• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wałęsa nie syty, Wyszkowski nie cały

on
12 października 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Choć sąd uznał, że Lech Wałęsa nie przywłaszczył sobie pieniędzy od Francuzów, to ani były prezydent... Choć sąd uznał, że Lech Wałęsa nie przywłaszczył sobie pieniędzy od Francuzów, to ani były prezydent...
...ani tym bardziej Krzysztof Wyszkowski nie byli zadowoleni z wyroku. ...ani tym bardziej Krzysztof Wyszkowski nie byli zadowoleni z wyroku.
Przeprosić byłego prezydenta Lecha Wałęsę i zapłacić 10 tys. zł. na konto jednej z gdańskich fundacji nakazał wczoraj Sąd Okręgowy w Gdańsku Krzysztofowi Wyszkowskiemu, byłemu sekretarzowi redakcji Tygodnika Solidarność. Wyrok nie jest prawomocny, a ukarany zapowiada odwołanie.

W maju 2005 r. Krzysztof Wyszkowski oskarżył w programie "Warto rozmawiać" byłego prezydenta Lecha Wałęsę o kradzież pieniędzy, które delegacja Solidarności otrzymała od związkowców francuskich. Sprawa dtyczyła wizyty, która odbyła się 26 lat temu.

Lech Wałęsa pozwał byłego sekretarza redakcji Tygodnika Solidarność do sądu. Sąd przesłuchał świadków, uczestników delegacji w tym m.in. Bronisława Geremka, który nie potwierdził jednoznacznie, że doszło wówczas do scysji o pieniądze. Inny świadek - Krystyna Sobierajska - przypomniała sobie jakąś kłotnię członków delegacji, jednak nie pamiętała czego ona dotyczyła.

Zdaniem sędzi, podczas procesu pozwany nie udowodnił swoich oskarżeń pod adresem Lecha Wałęsy.

- Słowa Krzysztofa Wyszkowskiego stanowią skandaliczne pomówienie i próbę poniżenia powoda w oczach opinii publicznej. Wypowiedź pozwanego z punktu widzenia przeciętnej reakcji odbiorcy zawierała zarzut kradzieży, przywłaszczenia związkowych pieniędzy Solidarności - powiedziała sędzia Katarzyna Przybylska.

Krzysztof Wyszkowski ma dwukrotnie na własny koszt na antenie TVP 2 przeprosić Lecha Wałęse, wystrzegać się w przyszłości tego typu zniesławiających byłego prezydenta wypowiedzi, a także wpłacić 10 tys. na konto jednej z gdańskich fundacji.

Obaj - zarówno powód jak i pozwany - wyszli z sądu niezadowoleni.

- Wyrok jest pełen sprzeczności, poza wszystkim wbrew faktom. Ja jestem pewien tego, co mówiłem, pewien swojej pamięci - powiedział Krzysztof Wyszkowski, który zapowiedział odwołanie się od wyroku.

Natomiast Lech Wałęsa, który żądał, żeby pozwany zapłacił 80 tys zł powiedział, że były sekretarz redakcji niczego się nie nauczył i dalej kłamie i łamie prawo.

- Każdą sprawę tego typu wygram dlatego, że uczciwie służyłem ojczyźnie, budowałem Polskę, zmierzałem do wolności. Sąd stanął dziś za prawdą i sprawiedliwością, tu nie ma żadnej wątpliwości. Taka rzecz nie mogła się w ogóle zdarzyć. Nie do pomyślenia było w tamtym czasie, że przewodniczący takiego związku jedzie na polityczne rozmowy związkowe, a tu jakieś pieniądze - dodał były prezydent.
on

Opinie (49)

  • Antypolityk

    Odszczepieńcom i fałszywym prorokom nasze stanowcze NIE

    • 0 0

  • *

    Czyżby gallux to tajny agent PO w szeregach PiS ?

    • 0 0

  • jaki "tajny" skoro o wszystkim napisał?

    • 0 0

  • anonim

    Gdzie? Pierwsze słyszę

    • 0 0

  • Antypolityk

    W Prawie i Sprawiedliwości nie ma mowy o jakiś tajnych agentach, członkowie i osoby wspierające są lojalne i prawdomówne ten rzeczony osobnik zwyczajnie się podszywa i stroi sobie jakieś niestosowne żarty jako rzekomy sympatyk. Prawdziwi sympatycy PiS głosują na kandydatów zgłoszonych przez partię w naszym regionie pod kierunkiem Pana Posła Jacka Kurskiego.

    • 0 0

  • bolo,

    napisałeś o Giertychu tak: "jest zwolennikiem teorii kreacjonistycznej. W jej myśl, wszystkie organizmy żywe zostały jednorazowo stworzone przez Boga, tak jak to opisuje Biblia."
    a potem tak: "Zobacz jak ten palant jest postrzegany w PE!
    Z resztą synek nic bardziej mądry."
    Tym stwierdzeniem ty sam zaprzeczasz teorii ewolucji! Bo gdyby była to synek byłby albo mądrzejszy albo głupszy od tatusia. A tak całe ich pokolenie jest równo p......ne ! :)))

    • 0 0

  • a kiedy on bedzie syty...?

    zawsze byl zlodziejem, opojem, bandyta i awanturnikiem.Zawsze zalezalo mu na kasie,karierze i wladzy!!!Synow zrobil senatorami, jak kaligula konia i jedzie na Noblu, mimo,iz akta z IPN-u juz dawno zostaly odtajnione...A o jego pomyslach, m. in. rzucania granatami z katapult w gmach Komitetu Wojewodzkiego opowi8adalo Wyszkowski w 2005 w rocznice Sierpnia w gmachu NOT-u.Zebral, notabene , gromkie oklaski....Nie wspomne o aferze z synami i prZejezdzaniem ludzi.

    • 0 0

  • bolo,

    26 lat temu, to nic, ale plama na Noblu to bedzie, jak sie Walesie dobiora do s****.Przestepstwa przeciwko ludzkosci nie ulegaja przedawnieniu, haha.A zdrada wlasnej organizacji...?czymze jest?walesa to taki drugi Miloszewicz, jeszcze gorszy, bo aktywny i p o w a z a n y na swiecie.

    • 0 0

  • www.klubygp.pl/wydarzenia.html

    Jest tam zapis rozmowy Wałęsy z płk Klisem i płk.Starszakiem z 14 listopada 1982 r.

    Jeśli chodzi o Nobla to takową nagrodę dostała Szymborska wielbicielka Stalina i Lenina, a nie dostał Herbert,
    który jest lepszy od Szymborskiej i Miłosza, ale nie był lewakiem

    • 0 0

  • Antypolityk

    skoro Gallux pisze, że w wyborach ogólnokrajowych popiera tego, a w samorządowych tamtego (i jeszcze uzasadni czemu), to gdzie jest tu tajemnica?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane