- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (200 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (408 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (71 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Weź do sklepu torbę, albo płać za jednorazówkę
To jednak ma się zmienić. Jako pierwsi problemowi siatek, którymi bezmyślnie zaśmiecamy nasze środowisko próbowali przeciwstawić się radni Łodzi. Ty razem na poziomie całego kraju zareagować chce Ministerstwo Środowiska.
- Chcemy zmniejszyć liczbę plastikowych toreb. Klient sklepu używa ich średnio przez pół godziny. A torby są po prostu niebezpieczne. Brudzą miasta, połykają je ptaki, które przez to zdychają. Tylko że zwierzę się rozłoży, a torba nie - mówi Michał Milewski z MŚ.
Ministerstwo zaczęło już prace nad wprowadzeniem tzw. opłaty recyklingowej, którą płacilibyśmy kupując plastikowe torby. Zwolnione z niej byłyby torby płócienne lub opakowania z papieru.
Na razie nie wiadomo, ile trzeba by zapłacić za reklamówkę. MŚ szacuje że ok. 10 gr. - Tak naprawdę już dziś klienci za nie płacą, choć nie bezpośrednio. Sklepy płacą za nie producentom, ale uwzględniają w kosztach towarów - przekonuje Milewski.
Trudno jednak uwierzyć, że zwolniony od płacenia za torby sklep, obniży ceny oferowanych przez siebie produktów. Klientom z proekologicznym zacięciem pozostanie więc satysfakcja, zaś lekceważący zasady ekologii odczują swoją ignorancję w portfelu.
Ich pieniądze trafiłyby do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który przeznaczałby je na edukację ekologiczną i inwestycje w przetwarzanie odpadów.
Pomysł dodatkowej opłaty uderza w interesy producentów jednorazowych toreb, więc naturalnie budzi ich sprzeciw.
- Torby plastikowe są bardziej ekologiczne niż papierowe, bo ich produkcja jest mniej niebezpieczna dla środowiska. Przy robieniu papierowych toreb wydzielają się gazy cieplarniane - przekonuje Katarzyna Klaga-Jabłońska z Polskiego Stowarzyszenia Przetwórców Tworzyw Sztucznych (PSTS). Jej zdaniem wiele osób używa takich toreb kilkakrotnie.
Rację ma PSTS przypominając, że dla niektórych produktów foliowe opakowania są niezbędne: - Do torby papierowej nie zapakuje pan ryby, bo się rozerwie. Tak samo z kapustą kiszoną - mówi Klaga-Jabłońska.
Najważniejsze, że duże sklepy nie oponują przeciwko pomysłowi Ministerstwa. Przemysław Skory z Tesco: - Zaoferowaliśmy klientom ekologiczną "Torbę na Całe Życie", która jest bezpłatnie wymieniana na zupełnie nową, gdy się zużyje albo zniszczy. Każda torba wielokrotnego użytku jest lepsza niż jednorazówka.
Opinie (154) 8 zablokowanych
-
2007-11-26 14:39
Wracamy do PRL-u. PRO-TE-STU-JE!!!!!!!
- 0 0
-
2007-11-26 14:53
no pasaran nie no pasaram - najlepszy komentarz do wypowiedzi
- 0 0
-
2007-11-26 15:03
dzis
poszlam rano po chleb, powiedzialam "bez siatki, sam chleb" i tak dostalam opakowany w siatke - tyle ze bez ucha inaczej dostalabym siatki 2, pierwsza by sie chelb nie wiem, nie pobrudzil? druga by ten chleb w siatce wlozyc do siatki i trzymac w reku cokolwiek, pomijam iz nosze od lat bawelniane czyste torby lub kosze, siatke oddalam, to samo w rosssmanie , papier toaletowy 10 rolek owiniety juz folia z uchem mila pani pakowala w 3 siatki z uszami. bardzo mi przykro ze na drzewach wisza siatki, panie pakuja paczke fajek ofoliowana juz w siatki, sie udusimy niebawem siatkami
drazni ze na podworku nie ma smietnikow do segregacji a mieszkam ponoc w strefie prestizu (wrzeszcz) na mojej ulicy nie ma ani jednego ksoza na smieci
durny narod brudasow- 0 0
-
2007-11-26 15:50
niech w sklepach beda papierowe siatki, za oplata.
tak jak w ikea.- 0 0
-
2007-11-26 15:58
no w końcu!!! Bardzo dobry pomysł!!!
- 0 0
-
2007-11-26 16:25
papierowe TAK ale za darmo!!!!!!!!!
- 0 0
-
2007-11-26 16:27
doskonaly pomysl! traf w dziesiatke!
- 0 0
-
2007-11-26 17:11
SZAFECZKI na torobeczki własne !!!
Bo inaczej dojdzie do wynoszenia zakupów ze sklepu bez płacenia za nie !
- 0 0
-
2007-11-26 17:25
Ohhh, bringen zusammen torebken? O, Ja. Seher Gut!!!
Wir drinken beer next to kassen!!! Ha, ha, ha!!!
O, Ja. Seher gut!!!- 0 0
-
2007-11-26 17:26
Brawo, brawo i jeszcze raz brawo!
Ach jaka ulga dla środowiska!
Moje powiedzonko: zrobiliśmy się w ostatnich latach totalnymi śmieciorobami.
I nie pytamy o zgodę natury. I zamykamy oczy, gdy widzimy w okołomiejskich laskach sterty odpadów w postaci toreb i butelek plastikowych.
Przykład: lasek przymorski na linii Brzeźno-Przymorze.
To samo dotyczy brzegów jezior. A..., chyba, że rzecz dotyczy naszego, własnego koca, którego nie ma już gdzie rozłożyć, tak żeby go nie pobrudzić. Wtedy tak, wtedy psioczymy. Mentalność Kalego.
A przecież to takie łatwe, takie proste:
Gdy pani ekspedientka chce nam włożyć do reklamówki właśnie zakupione dwie bułeczki czy marchewki (cokolwiek), bardzo grzecznie jej podziękować, z uśmiechem wyjąć z kieszeni zwiniętą siateczkę, i powiedzieć - mam własną. Tego się można nauczyć, do tego się można przyzwyczaić.
I gdy już uregulowania prawne w tym względzie zostaną wprowadzone (na Ukrainie mogli?) - przyzwyczaimy się. Bo "przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka". Pamiętam, też byli oponenci wprowadzenia obowiązku zapinania pasów w samochodzie, czy jazdy z włączonymi światłami.
A póki co, to narazie uczuleni na zaśmiecone (siatkami i butelkami) brzegi jezior, rzek i lasów są tylko: dzieci i ekolodzy. Oraz ludzie o "zabarwieniu" ekologicznym.
Więc nie psioczcie na ekologów. Tych co chcą chronić Dolinę Rospudy.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.