• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

WPI: Stadion w Letnicy i długo, długo nic

Michał Brancewicz
28 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Tutaj stanie Baltic Arena - największy pożeracz pieniędzy na inwestycje w Gdańsku. Tutaj stanie Baltic Arena - największy pożeracz pieniędzy na inwestycje w Gdańsku.

Wieloletni Plan Inwestycyjny Gdańska na lata 2009-2013 został zatwierdzony. Gros wydatków pochłonie budowa stadionu piłkarskiego w Letnicy, ograniczając finansowanie mniejszych inwestycji.



WPI co roku wzbudza kontrowersje i wywołuje burzliwe dyskusje. Choć plan dotyczy najbliższych pięciu lat, to rokrocznie jest modyfikowany i tak naprawdę najistotniejsze w nim są wydatki na najbliższe 12 miesięcy.

Najnowszy WPI przewiduje wydanie 5,5 mld zł na 15 różnych programów w ciągu pięć lat. Z tej puli dwa programy wyraźnie górują nad resztą pod względem wydatków. Są to: Gdańsk Szerokiej Drogi, w którym zawierają się wszystkie inwestycje drogowe miasta, oraz Sportowy Gdańsk. Tutaj lwią część puli zgarnia stadion w letnicy - Baltic Arena.

Przyszłoroczne inwestycje zamkną się w kwocie niemal 840 mln zł. I już na pierwszy rzut oka widać, jakie inwestycje pochłoną najwięcej pieniędzy. Pierwszy jest stadion (225 mln), potem długo, długo nic i wreszcie pojawia się budowa tramwaju na Ujeścisko (Gdański Projekt Komunikacji Miejskiej III A - 58,5 mln), połączenie Rębiechowa z Portem Morskim Gdańsk, czyli Trasa Słowackiego i Sucharskiego (41mln) i TRISTAR - system zarządzania ruchem (40mln)

- W WPI nie ma rewolucyjnych zmian, jest to raczej kontynuacja i aktualizacja kosztów wcześniej przyjętych planów - przekonuje Marcin Szpak, zastępca prezydenta Gdańska.

Opozycja grzmi, że to wyłącznie plan prezydenta Pawła Adamowicza i nie uwzględnia żadnych innych sugestii. PiS-owi najbardziej nie podoba się pompowanie kolosalnych kwot (w sumie 860 mln) w budowę stadionu w Letnicy. Zdaniem opozycji stadion jest za drogi i wcale nie zanosi się, że gdy powstanie będzie potrafił na siebie zarobić.

- Gdyby udało się zaoszczędzić na Baltic Arenie chociażby 10 procent kosztów, to dzięki nim i wsparciu z Unii Europejskiej można by wygospodarować jakieś 200 mln zł. Za te pieniądze można zrobić remonty czterech ulic takich jak Marynarki Polskiej - obrazuje Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu PiS w gdańskiej Radzie Miasta.

PiS obawia się, że budowa stadionu zaczyna przypominać przypadek projektu wodno-ściekowego, którego koszt wciąż wzrasta. Zaczynano od 300 mln zł, a teraz mówi się o kwocie nawet trzykrotnie większej.

Prezydent Szpak przyznaje, że obok ul. Nowej Słowackiego, to właśnie stadion generuje największe wydatki. Liczy jednak na oszczędności. Tych, choć już się pojawiły (roboty ziemne będą kosztowały o 70 mln złmniej niż planowano), WPI na razie nie uwzględnia.

- W kwietniu poznamy 90 procent ostatecznych kosztów budowy Baltic Areny i gdy tylko znajdą się jakieś oszczędności, natychmiast przerzucimy je na inne inwestycje, które już są gotowe i tylko czekają na dofinansowanie - zapewnia prezydent Szpak.

Plan nie uwzględnia także zmian w gospodarce. Dzisiaj szacuje się, że wiele projektów uda się wykonać taniej. Pozwoliłoby to już teraz wesprzeć inne inwestycje, dziś czekające na liście rezerwowej. Jednak twórcy WPI wolą być ostrożni i pozostawić sobie "ciche rezerwy".

Jednak nie samym stadionem WPI żyje. Inny zarzut, jaki pojawił się pod adresem włodarzy Gdańska, to czas przebudowy ul. Łostowickiej - 3 lata. Radni krytykowali, że to zbyt małe środki powodują, że remont będzie trwał kuriozalnie długo.

Wbrew pozorom gdańska opozycja nie koncentruje się wyłącznie na krytyce. Kazimierz Koralewski, szef klubu PiS docenia, że w WPI znalazły się pieniądze na ul. Jabłoniową, Sikorskiego czy Nową Łódzką. Narzeka jednak, że środki są wciąż zbyt małe, bo zgarnia je "piłkarski pomnik prezydenta Adamowicza".

Miejsca

Opinie (157) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • (2)

      Panie Filipie-to juz jest nudne i zakrawa na maniactwo.

      • 0 0

      • Rozumiem, ale wpis co chwila jest kasowany

        I dlatego chyba niewiele osób miało szansę go przeczytać. Pozdrawiam

        • 0 0

      • Brak podania przyczyn kasowania mojego postu

        to cenzura (zakładam, że podane powody byłyby logiczne).

        • 0 0

  • progonostyk (2)

    a widziałeś w Europie stadion który nakręcałby gospodarkę?
    stanowił atrakcję turystyczną?
    no może -stadion X-lecia w Warsiawce

    • 0 0

    • przez tydzien nakręci knajpiarzy, sklepikarzy, taksiarzy.
      wielkie mi HALO!!!!
      a potem come back do sytuacji sprzed czasów stadionu- i wielki problem za 800 milionów-jak i za co go utrzymac , co robić żeby chociaz odrobine na siebie zarobił o zwrocie tej włozonej kasy nawet nie marze.

      • 0 0

    • Filip ma rację, pokażcie mi miasto gdzie stadion albo jakiś teatr mnoży

      dochody miasta albo jego mieszkańców. Igrzyska są kosztem nie dochodem

      • 0 0

  • Gdyby tak was słuchać to nic by nie było (1)

    Wam się nie podoba stadion. Jakby budowali basen to by pełno ludzi krytykowało, że po co basen? Gdyby póscili drogę lub tramwaj w jakimś kierunku to pełno szczekaczy pisałoby, że oni i tak tam nie jeżdżą to po co trawmaj. Taki stadion wtgramoli nas z tego średniowiecza, wreszcie będziemy mieli coś nowoczesnego i przynajmniej dorównamy innym krajom pod tym względem. Nie przejmuj się Pan Panie Adamie tylko buduj. Zaznaczam, że głosowałem na PiS i Kaczora w ostatnich wyborach, ale jednak to był błąd. A wracając do stadionu dorzuciłbym jeszcze dla każdego Gdańszczanina chomika.

    • 0 0

    • basen ! basen ! nawet dwa, jakis aquapark,
      wielki park wodny!
      jestem ZA!!!!
      obiecuję nie będę miauczeć.

      • 0 0

  • jakby Gdańsk nie dostał Euro 2012 to by było jęczenie, takie jak w Łodzi (3)

    to, że dzięki temu dostaniemy MASĘ kasy na rozwój infrastruktury i komunikacji publicznej, to już nikogo nie obchodzi. Poczytajcie trochę i porównajcie ile pieniędzy do roku 2012 dostanie Gdańsk, a ile Łódź i wtedy komentujcie

    • 0 0

    • (2)

      skąd dostanie? na Euro własnie? jakos nie widziałam,UE nie finansuje igrzysk piłkarskich.
      wiem natomiast ze maja brac kredyty i wydawac obligacje, czyli znowu sie zapożyczac.
      skad ta kasa i ile?

      • 0 0

      • a o liście kluczowych inwestycji Euro 2012 nie czytałaś? (1)

        proszę bardzo: http://www.euro2012-pl.org/art/euro-2012-inwestycje-lista

        poza tym pytanie - jak myślisz kiedy powstałaby Kolej Metropolitalna, jakbyśmy nie dostali Euro? to przecież dzięki temu temat odżył

        • 0 0

        • a powstanie? póki co, to cała kase widze na stadion....

          • 0 0

  • stadion jest potrzebny ! (3)

    na zachodzie juz takie mają wiec mogą wydawać kase na inne rzeczy...

    • 0 0

    • jak najbardziej jest potrzebny. Tylko niech jego budowę sfinansują jedynie ci, którzy go potrzebują

      gdyby tak Adamowicz ze swoich prywatnych pieniędzy budował ten stadion, zasługiwałby na peony, nagrody i tablice pamiątkowe.

      Budując za miejskie, kosztem mieszkańców, zasługuje na ....

      • 0 0

    • (1)

      Na zachodzie mają też dobre drogi, autostrady i wiele innych rzeczy znacznie bardziej przydatnych w codziennym życiu dla ogółu obywateli.

      Wystarczyłby stadion 30 tysięczny, który byłby prawie 2 razy tańszy (znacznie mniejsza kubatura) i tańszy w utrzymaniu.

      Jedyny minus to brak ćwierćfinału na którym nasz "gigantomaniak" Adamowicz mógłby błyszczeć.

      • 0 0

      • Wręcz przeciwnie - przy mniejszych stadionach koszt jednego miejsca wychodzi drozej

        to prawo skali. dlatego jak już budowac to z rozmachem a nie minimalistycznie jak na ogół w Polsce ! jasne że maja dobre drogi itp tylko że nasze stadiony odbiegaja o ichniejszych jeszce bardziej niz nasze drogi od ich !

        • 0 0

  • jaka kasa??? (1)

    jak na razie miasto nie dostało na Nowa Słowackiego więc zabiera z Trasy Sucharskiego. A dojazd do tego pieprz...ego stadoinu musi być! Ludzie nie słuchajcie tego co mówią - kłamia pod publikę! Brakuje kasy na najważniejsze w mieście ulice - dlaczego łostowicka będzie budowana w 3 lata?bo kasy trzeba na stadion. A jak dojedziemy do stadionu? czy ktoś zastanowił sie że te najważniejsze inwestycje drogowesą wogole nieprzygotowane? Kiedy one ruszą - napewno nie w 2010 roku! powiem wam jak będzie -nic nie zbuduja a do BA dojdziemy na piechotę jak na zaspę (na mszę papieskąw latach 80-tych). Jedyny pozytek z tego będzie takki że pewnie wcześniej skończymy prace żeby jakośdodomków sie dostać w dniu rozgrywek Euro 2012. Oni wszyscy mydlaoczy ludziom!

    • 0 0

    • I niestety, nie zanosi się na to, że będzie inaczej. Zresztą, Trasa Sucharskiego, nawet JEŻELI zbudują ja w terminie, nie rozładuje korków. Bo i w jaki niby sposób? Po jednym pasie ruchu w każdym kierunku i bez skrzyżowań bezkolizyjnych?

      • 0 0

  • Pomnik Adamowicza

    Ten stadion to pomyłka! Nikomu nie potrzebny, w miejscu,które nigdy nie będzie żyło! Ten stadion to będzie pustostan,opłacany przez dziesięciolecia przez biednych gdańszczan! Miasto już jest prowincją, za kilka lat będzie to wiocha z pomnikiem Adamowicza i wielką biedą na wieki!To jest skandal,jak te tępaki z Gdańska mogą głosować na takiego barana???????????

    • 0 0

  • Marionetka

    Przecież Adamowicz to nieporozumienie...on nie wie i nigdy nie będzie wiedział o co chodzi! Marionetka w rękach wszyscy wiemy kogo....

    • 0 0

  • Euro 2012 kula u nogi

    Euro 2012 to miała być szansa, ale w obecnej sytuacji ekonomicznej może całkiem fajnie byłoby, gdyby to Euro ktoś przechwycił. Nie czas na takie rozbuchane inwestycje. Skończył się boom i klimat na wielkie budowanie stadionów. Oby starczyło kasy na drobne miejskie inwestycje oraz bezdomnych i bezrobotnych.

    • 0 0

  • Referendum!!!!

    Wydanie gigantycznych pieniędzy powinno być poprzedzone szybkim referendum z kilkoma celami inwestycyjnymi do wyboru! Myślę że stadion by był na końcu :(
    Ale cóż demokracja ma też swoje wady, czyli tracimy kontrolę po wyborach nad ludzmi których wybieramy.
    Myślę że taki stadion to sobie powiniem postawić PZPN a nie Miasto Gdańsk.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane