• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wandale już niszczą peron w Sopocie

Piotr Weltrowski
21 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Nie minęły nawet dwa tygodnie od otwarcia wyremontowanej stacji w Sopocie, a już wejście do tunelu zostało zniszczone. Nie minęły nawet dwa tygodnie od otwarcia wyremontowanej stacji w Sopocie, a już wejście do tunelu zostało zniszczone.

Wejście na odnowiony kilkanaście dni temu peron w Sopocie zostało pomazane spreyem. Wandale byli na tyle sprytni, iż pojawili się w miejscu, gdzie nie sięga oko kamer monitoringu. SKM zapowiada, że napis szybko usunie.



Jak skutecznie powinno się walczyć z wandalami?

Jeszcze 8 września, w dniu oficjalnego otwarcia peronu po remoncie, gorączkowo usuwano graffiti z tunelu prowadzącego na stację od strony ul. Marynarzy zobacz na mapie Sopotu. Podczas remontu odmalowano także ściany przy wejściu do tunelu. Czyste pozostały jedynie przez kilka dni.

Podobnie było w wypadku oddanego do użytku wiosną peronu SKM Sopot Wyścigi. Tam także kilka dni po zakończeniu prac pojawiły się pierwsze napisy. Bazgroły ze ścian jednak usunięto. We wtorek peron i jego otoczenie były wolne od graffiti.

Usunięte mają być także napisy, które pojawiły się w Sopocie Głównym. - Czyny chuligańskie to dla nas prawdziwa plaga. W walce z dewastacjami stosujemy zasadę "jednej wybitej szyby". Każdą oszpeconą powierzchnię staramy się od razu odmalowywać czy wymieniać każde wybite okno w pociągu. Likwidując "dzieło" wandala, które traktuje on jako swoisty pomnik, zniechęcamy do powtarzania takich zachowań. Niestety oko kamery w Sopocie nie sięga akurat w to miejsce, gdzie pojawiły się napisy, chociaż cały teren samego peronu jest dokładnie monitorowany - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży SKM.

Problem z wandalami nie ogranicza się tylko do "grafficiarzy". - Kiedyś masowo przecinano siedzenia, teraz nastała moda na oblewanie kwasem okien w pociągach i gablotach peronowych. Takich zacieków nie sposób usunąć czy wypolerować, pozostaje wymiana szyb, co jest kosztowne. Na masową skalę są również dewastowane ścianki wewnątrz pociągów, na których wandale testują możliwości grubych flamastrów. Walczymy też z nielegalnymi naklejkami reklamowymi. Apeluję do naszych podróżnych, aby nie byli wandaloodporni i reagowali na wszelkie przejawy chuligaństwa. Czasem wystarczy zwrócić uwagę, a czasem warto od razu wezwać odpowiednie służby - dodaje Głuszek.

Opinie (363) ponad 20 zablokowanych

  • to racja (2)

    osoby duchowne nie płacą podatku dochodowego, a każda inna pracująca osoba w Polsce płaci - nawet rolnicy:). Poza tym są zwolnieni z podatku od nieruchomości oraz spadków i darowizn. Po drugie jest coś takiego jak Fundusz Kościelny, finansowany w całości z budżetu państwa (Twoich podatków) - z tego ubezpieczeni są księża, bo nie płacą też 840zł ZUSu miesięcznie jak przeciętni śmiertelnicy (to nawet lepiej niż w KRUS-ie). Fundusz kościelny to jest około 100 mln zł rocznie (to nie plotka tylko pozycja w Budżecie państwa - zachęcam, żebyś sobie sprawdził(a). Ponadto finansowanie religii w szkołach (sale + katecheci) i wydziałów teologicznych na wyższych uczelniach.pół miliarda rocznie!

    • 8 1

    • hop (1)

      • 0 0

      • hop hop

        • 0 0

  • (1)

    "Jeszcze 8 września, w dniu oficjalnego otwarcia peronu po remoncie, gorączkowo usuwano graffiti z tunelu prowadzącego na stację od strony ul. Marynarzy"

    Gowno prawda sciany nie byly odmalowane i nie sa , caly czas w tunelu widnieje popisane bialo-zielonymi kolorami "LG" , chyba ktos kto pisal artykul nigdy nie byl na peronie

    • 0 0

    • To norma

      Znajdz mi artykul, gdzie autor-redaktor byl w miejscu, o ktorym pisze...

      • 0 0

  • spreyem, sprayem, sprejem, sprajem????????????????????

    • 0 3

  • wysokie kary dla brudasów

    jak zapłac bezmyslny flejtuch za szkody plus kare to się pustej pale odechce niszczyc

    • 1 0

  • I po komentarzach widać jakie to społeczeństwo mamy. (1)

    Jeżeli ktoś pisze na murze "goła baba" to jest źle i wandalizm. Jeżeli jest to atak na Kościół, to jest OK. Podwójna moralność. TO tak, jak z tym uwielbianym porządkiem np. w Niemczech. Jakie to ochy i achy. Tylko, że tam społeczeństwo samo dzwoni na policję, jak dzieje się coś, co narusza porządek. W Polsce to kapusiowanie. Skoro kapusiowanie, to nie będzie porządku. Proste?

    • 3 2

    • zgadzam się z Tobą że każdy wandalizm należy tępić i to samo pisałem; nieważne są hasła, ważne jest to, że bazgranie po murach to niszczenie czyjejś własności i czyjejś pracy. Ale nie zgodzę się że to "atak na Kościół" - takie stwierdzenie jest bardzo demagogiczne i często używane przez księży i obrońców Kościoła; jakakolwiek krytyka ich wspólnoty jest traktowana jako "atak", lub jeszcze lepiej "wściekły atak" i "dyszenie nienawiścią". Cóż, ludzie, którzy się przyzwyczaili do tego, że są ciągle na świeczniku i wszyscy ich słuchają, nie umieją radzić sobie z samooceną, gdy ktoś ich krytykuje... A tej krytyki będzie coraz więcej, obecne przebudzenie różnych sfer Polaków po "aferze krzyżowej" to dopiero początek...

      • 0 0

  • a we Wrocławiu na starówce

    co krok można spotkać pieszy patrol policji (dosłownie). Dlaczego nie można wysłać w okolice zagrożone wandalizmem więcej patroli? Sopot duży nie jest..

    • 2 0

  • Sopot to ludzie- nie miasto

    Sopot to ludzie- nie miasto
    Jeden Monciak wiosny nie czyni

    • 0 1

  • Winni rodzice

    W 90% rodzice wychowują, dla swojej wygody, małych, a potem dużych wandali, niszczą wszystko, piłkami bramy i ściany, krzaki, kwietniki (bo "dzieci" gdzieś się muszą bawić bez opieki).
    Teraz to już za późno, trzeba ewentualne odczekać całe pokolenie ...
    ale bachory będą miały bachory ...

    • 1 1

  • Małe mózgi

    Jaja bym ukręcił !!!

    • 0 0

  • łapy

    Poucinać łapy przy samym tyłku.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane