- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (52 opinie)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (260 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (164 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (104 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Wątpliwości wokół rewitalizacji Opływu Motławy
Kwestie ochrony walorów przyrodniczych oraz sposobu prowadzenia robót budowlanych zdominowały spotkanie urzędników z mieszkańcami dotyczące prac przy Opływie Motławy. Urzędnicy przekonywali, że udało im się uchronić prawie 150 drzew, bo konserwator zabytków domagał się wycięcia aż 180. Mieszkańcy domagali się wzmocnienia ochrony przyrody i koncepcji zagospodarowania całego obszaru.
Drzewo w rejonie Bastionu Miś
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3588/150x100/3588735__c_178_52_534_374__kr.webp)
Zanurzony w wodzie wiatrołom zarzewiem konfliktu
Jeszcze przed spotkaniem DRMG tłumaczyło, że prace podjęte przy drzewie w ramach rewitalizacji Opływu Motławy były elementem "oczyszczania i przygotowania terenu do kolejnych robót", zaś wykonawca robót "został niezwłocznie upomniany" za wyjęcie drzewa z wody.
Jednocześnie urzędnicy informowali, że usunięcie drzewa nie było ujęte w zakresie robót wykonawcy, przez co nie otrzymał on z tego tytułu żadnego wynagrodzenia.
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/3380/750x0/3380874-Wokol-pocietego-wiatrolomu-zanurzonego-w-Oplywie-Motlawy-rozgorzala-w-ostatnich.webp)
porównać
- Ten wiatrołom nie został usunięty z wody, lecz został przecięty i nadal jest w wodzie. Zaproponowaliśmy, że w tym miejscu możemy ułożyć inny wiatrołom, który w jakiś sposób będzie stanowił "zadośćuczynienie" - mówi Futrzyński.
Konserwator chciał ogołocić dawne fortyfikacje z drzew
Spór nad Opływem Motławy nie toczy się oczywiście tylko o jedno drzewo. Z całego terenu Opływu Motławy do wycinki wskazano 36 drzew i 145 m kw. krzewów.
- Początkowo Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków wskazał do wycięcia 180 drzew, ponieważ historycznie ich tutaj nie było z racji obronnej funkcji rejonu Opływu Motławy - zwracała uwagę Katarzyna Jaskuła, z-ca dyrektora ds. projektów liniowych w DRMG. - W toku konsultacji udało nam się ograniczyć wycinkę do 36 drzew. Liczymy, że w trakcie realizacji uda się jeszcze zachować kilka pojedynczych drzew, które nie wejdą w kolizję z inwestycją.
Prace rewitalizacyjne prowadzone przy Opływie Motławy.
Przywrócenie historycznego wizerunku fortyfikacji
Decyzją konserwatora wprowadzono także kolejne rozwiązania, które znacznie wpłyną na zmianę współcześnie znanego nam kształtu Opływu Motławy, m.in.:
- likwidację łąk kwietnych na bastionach,
- "wyostrzenie" profilu skarp i ścieżek w nawiązaniu do historycznej geometrii,
- zmianę profilu wału przy Bastionie Żubr
,
- odtworzenie tzw. ławek strzeleckich (umocnionych stopni w okopie).
Nieodpowiednie zabezpieczenie drzew. Urzędnicy biją się w pierś
Podczas spotkania pojawiała się też kwestia niedostatecznego zabezpieczenia istniejących drzew w rejonie Bastionu Miś i Królik, gdzie obecnie trwają najbardziej widoczne prace ziemne.
- Dopiero po kilku dniach, gdy rozpętała się burza, zdecydowano się obłożyć drzewa deskami - zwracał uwagę Przemysław Majewski, radny PiS.
DRMG przyznaje, że rzeczywiście doszło do niedopatrzenia na placu budowy.
- Zdarza się, i tu musimy posypać głowy popiołem, że musimy coś poprawić. Z naszej strony jest chęć, abyście państwo zgłaszali nam w razie potrzeby podobne sytuacje i wówczas będziemy podejmować interwencje - zapewniała Katarzyna Jaskuła.
Przedstawiciele DRMG zapewniali także mieszkańców, że ze względu na ochronę środowiska nad Opływem wykorzystywane są możliwie najlżejsze koparki, ładowarki czy zagęszczarki gruntu.
Inwentaryzacja zieleni w trakcie rewitalizacji Opływu
Co zaskakujące, prace budowlane są prowadzone w sytuacji, gdy jednocześnie na terenie Opływu Motławy trwa... inwentaryzacja zieleni.
- Już w kwietniu 2021 r. złożyliśmy wniosek do Wydziału Środowiska, aby obszar ten uczynić Parkiem Przyrodniczo-Krajobrazowym. Odzew ze strony Wydziału Środowiska wydawał się być pozytywny. Obiecana była inwentaryzacja przyrodnicza - przypomniała Natalia Grzymała, radna dzielnicy Śródmieście, prowadząca jednocześnie profil Dzika Fosa Miejska.
90 gatunków ptaków, w tym na czerwonej liście
W ramach działań społecznych ornitolog Mariusz Lehmann, mieszkający w sąsiedztwie Opływu, doliczył się ok. 90 gatunków ptaków, w tym także gatunków na czerwonej liście. Odnotowano również chronione prawnie owady, zaś w Bastionie św. Gertrudy
- Jak to możliwe, że mimo tej udokumentowanej wartości przyrodniczej nie została ona ujęta w projekcie i realizacji? Na spotkaniu w DRMG usłyszeliśmy od projektanta, że Wydział Środowiska nie dopatrzył się tutaj niczego wartościowego oprócz kretów - dodaje Grzymała.
Urzędnicy: działamy zgodnie z literą prawa
Pracownicy DRMG tłumaczyli, że prace budowlane nie wymagały podjęcia żadnych dodatkowych działań w toku uzgadniania dokumentacji z Wydziałem Środowiska czy Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska.
Jednocześnie - jak zapewniają urzędnicy - na budowie od kilku dni pełniony jest nadzór przyrodniczy nad realizacją robót (w ramach odrębnego zlecenia przez wykonawcę robót).
Prace budowlane natomiast koncentrują się głównie na remoncie istniejącej infrastruktury z drobnymi korektami przebiegu wymuszonymi potrzebami użytkowymi lub wytycznymi konserwatora (szczególnie w zakresie bastionów).
Inwentaryzacja zieleni będzie gotowa w tym roku
- Działania rozpoczęto rok temu i są kontynuowane. Mamy już częściowe wyniki dotyczące ptaków. Pod koniec roku chcemy mieć gotowy projekt, który będzie podsumowaniem wartości, które się tam znajdują. Chcemy przedstawić taką zwartą formę radnym celem dalszego procedowania - zapowiada Marcin Tryksza, p.o. kierownika Referatu Bioróżnorodności w Wydziale Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Liczne sprawy poruszone podczas rozmów z urzędnikami
W trakcie dyskusji mieszkańcy poruszali ponadto zagadnienia:
- wprowadzenia dodatkowego oświetlenia i problematyki tzw. zanieczyszczenia światłem. Odpowiedź urzędników: dobór opraw był konsultowany z konserwatorem, a różne oprawy testowane bezpośrednio w terenie (z wykorzystaniem agregatu),
- budowy placu zabaw w pobliżu Bramy Nizinnej, który nie istniał w tym miejscu historycznie. Odpowiedź urzędników: taka lokalizacja została uzgodniona z konserwatorem, który nie zgodził się na plac zabaw na pobliskim pl. Wałowym,
- budowy (dublowania) ścieżek w dolnej części obwałowań nad wodą. Odpowiedź urzędników: to odtworzenie drogi dojazdowej dla służb technicznych.
Opływ Motławy poszatkowany rewitalizacją
Niczym bumerang powracał też temat pominięcia Olszynki w procesie rewitalizacji Opływu Motławy, podczas gdy w granice te włączono niedawno także brzeg Oruni.
- Dlaczego w programie rewitalizacji Opływ Motławy, a właściwie park Opływu Motławy, jest traktowany fragmentarycznie? Dlaczego ten XVII-wieczny unikatowy obszar nie został potraktowany całościowo, z pełną inwentaryzacją wartości historycznych i przyrodniczych? Dlaczego wybrano tylko jeden fragment, bez wody, bez drugiej strony brzegu? Obawiam się, że przy takim podziale prac za kilka lat będziemy mieli różne rodzaje lamp, chodników czy elementów małej architektury - mówi Karina Rembiewska, działaczka społeczna z Olszynki, wcześniej menadżerka Śródmieścia oraz członek zarządu w Radzie Dzielnicy Olszynka.
Urzędnicy przekonują, że pamiętają o Olszynce, ale tutaj ewentualne zmiany mogą nastąpić po przygotowaniu masterplanu (strategicznego planu) dzielnicowego.
- Zaproponowaliśmy przedstawicielom Rady realizację jeszcze w 2023 r. przez Biuro Architekta Miasta masterplanu dla Olszynki w powiązaniu z Opływem Motławy. Nie ma tutaj zagrożenia, że będą różne formy zagospodarowania terenu m.in. ze względu na fakt, że jesteśmy w obszarze ochrony konserwatorskiej - zapewnia Ewa Pielak, z-ca dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
![Spór o obszar rewitalizacji. Motława stała się granicą nie do sforsowania dla urzędników](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3365/150x100/3365228__c_0_34_1024_717__kr.webp)
![Morena. Powstaje plan strategiczny dla dzielnicy](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3316/150x100/3316848__c_89_22_905_654__kr.webp)
Łączny koszt trwających prac budowlanych w obrębie Opływu Motławy to ok. 12 mln zł. Zadanie jest elementem Programu Rewitalizacji w Gdańsku w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020. Zakończenie robót budowlanych planowane jest w listopadzie br.
![Podróż szlakiem Motławy do skrzyżowania rzek](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3231/150x100/3231922__c_32_55_959_693__kr.webp)
![Po wodach Gdańska - dzika Motława 15 minut od centrum](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3199/150x100/3199830__c_338_177_2621_1892__kr.webp)
Miejsca
Opinie (103) ponad 10 zablokowanych
-
2023-02-17 13:25
Ci w u.m to jednak chorzy ludzie na glowe... samosieje pozbawione jakichkwiek wartosci nazywaja drzewami buahaaaaa
Proponuje wam posadzic jeszcze drzewa miedzy szynami tramwajowymi
- 8 7
-
2023-02-17 13:27
Przecież pan ko0nserwator jest niekonsekwentny
Skoro w XVII w na bastionach nie było drzew i ogrodów kwiatowych tylko armaty i okopy to dlaczego przez bramę nizinną ciągle przejeżdżają samochody a nie powozy i konie. Mało tego, w domach w okolicy jest prąd i bieżąca woda! Skandal! A tak bardziej na serio, fajnie że od wielu lat niszczeje kamienna śluza a kazamaty w bastionach stoją puste kiedy można by tam urządzić coś ciekawego. No ale przecież lepiej niszczyć kwiatki i domki ptakom. To są priorytety.
- 9 2
-
2023-02-17 13:30
Ci w urzedzoe to calkiem na glowe upadli,bo chora wizja pseudoekologi przyslonil im zdrowy rozsadek. (1)
To my ludzie mamy sobie podporzadkowac nature i ziemie a nie na odwrot!
- 3 7
-
2023-02-18 06:56
Najpierw sobie ortografię podporządkuj
- 0 0
-
2023-02-17 13:32
Zacznijcie od wybagrowania i poglebienia dna na calej dlugosci a nie dyskusje o jakis glupotach urzadzacie
- 7 2
-
2023-02-17 14:44
Kiedyś to było... zielono (1)
Strasznie trudna i przykra sytuacja. Sama nie wiem co myśleć, bo jednocześnie jest mi bliska kwestia konserwatorska jak i przyrodnicza. Gdańsk dawniej był otoczony mnóstwem zieleni, dziś natomiast żyjemy w betonie, dlatego odbieranie takich skrawków natury - nawet jeśli jest wtórna - tak bardzo mieszkańców bulwersuje. Drodzy gdańszczanie, może czas już teraz myśleć nad tym, by ratować dzikość Motławy oraz zieleń na Olszynce i w żuławskiej części Gdańska, bo zaraz i to zniknie. Do tego potrzebujemy więcej wysp zieleni wśród zabudowy.
- 7 5
-
2023-02-17 16:47
Mam dokładnie tak samo
Lubie zabytki ale odpoczywam w zieleni... To jest blisko mojego domu i lubię tam być ale latem jsk susza wykończy trawę tam nie będzie już odrobiny cienia
- 2 0
-
2023-02-17 15:03
niestety tak Władze traktują mieszkańców - nic się nie liczy tylko interes przyszłego dewelopera!
- 5 3
-
2023-02-17 15:08
Koniecznie oczyscic wode, to ma byc rzeka, z przejrzysta woda, a nie metna syfiasta breja.
- 6 1
-
2023-02-17 15:25
Jak to nie było drzew ?
Przecież żołnierzom i koniom trzeba zapewnić cień, żeby można było prowadzić walkę. A jak było pod Grunwaldem ? Krzyżacy stali na polu, a Polacy w cieniu drzew... I kto był mądrzejszy w Lipcu ? Poszukajcie rycin Twierdzy Wisłoujście, bo z Fosą Miejską jest słabo, w większości to widoki od Bramy Wyżynnej.
- 1 3
-
2023-02-17 16:12
niesprawni umysłowo wycinają drzewa
ptaki nie będą miały gdzie gniazdować, więc będzie ich mniej, ale za to much i robactwa będzie duuużo więcej. z naturą człowiek nie wygra, jeśli zniszczy łańcuch.
- 4 2
-
2023-02-17 16:27
Rany deweloper tam się wciska !! Żal aby te zielone płuca miasta zniszczono ! Wiele lat jeżdziłam tam rowerem ,po wyprowadzce nie mam już tak pięknego miejsca i nie jeżdżę ! Nie pozwólcie by zabrano nam Gdańszczanom tak pięknego terenu
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.