- 1 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (191 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (56 opinii)
- 3 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (66 opinii)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (126 opinii)
- 5 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (408 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
Wandalu, nie psuj windy!
Szybka Kolej Miejska chce powstrzymać plagę niszczenia wind na peronach. Na razie walczyć z wandalami zamierza za pomocą... plakatów.
Najgorsza sytuacja jest w Kamiennym Potoku, gdzie winda niszczona jest od dawna. Tylko w tym roku zdemolowano w niej podłogę i - kilka tygodni później - drzwi. Wymiana podłogi kosztowała SKM około 6 tys. zł. Wymiana drzwi kosztować będzie niemal tyle samo.
Dla porównania, odliczając koszty napraw spowodowanych właśnie atakami wandali, roczne utrzymanie i konserwacja wszystkich wind należących do SKM to koszt w granicach 20 tys. zł.
Kolejarzom sen z powiek spędzają jednak nie tylko najbardziej radykalne (i, w konsekwencji, najdroższe) ataki wandali. Kolejowe windy cierpią także z powodu drobniejszych "incydentów". Niszczone są w nich przyciski, na ścianach pojawiają się napisy i, co najgorsze, część wind traktowana jest przez pasażerów jako toalety.
- Winda pełna jest nowoczesnej elektroniki, która - jak zamoknie - po prostu przestaje działać - opisuje problem obrazowo jeden z pracowników SKM.
Mówiąc krótko, sytuacja nie jest wesoła. Co prawda windy objęte są monitoringiem, ale bywa on nieskuteczny. SKM wpadł więc na pomysł, aby do wandali... zaapelować. W Sopocie rozwieszono specjalne plakaty mające zniechęcać do niszczenia wind. Podobne pojawią się także na innych stacjach.
- "I powiozą mnie windą do nieba" śpiewał zespół 2 plus 1. My windami aż tak wysoko pasażerów wieźć nie chcieliśmy - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży SKM. - Mamy jednak nadzieję przemówić do tych, którzy windą ani do nieba, a nawet na peron się nie wybierają. Apeluję też do naszych podróżnych, aby nie byli wandaloodporni i reagowali na wszelkie przejawy chuligaństwa.
Miejsca
Opinie (195) ponad 10 zablokowanych
-
2011-03-29 20:50
Sopot - stolica kultury 2016
- 5 0
-
2011-03-29 21:31
Buhahahaha!
Skoro monitoring jest nieskuteczny, trzeba było od razu zamiast niego powiesić plakaty! Koszt dużo mniejszy, a efekt jak widać ten sam.
- 7 0
-
2011-03-29 21:57
chorobą narodową w Polsce jest magiczne słowo "UTRZYMANIE"!
Tworzymy, tworzyliśmy wiele pięknych obiektów: architektura, inżynieria, infrastruktura transportowa, publiczna sztuka użytkowa...
Po uroczystym pokropku zachodzi to narodowym syfem, reklamami, smakuje wandalom i nikt o to nie dba!- 8 1
-
2011-03-29 21:57
pałowanie
taka prosta i skuteczna metoda stosowana za PRLu
- 8 3
-
2011-03-29 22:03
Oj tam tam...
Każdemu może się zdarzyć zaśnięcie w windzie :-)
- 3 4
-
2011-03-29 22:51
Menele to najlepszy sprawdzian
w jakim stopniu jest czlowieczenstwo w spoleczenstwie
- 2 2
-
2011-03-29 23:16
6 tysiecy za wymiane podlogi ???!!! (1)
Kto wymysla te ceny pytam sie ???
- 1 0
-
2011-03-29 23:50
Firma, która dostarczyła windę i teraz ją serwisuje.
- 2 0
-
2011-03-29 23:46
"Winda pełna jest nowoczesnej elektroniki" (2)
I w tym jest cały problem. Przez to nowoczesne windy są zawodne. Do tego są zwykle tak powolne, że się odechciewa. Zanim się te suwane drzwi otworzą, zanim się potem namyślą i zamkną... W kilkupiętrowym budynku, gdzie na każdym piętrze ktoś wsiada i wysiada, to jest koszmar. W gierkowskich blokach dzieciaki robiły wyścigi z windą i ciężko było ją dogonić. W nowych budynkach ma się dylemat, czy w ogóle warto na windę czekać.
Nie ma to jak stare dobre "dźwigi towarowo-osobowe" - szybkie, pancerne i tak prymitywnej konstrukcji, że po prostu nie miało się co tam psuć. Wprost skrojone na miarę kultury technicznej i ogólnej naszego społeczeństwa. Może i dziś warto z tych wzorców skorzystać, szczególnie, gdy winda łączy tylko dwie kondygnacje i nie wymaga skomplikowanego programatora?- 9 0
-
2011-03-30 00:25
masz racje
summa summarum winde trzeba dostosowac do kultury spoleczenstwa.
ps.tak mi sie przypomnialo przy temacie, jak to nawet niedawno w Niemczech dwoch facetow nioslo spora szafe na 4pietro schodami...bo nie chcieli windy obdrapac...pozdr.- 3 0
-
2011-03-30 00:33
W takiej windzie, jakie instaluje się na stacjach SKM, jest mniej elektroniki niż w pralce automatycznej!
- 0 2
-
2011-03-30 00:02
lumpki
oni też czasem chcą się przespać w pokoiku;) po ciężkim dniu pracy
- 2 1
-
2011-03-30 00:13
Widok w windzie
Ludzie gorsi jak burki !
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.