nakaz konserwatora i przez trzy i pół miesiąca nic nie zrobił, by chronić zabytek. Podobnie jak przez ostatnie cztery lata.
. Nieruchomość, która od czterech lat należy do spółki easy.pl, kontrolowanej przez Krzysztofa Mielewczyka, męża senator PiS Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk, niszczeje niezabezpieczona.
2011-01-31 15:25
Ty sprzedaż mi , ja sprzedam ci, oni sprzedazą nam, my sprzedamy im .
na koniec pozbędziemy się lokatorów i szfa gra.
2011-01-31 15:27
Morenie . Rzeznia Miejska, kamienica przy Urzędzie Miasta, Przychodnia w Oliwie, Sidziba Telewizji na Sobótki.
2011-01-31 15:33
2011-01-31 15:36
poprawną .
2011-01-31 16:00
2011-02-18 19:21
o coś chodzi. Na pewno nie o to, co piszą na www.3miasto.pl
2011-01-31 15:28
2011-02-18 19:22
tu jest deal. jeżeli wnioskuje o rozszerzenie planu aż do Piastowskiej i wstrzymuje decyzję, to coś jest w tle.
2011-01-31 15:29
Jeśli faktycznie kiedyś był tam żydowski cmentarz to teraz Gmina Żydowska może upomnieć się o te tereny
2011-01-31 16:02
2011-01-31 16:14
tak to już w tym kraju jest
2011-01-31 15:32
Nikt nie zadba o niego???
2011-01-31 15:36
2011-01-31 16:02
dwie areny itp.
2011-02-18 19:23
jak kupi te obiekty ktoś, kogo każą mu nielubić
2011-01-31 15:35
Urzędnicy miasta do roboty ....
- sprawa do załatwienia w trybie natychmiastowym.
2011-01-31 15:59
ale głosujcie na tych oszołomów dalej matoły
2011-01-31 16:03
2011-01-31 17:20
Ewa Braun winna II Wojny Światowej?
2011-01-31 16:13
i zajezdnia wpisze się w standard zabytkowych zakładów mięsnych.
2011-01-31 16:14
takie gospodarstwo. Kto na nich głosował?
2011-01-31 16:17
NIC, boją się bo by ich postrzelał.
2011-01-31 16:26
i nikt, żadna ochrona zabytków, żaden historyk, żadna instytucja do tego powołana nie zainteresowała się tymi budynkami
a można je było zagospodarować na hotele, biura inne....
ocalały po wojnie- działania wojenne ich nie zniszczyły
lecz " mądrość" i pazerność naszych urzędników - idą jak niszczycielskie tornado przez Gdańsk i nic ich nie powstrzyma!!!
2011-02-01 02:19
Banda pierdzistolkow,sprzedawczykow..Za ile wogole ta zajezdnia poszla i od kogo..Gdzie byl wtedy miejski interes ,kto zabezpieczal umowe w razie niewywiazania sie z remontu?...Moim zdaniem jesli osoba kupujaca ziemie z zabytkiem nie ma kasy na dalszy remont....miasto nie powinno mu takiego zabytku sprzedac..Inaczej mowiac powinna byc najpierw wycena remontu przez niezaleznego specjaliste a takze zabezpieczone na ten cel srodki ,ktore wystarczyly by na przeprowadzenie tego remontu i z ktorych to srodkow oferent moglby tylko i jedynie przeprowadzic renowacje w terminie wyznaczonym przez konserwe.Jesli po ustalonym czasie konserwa stwierdzi brak postepu prac a takze czas na wykonanie tego remontu minie - mienie takie przejmie ponownie skarb Panstwa lub odpowiedni organ wllascicielski.Skonczylo by sie wtedy kupowanie po znajomosci lesniczowek ,czy zajezdni za psi grosz
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
