• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wandale niszczący elewacje zatrzymani na gorącym uczynku

Marzena Klimowicz-Sikorska
14 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Wrzeszcz coraz bardziej szpetnieje za sprawą grafficiarzy. Wrzeszcz coraz bardziej szpetnieje za sprawą grafficiarzy.

W ciągu kilku dni w Gdańsku i Sopocie na gorącym uczynku zatrzymano kilku wandali niszczących farbami elewacje budynków. Czy wreszcie przestaną być bezkarni?



W nocy z piątku na sobotę wandale zniszczyli farbami elewacje budynków we Wrzeszczu. Pozostawili po sobie blisko 20 tagów, czyli swoich podpisów.

- Głównie są to napisy: "cape ewc" czy "dupek", które znajdują się w niemal całym Wrzeszczu, są m.in na filarach od ul. Grunwaldzkiej nr od 71 do 75 zobacz na mapie Gdańska oraz na bocznych ścianach przy ul. Dmowskiego zobacz na mapie Gdańska jak również na barze Syrena przy ul. Konopnickiej zobacz na mapie Gdańska - mówi Arkadiusz Kowalina, radny dzielnicy Wrzeszcz Górny.

Budynki niszczyło sześciu chuliganów. Ok. godz. 2 w nocy na gorącym uczynku nakryli ich pracownicy ochrony wynajęci przez spółdzielnię mieszkaniową. Złapali dwóch wandali. Zanim jednak na miejsce dotarła policja, udało im się uciec.

- Doszło do szarpaniny z ochroną, po której sprawcy zbiegli. Jeden z nich zgubił jednak portfel, są też nagrania z monitoringu - dodaje radny.

Policja twierdzi, że było inaczej. - Już po kilku minutach policjanci przyjechali na miejsce i wylegitymowali pracowników ochrony - mówi sierż. sztab. Lucyna Rekowska z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - W rozmowie z nimi ustalili, że chwilę wcześniej zauważyli oni, jak dwaj mężczyźni pomalowali elewację budynku, a następnie na ich widok uciekli. Podczas ucieczki jeden z mężczyzn prawdopodobnie zgubił portfel, który policjanci zabezpieczyli -

Dzięki temu część wandali udało się zatrzymać.

- Sprawa jest w toku. Policjanci cały czas ustalają i przesłuchują świadków. Ustalają również, ile dokładnie osób uczestniczyło w zdarzeniu, docierają do nich, a następnie ich przesłuchują. Część zapisu ze znajdującego się w pobliżu monitoringu została już zabezpieczona, a pozostała część zostanie zabezpieczona w najbliższym czasie - dodaje sierż. Rekowska. - Zajmujący się tą sprawą policjanci ustalili również, że w pobliżu miejsca zdarzenia zostały pomalowane inne budynki. Cały czas funkcjonariusze ustalają ich właścicieli. Następnie będą się z nimi kontaktować i ustalać dokładną wartość strat oraz będą przyjmować zawiadomienia w tej sprawie i potrzebny dla prowadzonego postępowania wniosek o ściganie sprawców.

Jak wskazuje radny, podobne napisy, niewykluczone, że autorstwa tych samych wandali, znajdują się w przejściu podziemnym między przystankiem tramwajowym a Gdańskim Uniwersytetem Medycznym, w okolicach ul. Klonowej, czy na murze przy ul. Zator Przytockiego i Miszewskiego.

- Choć wandale użyli najwyżej dwóch sprayów o wartości 10 zł, to straty idące w dziesiątki tysięcy złotych będzie musiała pokryć spółdzielnia - mówi Kowalina.

Władze spółdzielni mieszkaniowej, do której należą budynki zniszczone przez wandali, są w trakcie szacowania swoich szkód.

Z kolei w środę w Sopocie zatrzymano chuligana, który zniszczył w taki sam sposób elewację kamienicy przy al. Niepodległości. W momencie zatrzymania miał przy sobie siatkę z farbami i dużym szablonem, pozwalającym na wymalowanie ok. 5 m kw. muru. Właścicielka budynku oszacowała straty na 1200 złotych.

Także w Sopocie, tyle że na początku listopada, mieszkaniec bloku przy ul. Cieszyńskiego zauważył trzech młodych chłopaków niszczących elewację jednego z budynków. Zaalarmowani przez niego policjanci zatrzymali nieletnich. Niebawem zajmie się nimi sąd rodzinny. W tym wypadku straty wynoszą ponad 600 złotych.

Policjanci z Gdańska i Sopotu powinni jednak pójść w ślady funkcjonariuszy z Gdyni, gdzie od 2007 roku działa specjalna grupa, która zajmuje się walką z takimi aktami wandalizmu. Pracują w niej głównie policjanci z Wydziału Kryminalnego. Dzięki ich pracy od początki działalności do 2012 r. udało się zatrzymać 239 grafficiarzy, z czego 59 to osoby dorosłe. Zarzucono im popełnienie łącznie 1308 przestępstw i 140 wykroczeń. Straty, które spowodowali oszacowano na ponad milion złotych.

Opinie (228) ponad 10 zablokowanych

  • Gdzie wy widzicie jakąś panią? Ja tu widzę tylko brudną cyganichę siedzącą i żebrzącą po filarem. Czy oni nadal koczują w tych domkach w Jelitkowie przy plaży?

    • 9 5

  • Te elewacje są jak w Disneylandzie, nie martwi mnie dodatkowa pstrokacizna

    Wrzeszcz wygląda dziś jak Moskwa.

    • 4 12

  • Rozwiązanie (1)

    Niech grafolog dojdzie czy inne grafy też są autorstwa tych chłopczyków. I niech wezmą chłopczyki kredyty na spłatę zniszczeń oraz pokryją koszty sądowe. Albo niech w ramach wyroku przez 300 godz. społecznie usuwają bezpłatnie grafy za koszt farby, przy czym niech pokryją z własnej kieszeni koszt ich pilnowania podczas pracy. Dobrze byłoby opublikować ich twarze i zmusić do przeprosin. Wyrokami oczywiście. Nie chcę żyć w obsmarowanym otoczeniu. Proste.

    • 21 1

    • Grafolog to zawód na poziomie astrologa

      i tu i tam niby coś wiedzą, a 90% z tego to bzdury.

      • 1 0

  • (1)

    Wrzeszcz, zalać gnojem i zasypać burakami.

    • 1 18

    • Kosztowne. Poza tym, chyba brzydko mówisz. Tak mi się wydaje.

      • 2 0

  • proste rozwiązania są najlepsze (1)

    puszka farby w spreju powinna kosztować 300 PLN (opłata na pokrywanie szkód) jak ja potrzebuję coś podmalować to zapłace a pędzlem nie będą malować

    • 10 0

    • Chyba nie. Bo przez internet kupią. Z zagranicy, tanio. Ale może się mylę, bo ja durny jestem.

      • 0 0

  • śmieci od sprejów

    grzywna bardzo duża i publikowanie imion i nazwisk na koszt śmiecia,murowany efekt,niestety mamy taki wymiar sprawiedliwości a nie inny,

    • 18 0

  • Krotko (1)

    za jadra i na latarnie!

    • 18 0

    • Yes, yes, yes, to mi się podoba, jesteś debeściak, uwielbiam Cię!!!

      • 0 1

  • wow ale wycena

    1200 zł??
    600 zł??
    kurcze ale tanie są elewacje w takich wycenach!!!
    ale jak trzeba je robić to płacz dlaczego tak drogo!!!

    1200 zł to malarz bierze za samo przyjście a nie malowanie.
    no chyba że remont elewacji jest częściowy(zamazanie bazgroły) i nowa sztuka murali wkracza na nasze budynki ,,łatana dziura"

    • 12 0

  • Ścieżka zdrowia na komendzie i podać dane do publicznej wiadomości, żeby każdy mógł im skopać tyłki.

    • 4 0

  • tylko odpowiedzialność finansowa.Za zniszczony 1 cm2 elewacji, kara bezwzględna to 1000zł. (1)

    plus osobiste naprawienie szkody w godzinach 09.00 do 16.00.Dzień w dzień,plus dni wolne od pracy.Bezlitośnie karać głupotę.To nie jest przestępstwo,yo głupota.

    • 9 0

    • Ludzie, ale Wy się rozkręcacie w tych karach. Jakieś sadystyczne fantazje ? :)

      • 1 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane