• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wałęsa ze styropianu

EBro
17 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Lech Wałęsa, pokojowy noblista z 1983 roku nie widział jeszcze swoich podobizn wyrzeźbionych przez studentów krakowskich i warszawskich akademii sztuk pięknych. Trzecia uczelnia, która miała upamiętnić rocznicę dwudziestolecia przyznania gdańszczaninowi nagrody za osiągnięcia na polu utrzymania pokoju na świecie - gdańska Akademia Sztuk Pięknych zapobiegliwie zażądała potwierdzenia od Wałęsy na piśmie, iż zgadza się na wykorzystanie swojego wizerunku i zgody nie otrzymała. Pozostałe akademie poradziły sobie bez podobnych kurtuazji. Od dziś rzeźby Wałęsy można oglądać w sali BHP Stoczni Gdańskiej.

W historycznej sali Stoczni Gdańskiej, gdzie Lech Wałęsa podpisywał Porozumienie Sierpniowe stanęło pięć monumentalnych wizerunków lidera Solidarności. Wczoraj zwołano w tej sprawie konferencję prasową. Ponieważ na stronie internetowej polskich noblistów Lech Wałęsa przedstawiony jest jako polityk, działacz związkowy, dopiero na końcu elektrotechnik, zamierzaliśmy spytać go w stoczni, z którą postacią identyfikuje się najsilniej. Na miejscu okazało się jednakże, że były prezydent nie uświetni konferencji zwołanej dla upamiętnienia rocznicy otrzymania przez niego Nobla. Na konkurs, w którym będą rywalizować jego styropianowe wizerunki zgodził się, pod warunkiem, że przyjmie poważną formułę. Dlatego organizatorzy, firma Termo Organika adresowała konkurs do studentów ASP.

- Pomysł narodził się spontanicznie. Podczas zebrania zarządu
zastanawialiśmy się, kto jest największym polskim "styropianowcem". Wyszło że Lech Wałęsa, który wraz ze stoczniowcami sypiał na styropianie w czasie strajków
- poinformował Dariusz Stachura, prezes Termo Organiki.

Pomysł poparły Fundacja Centrum Solidarności i Stowarzyszenie im. Lecha Wałęsy.
- Angażujemy się we wszystkie inicjatywy starające się w różny sposób przybliżyć najnowszą historię kraju, szczególnie młodym Polakom - powiedział Bogdan Lis, prezes fundacji. - Lech Wałęsa jest jej nieodłącznym elementem.

Trzymetrowe postaci Wałęsy-Światowida czy biblijnego Dawida można oglądać do 20 stycznia.
Głos WybrzeżaEBro

Opinie (226)

  • galluX, ty pierdzący ubeku !

    stara galluxa

    była najstarszą i najbrzydszą dziwką na dzielnicy !
    Tylko pies dzielnicowego ją posuwał. Stąd mamy tego UBEKA !
    hehehe

    • 0 0

  • host66-193-110-229.limes.com.pl

    jesteś PZPR-owskim z***em, któremu pierniczy się różowe z krwisto czerwonym

    Tylko buraki nie widzą tej różnicy, o****ńcu sopocki

    • 0 0

  • Ejdam

    Ręce opadają... podobnymi pytaniami możnaby obalić Twoje słuszne słowa co do roli katolików w konkwistach (widziałeś jak zakonnicy ratują kulturę meksykańską? sprawdziłeś ich autentyczność? znasz dokładnie sprawę?)
    Oświadczenie PAP nie jest bułką z masłem, gdyby kto ośmielił się je sfałszować, zostałby zagwizdany w minutę osiem, "Bolek" za mniejsze rzeczy robił dziką awanturę, a przez zmontowanie tzw. "koalicji strachu" na 4.VI.92 miał baaaaardzo przychylną prasę.
    O każdym cytacie możnaby powiedzieć, że jest wyjęty z kontekstu. Akurat ten umieszczam celowo, bo w całym, nieprzychylnym dla Wałęsy artykule może istnieć autonomicznie. O tym że nie jest zbiórem myśli, refleksją autora czy spekulacją już napisałem. Widać to zresztą gołym okiem.
    Twierdzenia że SB źle inwigilowała społeczeństwo a szergowi pracownicy oszukiwali przełożonych jest absurdem. Wobec tego jakim cudem bolszewia trzymała za twarz ten kraj prawie 50 lat? Nie wiedząc co piszą poważni publicyści na temat akt SB sam wystawiasz sobie świadectwo własnej ignorancji.
    Jedyne do czego można się przyczepić to słowa "...pokrętnie sie tłumaczył..." Osobiście wolę wierzyć Ziemkiewiczowi, który fakty przytacza precyzyjnie, zastrzega się jeśli czegoś nie wie dokładnie w przeciwieństwie do zawsze bufonowatego, mataczącego, bezkrytycznego w stosunku do siebie Wałęsy.
    Aż wreszcie: kto będąc niewinny, przyznaje sie publicznie do bycia agentem (Olechowski miał coś za uszami i się przyznał, nie lubię go, ale za ten czyn akurat szanuję)?

    Jak wiadomo w NRD istniał pluralizm, wolność słowa, poglądów, wyznania, gospodarka rynkowa, STASI to dawna nazwa drezneńskiego klubu sportowego a pastor Gauck jest oszczercą. Dlatego napisanie, że w NRD było podobnie jest niewłaściwe...
    Jest właściwe- to było takie samo zgangrenowane państwo jak PRL. Różnicą był znacznie wiekszy stopień infiltracji (np. zbieranie zapachów swoich obywateli!!!!), dlatego piszę PODOBNIE, a nie IDENTYCZNIE. Dlatego nie było tam NRDowskiego Wałęsy (jedyne od biedy sensowne pytanie, ale dzięki i za to). Niemniej możemy wnioskować jak działały służby specjalne. Tam odtajnino akta od razu. U nas dopiero po tym jak przespacerowały się po archiwach różne komisje formalne, pseudoformalne i nieformalne (Adam Michnik, co zresztą zakrawa na skandal- nie miał jakichkolwiek uprawnień).
    Mam wrażenie, że w pytaniu o NRDowski odpowiednik elektryka zadrgała duma wobec naszego herosa. Ostudzę ją pytaniem: jak to sie stało, ze "puszczono w rozchód" tak wielu dysydentów, zamordowano ks.Popiełuszkę, ba, nie zawachano sie przed podniesieniem ręki na Papieża, a naszemu Obalaczowi Komunizmu włos z głowy nie spadł? Że co, Zachód by sie ujął? Głupie UBeki? Taki sprytek? Wolne żarty...
    Jedyne co udokumentowano (fotografią), że coś obalił to setka wódki z komunistycznymi generałami. Tę postawę też możnaby uwiecznić w styropianie.

    Z jednym się zgodzę: moje dowody mają charakter poszlakowy, biorą się z zamieszczonych w prasie artykułów, obserwacji zachowań, interpolacji. Dowody materialne spoczywają gdzieś w szafce nieznanego demiurga sceny politycznej IIIRP. Na nieszczęście naszego bohatera artykułu- w ten sposób staje się bezwolną lalką, zombie, który ma na sumieniu 4 czerwca, projekt spółek polsko- rosyjskich na terenie byłych baz, wzmacnianie lewej nogi, że przelecę po łebkach co wieksze "dokonania".

    Forum Trójmiasta nie jest salą rozpraw historycznych, gdzie każdy mówca dołącza odnośniki, bibliografię itp. To hyde park, gdzie każdy pisze, co mu ślina na język przyniesie, reszta dyskutantów może wierzyć lub nie. Ja jednak udowodniłem (siłą rzeczy nudnie, dlatego dyskusja skurczyła się do dwóch opiniotfurców) że mam solidne podstawy do twierdzenia o agentarulności "Bolka".
    Ty zbijasz to jakimiś bzdurkami, co chwila mantrując, iż fakt bycia oszczercą udowadniam sobie sam. Cóż, niech takie stwierdzenia weryfikują inni, dla mnie w tym momencie jesteś osobą niepoważną, a na taką nie mogę się oburzać. Więc wybaczam Ci pomówienia o oszczerstwo.
    Spodziewałem się przeprosin albo chociaż wycofania się chyłkiem z obelg. Jednak ślepa miłość przysłania zdrowy rozsądek. Dlatego z całego serca życzę Ci, oraz reszcie zadurzonych w Lechu a także jego nienawistnikom nabrania dystansu do tej ciężko doświadczonej przez los i historię postaci.

    • 0 0

  • ejdam

    mnie też się wydaje że ciebie równie łatwo oskarzyć o oszczerstwa wzgledem dajmy na to romana
    te zarzucanie oszczerstwa to jak zauwazyłam twój koronny argument i to nie tylko w tym temacie, ale kazdym odnośnie poglądów odbiegajacych od twoich
    sorry winetou

    • 0 0

  • Romanie Zabawa...

    Chciałbym z tego miejsca podziękować Ci za Twoją wypowiedź w imieniu wszystkich światlejszych dyskutantów na tym portalu (mało ich niestety). Uważam, że masz całkowitą słuszność. Nie zniżaj się do poziomu psa Azora, nie przymierzając.
    Aha, wahanie - od wahadła. A tak poza tym to >spoko< ;-)
    Wesołych Świąt !

    • 0 0

  • sory Roman !

    Wiem ze jestem zakuta pała. moja matka powtarzala to zawsze. tutaj na portalu zawsze staralem sie byc ok. ale nie udaje sie zawsze. moim ojcem jest ksiadz, zrozum prosze, ze nie zawsze moge stac bezkrytycznie wobec krytyki jego zakladu pracy. w koncu to dzieki temu zyjemy jeszcze jakos z matka a bezrobocie w kraju jest potworne. i ja mam przyznac ze to wina Lecha W. ? nie jesgo to wina! to wina tego rzadu, ktory wysysa ostatnie piniadze z meza baji. wstyd mi ze jestem polakiem. taki juz nasz los.
    nie win zatem mnie za wszystko co zle, i przyjmij szczere przeprosiny.

    • 0 0

  • roman

    widzę, że przychodzę w moment po jakimś moim imienniku
    (ładnie się ktoś bawi swoją drogą)

    widzę, że się nie dogadamy, niech puentą będzie poniższe Twoje zdanie "Z jednym się zgodzę: moje dowody mają charakter poszlakowy, biorą się z zamieszczonych w prasie artykułów, obserwacji zachowań, interpolacji."
    jeżeli uważasz, że to wystarczy abyś mógł rzucać tego kalibru oskarżenia to Twój problem, ale nie miej pretensji, że nazwę Cię oszczercą, ja mam mocniejsze dowody.
    Powtarzam mój argument jak mantrę, ale przynajmniej mam jakiś argument, a nie wymyślam (ani nie przytaczam) co chwila nowych kłamstw.
    Masz prawo wraz z innymi "światlejszymi dyskutantami" (wstawiłem to w cudzysłów bo cytuję Arasa, a nie dlatego, że wątpię w Waszą światłosć)Arasem i mamą nie lubic Lecha Wałęsy, ale od "nie lubić", czy "być po przeciwnej stronie" jest jeszcze długa droga do oskarżeń takiej wagi.
    P.S. nie widziałem nigdy meksykańskiego zakonnika, ale też żadnego o nic nie oskarżam, widzisz subtelna różnicę pomiędzy tym co należy udowadniać, a co wystarczy uprawdopodobnić?
    pozdrawiam i ze swojej strony kończę dyskusję, wszystkie kolejne wpisy pod tym artykułem nie będą już moimi podpisami
    pozdrowienia i ukłony dla klona i całej jego rodziny

    • 0 0

  • PS. Ale i tak przepraszam Cie, Roman !

    Raz jeszcze pozdrawiam i ze swojej strony z całą pewnoscią kończę dyskusję, wszystkie kolejne wpisy pod tym artykułem na pewno nie będą już moimi podpisami.

    • 0 0

  • ...ani moimi, tylko jakiegoś kretyna co się podpisuje ejdam

    • 0 0

  • zaraz

    ale któy ejdam?
    czy jest tu jakiś ejdam?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane