• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wałęsa agentem? Zobacz sam

js, pap
11 czerwca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Lech Wałęsa dostępny w wersji... maskotki

Mam nadzieję, że mnie przeproszą - powiedział Lech Wałęsa o Annie Walentynowicz i małżeństwie Gwiazdów, którzy oskarżają go o współpracę z SB. Były prezydent opublikował w internecie materiały służb PRL na swój temat.



Zobacz dokumenty dotyczące Wałęsy: tu i tu.

Jeszcze dziś na obu stronach ma znaleźć się jeszcze więcej dokumentów na temat pierwszego przywódcy Solidarności.

Łącznie w sieci znalazło się ponad 500 stron dokumentów, które Wałęsa otrzymał od IPN. Były prezydent poprosił o nie w marcu 2005 r. Jak wówczas tłumaczył, zrobił to, aby udowodnić Radiu Maryja, że oskarżanie go o agenturalną przeszłość, to bzdura.

O współpracę z SB oskarżają go również współtwórcy "Solidarności" Anna Walentynowicz i małżeństwo Gwiazdów. Nie przeszkadzają im nawet oczyszczające z zarzutów Wałęsę wyroki sądowe.

- W tych materiałach jest prawda; trochę prawdy i widać jak się dali manipulować. Ja im mówiłem: "słuchajcie, wykorzystują was, bzdury opowiadacie", a oni bez przerwy opowiadali te bzdury i to jest pokazane, jak oni dali się nabierać - powiedział były prezydent o zawartości swojej teczki.

Były prezydent dodał, że z dokumentami opublikowanymi w internecie nie zapoznał się w całości i wpuścił je - jak powiedział - bez cenzury, bo nie boi się ich zawartości. Zaznaczył, że jak "coś" w nich będzie wzbudzającego wątpliwość, to się wytłumaczy.

16 listopada 2005 r. Wałęsa otrzymał od IPN status pokrzywdzonego przez służby specjalne PRL, umożliwiający mu dostęp do dotyczącej go teczki. Po miesiącu po raz pierwszy przejrzał część materiałów zgromadzonych na jego temat. W gdańskim oddziale Instytutu Pamięci Narodowej na temat opozycyjnej działalności założyciela "Solidarności" zgromadzono ponad 70 teczek akt i setki stron na mikrofilmach.

W sierpniu 2000 r. Sąd Lustracyjny orzekł, że Lech Wałęsa złożył prawdziwe oświadczenie lustracyjne, iż nie był agentem służb specjalnych PRL. Sąd uznał, że SB fałszowała swe akta na temat Wałęsy. Wałęsa był wówczas lustrowany w związku ze startem w wyborach prezydenckich. Jak powiedział były prezydent, Sąd Lustracyjny opierał się również na ujawnionych materiałach.
js, pap

Opinie (189) ponad 20 zablokowanych

  • i mądrale

    • 0 0

  • Skoro awantury były głośne, stały się sprawą publiczną.
    To nieco inaczej niz osąd anonimka na temat (nie)możliwosci i (braku)życia rodzinnego kobiety.
    fuj, co za magiel.

    • 0 0

  • Choćbyście

    Nie wiem jak wyżywali się na Wałęsie,
    pozostanie on już na zawsze w Historii
    Polski postacią wybitną, kojarzącą sie
    całej demokratycznej częsci ŚWIATA bardzo pozytywnie .
    Tego już nic, ani nikt nie jest a stanie
    zmienić.A na pewno nie negatywne opinie
    tego portalu.
    Tak to już jest :-))

    • 0 0

  • do tchórza który pisze o Walentynowicz "rozgoryczona, samotna, stara kobieta"

    jak śmiesz? jak śmiesz? jak smiesz?

    • 0 0

  • studencie Alistate Arena pozostanie on już na zawsze w Historii

    problem z tobą drogi chłopcze jest taki że próbujesz wszystkim wcisnąć to co dobre dla Cebie. Otóż było juz w naszym gnębionym przez komunistów kraju duzo takich osobliwości... problem tylko w tym że kiedy prawda wychodziła z wora nie wytrzymywały próby czasu i tak będzie z wielkim teraz wałęsą. Problem jego wielkości jest tak duży że on sam nie potrafi go uniść to i sampie i hlipie od czasu do czasu aby istnieć (medialnie) prawda jednak jest jedna prawda jest cicha prawda jest tym co w końcu sie ostanie szanowny Panie studencie.

    • 0 0

  • Gdyby nie Lechu i jego ekipa

    Zupełnie nie rozumiem tej zawiści . Wiadomo od wieków że sukces solidarności i wolności w naszym kraju ma wielu ojców i matek . Lech został ikoną tamtych czasów lecz wiadomoże sam nie dałby rady . On doskonale wie i podkreśla to że było ich wielu .Oki po zwycięstwie on dalej dążył do wolności i nie spoczoł na laurach . Reszta zpauzowała mysląc że to wystarczy . Obecnie pozostali w cieniu i to ich gryzie . Po co te pomówienia i wywlekanie . Wiadomo że każdy z nich był na widelcu SB i kazdy z nich podawał prawdziwe i nieprawdziwe informacje byle dali im i ich rodzinom spokój . Wiem to z autopsji gdyz pamietam najazdy milicji do mojego domu , przetrzymywanie ojca w areszcie itp. Po co to wszystko ? Walczyliscie o wolność i za to Wam dziekujemy . Lech został ikoną i tak niech zostanie . Nie oczerniajcie innych gdyż sami wystawiacie sobie świadectwo . Dziękujemy Wam za too co zrobiliście i prosimy o więcej gdyż w naszym kraju jest jeszcze wiele do zrobienia .

    • 0 0

  • Pamela

    Tolerujesz rzucanie oszczerstw na Walese,ale stwierdzenie,ze pani Walentynowicz jest osoba stara i samotna wywoluje u ciebie dreszcze.Przyznam,ze nie rozumiem.

    • 0 0

  • A ja rozumiem świetnie. Są ludzie, których można lżyć czy pouczać, i są tacy, przy których słowo krytyki wowołuje histeryczne okrzyki o polskiej nienawiści.

    • 0 0

  • anonim z wyboru piszesz po zwycięstwie on dalej dążył do wolności i nie spoczoł na laurach.

    Jasne że nie spoczął zrobił Magdalenkę, rozwalił rząd Olszewskiego, zebrał skrpetki po złodziejach wybudował piękny dom, ustawił swoje dzieci podał Kwasowi "lewą nogem" przegrał wybory i.... płacze jak mu źle, oby tylko tych teczek nie pomylił bo jeszcze tą której nie miał pokazac pokarze i co tedy?

    • 0 0

  • Kogo można a kogo nie to zależy od decyzji Salonu.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane