• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Węzeł Karwiny: bez przebudowy wiaduktów nie będzie trzeciego toru

Patryk Szczerba
17 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 12:46 (18 lutego 2021)
Najnowszy artykuł na ten temat Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni
Obecny wygląd okolicy, gdzie powstanie węzeł. Obecny wygląd okolicy, gdzie powstanie węzeł.

Gdynia ograniczyła zakres budowy węzła KarwinyMapka, rezygnując z budowy dwóch wiaduktów, w związku czym władze PKP PLK zapowiedziały, że nie zbudują planowanego dodatkowego trzeciego toru i nowych przystanków Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. - Przebudowę wiaduktów powinna finansować kolej - odpowiadają władze Gdyni.



Aktualizacja 18 lutego, godz. 12:45 Przedstawiciele Samorządu Województwa Pomorskiego poinformowali, że odbyło się już spotkanie ws. wiaduktów na węźle Karwiny, podczas którego Gdynia i władze PKP PLK zobowiązały się do rozwiązania kwestii przebudowy wiaduktów.

Zarząd województwa postanowił jednak wstrzymać podpisanie aneksu do umowy o dofinansowanie ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego budowy węzła Gdynia Karwiny do czasu, aż Gdynia i PKP PLK nie znajdą rozwiązania i nie podpiszą stosownego porozumienia.

- Decyzja ta jest związana z ryzykiem zaprzepaszczenia rezultatów wielu powiązanych projektów finansowanych ze środków unijnych - informuje Michał Piotrowski z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego, dodając, że Samorząd Województwa Pomorskiego z satysfakcją przyjmuje wstępne deklaracje stron dotyczące pozyskania dodatkowych środków na budowę wspomnianych wiaduktów, pozwalających na budowę trzeciego toru.


Czy w sprawie przebudowy wiaduktów uda się dojść do porozumienia?

Przypomnijmy:

  1. We wtorek pojawiła się informacja o rozstrzygnięciu przetargu na budowę węzła Karwiny.
  2. Do inwestycji w formule "zaprojektuj i wybuduj" zgłosiło się pięciu wykonawców.
  3. Wybrano gdyńską firmę MTM.
  4. Prace skończą się wiosną 2023 r.
  5. MTM zainkasuje za nie 101,7 mln zł.


  • Wizualizacja przygotowana przez biuro Transprojekt Gdański pokazująca zakres przebudowy.
  • Wizualizacja przygotowana przez biuro Transprojekt Gdański pokazująca zakres przebudowy.
  • Wizualizacja przygotowana przez biuro Transprojekt Gdański pokazująca zakres przebudowy.

Ostra reakcja PKP PLK na ogłoszenie władz Gdyni



Na informację władz miasta o rozstrzygnięciu przetargu niespodziewanie zareagował zarząd PKP Polskich Linii Kolejowych. W oficjalnym komunikacie władze spółki poinformowały, że Gdynia zmieniła zakres inwestycji przebudowy węzła Karwiny. Nie przewiduje on przebudowy nowych wiaduktów. Kolejarze podkreślają, że ich przebudowa jest konieczna, jeśli modernizowana ma być linia kolejowa nr 201 pomiędzy Gdynią i Kościerzyną.

- Brak przebudowy dwóch miejskich wiaduktów wyklucza budowę trzeciego toru na odcinku szlaku Gdańsk-Osowa - Gdynia Główna. Zmiana i ograniczenie zakresu miejskiej inwestycji są bardzo niekorzystne dla rozwoju transportu kolejowego w Trójmieście - zapowiada Ireneusz Merchel, prezes Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych SA.
Kolejarze podkreślają, że z powodu usunięcia przebudowy wiaduktów będzie ograniczona przepustowość linii Gdynia - Kościerzyna. Oznacza to, że nie powstaną nowe przystanki osobowe Gdańsk Kielnieńska i Gdynia Mały Kack. Pod znakiem zapytania stoi również budowa przystanku Gdynia Wzgórze św. Maksymiliana.

- Brak trzeciego toru może spowodować problemy w funkcjonowaniu alternatywnego korytarza transportowego Bydgoszcz - Trójmiasto dedykowanego przewozom ładunków do i z portu morskiego w Gdyni - podkreślają władze PKP PLK.

Dlaczego budowa trzeciego toru jest istotna?



Chodzi o to, by odprawiać koleją większą liczbę towarów z portu w Gdyni przy jednoczesnym utrzymaniu regularności w kursowaniu PKM. Linia w miejscu planowanej przebudowy jest pochylona, więc ciężkie pociągi towarowe musiałyby zwalniać i to znacznie.

Początek nowego ok. 15-kilometrowego toru zaplanowano w okolicach przystanku Gdynia Stadion. Kończyłby się w Osowej. Jeśli go nie będzie, to pociągi towarowe nadal będą musiały dzielić tory z pociągami pasażerskimi. Przez to te drugie będą musiały ograniczyć częstotliwość, a to zahamuje rozwój Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

Trzeci tor pojawił się w projekcie dzięki aneksowi



Warto wiedzieć, że Gdynia, zamawiając przed sześcioma laty projekt przebudowy węzła, też nie uwzględniła przebudowy wiaduktów. Przygotowująca go firma Transprojekt Gdański została zobligowana do zaprojektowania ich aneksem, przez który miasto musiało dopłacić 1,5 mln zł do projektu. W sumie dokumentacja pozwalająca na to, by ogłosić przetarg na budowę węzła, kosztowała blisko 8,5 mln zł.

Gdynia chwaliła się gotowym projektem trzy lata temu. W zamierzeniach m.in. 3,5 km buspasów, pętla autobusowo-trolejbusowa, ok. 4,3 km nowych dróg rowerowych i trzypoziomowy parking na 412 samochodów.

Planowano przebudowę dwóch wiaduktów nad torami w ciągu ul. Wielkopolskiej, na wysokości skrzyżowania z ul. Strzelców i ul. Sopocką. Rozbudowana miała być też ul. Korzenna zobacz na mapie Gdyni na odcinku od ul. Wielkopolskiej do ul. Buraczanej. Dodatkowy pas nie tylko dla autobusów miał pojawić się na ul. Nowowiczlińskiej zobacz na mapie Gdyni (kierunek do centrum) na odcinku od Obwodnicy Trójmiasta do ul. Chwaszczyńskiej.

Urzędnicy zapowiadali przebudowę skrzyżowań ulic: Wielkopolskiej, Strzelców i Sopockiej zobacz na mapie Gdyni, a także Wielkopolskiej, Nowodworcowej i Korzennej zobacz na mapie Gdyni oraz skrzyżowania ulic: Wielkopolskiej, Racławickiej i Parkowej zobacz na mapie Gdyni. Planowano rozbudowę ul. Sopockiej wraz z przebudową skrzyżowania ul. Sopockiej z ul. Wzgórze Bernadowo.



Projekt niezrealizowany, nowy przetarg w formule "Zaprojektuj i wybuduj"



Problem w tym, że dokumentacja trafiła do szuflad urzędników i nigdy nie została wykorzystana, a temat budowy węzła zniknął z listy miejskich inwestycji. W lipcu 2020 r., czyli w czasie, gdy teoretycznie zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami powinny się już toczyć prace budowlane, Gdynia ogłosiła kolejny przetarg na budowę węzła Karwiny - tym razem w formule "Zaprojektuj i wybuduj". Zakres inwestycji został jednak okrojony.

Władze Gdyni zaczęły przyznawać, że zapowiadane prace przy budowie węzła Karwiny to dopiero pierwszy etap współfinansowanej przez UE inwestycji. Powodem opóźnień względem zapowiedzi i okrojenia zakresu inwestycji miały być prace prowadzone w okolicy przy budowie Trasy Kaszubskiej, choć od dawna było wiadomo, że inwestycja rządowa i miejska rozpoczną się w tym samym czasie.

Urzędnicy tłumaczyli też, że chcą polepszyć przede wszystkim los pasażerów ZKM.

Władze Gdyni: PKP PLK powinny przebudowywać wiadukt



Ograniczono m.in. wielkość parkingu, który "skurczył się" ponad trzykrotnie - do 120 miejsc dla kierowców. W zakresie I etapu zrezygnowano też z przebudowy infrastruktury technicznej niekolidującej z zakresem. Wydłużono natomiast buspasy do ul. Górniczej.

Najważniejsze, że z inwestycji zniknęła przebudowa wiaduktów. Dlaczego z nich zrezygnowano, skoro aneks do projektu przygotowanego przez Transprojekt Gdański zakładał prace modernizacyjne?

Władze Gdyni w wydanym w środę komunikacie odpowiadają, że przebudowę wiaduktów powinny finansować PKP Polskie Linie Kolejowe i takie przyjęły założenie.

- Rozmowy z PKP PLK SA trwają od lat. W ich efekcie zobowiązaliśmy się do stworzenia dokumentacji projektowej. Zgodnie z ustaleniami sfinansowaliśmy i przygotowaliśmy projekt rozszerzony o przebudowę wiaduktów. Nie doczekaliśmy się jednak ruchu ze strony spółki, po której stronie powinno leżeć finansowanie przebudowy tej części węzła. W związku z tym ogłosiliśmy i rozstrzygnęliśmy przetarg związany z najważniejszym dla gdynian, miejskim etapem wartej ponad 100 mln zł inwestycji. Podkreślam, że realizacja miejskiej części inwestycji w żaden sposób nie hamuje planów PKP PLK SA dotyczących budowy dodatkowego toru i nowych przystanków dla kolei aglomeracyjnej - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.

Czy doszło do spotkań miasta z kolejarzami?



Pikanterii sprawie dodaje też inna informacja zawarta w komunikacie zarządu PKP PLK. Władze kolejowej spółki twierdzą, że nie zostały poinformowane przez Gdynię o zmianach projektu. Dopiero na spotkaniu zorganizowanym z inicjatywy PLK władze miasta miały przekazać, że odstępują od realizacji inwestycji według uzgodnień z 2017 r.

- Nie jest to prawdą. Gdynia jest zawsze otwarta na rozmowy - przekonuje Marek Łucyk.
Dodaje, że nie ma możliwości wstrzymania realizacji inwestycji, bowiem jest to projekt dofinansowany i musi zostać rozliczony.

Marszałek województwa chce mediować



W sprawie ma mediować Marszałek Województwa Pomorskiego, czyli dysponent unijnych środków, które w wysokości 54 mln zł mają wspomóc budowę węzła Karwiny. Zapowiada zorganizowanie spotkania ze stronami konfliktu.

- Samorząd Województwa Pomorskiego jest zaniepokojony decyzją władz Gdyni, gdyż modernizacja Linii Kolejowej nr 201, uwzględniająca budowę trzeciego toru na odcinku Gdynia Główna - Gdańsk Osowa, to kluczowa inwestycja dla rozwoju ruchu pasażerskiego Gdyni oraz ruchu towarowego z Portu Gdynia. W związku z najnowszymi doniesieniami o rozstrzygnięciu przetargu samorząd województwa zainicjował pilne spotkanie z przedstawicielami PLK i władz Gdyni, by wyjaśnić zaistniałą sytuację - piszą przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.

Miejsca

Opinie (518) ponad 20 zablokowanych

  • Znów PKPiS rzuca kłody Trójmiastu

    • 4 10

  • Ekipa gryzonia topi Gdynie (1)

    100 milionow utopione w nieczynnym lotnisku
    5.5 mln zmarnowane na projekt wezla Karwiny ktory nie zostanie srralizowany
    Miliony utopione na projekt forum morskiego i przepychanki z prawowitymi wlascicielami dzialki
    Ekipa szczurka szkodzi Gdyni,pograzaja to miasto coraz bardziej. Projekty bardziej skomplokowane od kubka miejskiego sa ponad ich sily

    • 17 1

    • Co roku topią kilkanaście mln w ppnt - stówka pewnie już pękła

      O milionach utopionych w projekcie nowego UM nie wspominając.

      • 1 0

  • Sprawdzam. (2)

    Poproszę o publikację:
    a) Wniosku o dofinansowanie Węzła Karwiny z RPO oraz treści umowy o dofinansowanie, w brzmieniu pierwotnym i po aneksie,
    b) Treści porozumienia PLK z Gdynią w sprawie przebudowy wiaduktów na Węźle Karwiny.

    Tylko w ten sposób dowiemy się, jak to było. Bo na razie jest słowo przeciw słowu.

    • 16 1

    • Ale kogo prosisz, nas czytających twój wpis? (1)

      • 1 0

      • Szanowną Redakcję, ma się rozumieć.

        Przecież to ich zadanie dotrzeć do prawdy, nieprawdaż?

        • 2 1

  • (2)

    ~~może by tak zbudować te tory piętrowe???????

    • 1 1

    • Wiadukt znowu będzie problemem (1)

      Gdyby chcieć zrobić tor nad torem, to wiadukt znowu będzie problemem - tym razem będzie za niski.

      • 1 0

      • Przekładaniec: tory, nad torami Wielkopolska, nad Wielkopolską kolejne tory....

        • 1 0

  • He he, Pan Marszałek - mediator z maczugą w ręce, i to wycelowaną w konkretną głowę. (3)

    • 6 4

    • Jaką maczugą? (2)

      Spotkali się i się dogadają.
      Zrozumiałe, że wstrzymał dofinansowanie skoro projektu nie ma (stary w śmietniku, a nowy dopiero powstanie) - jak będzie projekt to wtedy Gdynia wystąpi z wnioskiem i po spełnieniu warunków dostanie (albo i nie bo kryzys) dofinansowanie adekwatne do okrojonego projektu.
      Warunkiem otrzymsnia 34 mln (53 mln w wersji z wiaduktami) było zakończenie inwestycji do 2023 roku.
      Jest luty 2021, a dopiero rozstrzygnięto (o ile nikt nie oprotestuje) przetarg na projekt i wykonastwo.
      Zakładając pół roku na projekt, na zgody, uwarunkowania i budowę zostaje 16 miesięcy.

      • 1 0

      • Serio? (1)

        Groźba niezawarcia uzgodnionego aneksu do umowy grantowej, w sytuacji gdy Gdynia rozstrzygnęła przetarg, to nie maczuga?

        • 0 0

        • Jakiego uzgodnionego aneksu?

          W 2017 powstał projekt, tenże otrzymał dofinansowanie 34 mln.
          Po aneksie dotyczącym wiaduktu dofinansiwanie zwięksxono o 19 mln.
          Teraz nie ma ani sneksu, ani oryginalnego projektu, więc na jakiej podstawie ma być przyznane dofinansowanie?
          Będzie projekt, na jego podstawie wniosek o dofinansowanie to i kasa się znajdzie.
          Gdynia zaoewne liczyła na całe 53 mln dofinansowania - mimo że wyrzuciła z projektu wiadukty i okroiła projekt.
          Do 2023 tak czy inaczej nie rozliczyliby, więc dofinansowanie by przepadło.

          • 1 0

  • Doprawdy, nie rozumiem !!! (2)

    Wiadukty nad infrastruktura kolejową są od czasu powstania PKP w gestii właśnie PKP. Więc jaka jest podstawa prawna do finansowych roszczeń PKP? Znając inercję decydentów PKP miasto Gdynia zamówiło na swój koszt dokumentację, a PKP chce żeby jeszcze zapłaciło za budowę !! Przecież to czysta forma gangsterskiego wymuszania kasy.

    • 5 8

    • to są wiadukty miejskie

      za które odpowiada ZDIZ a nie PKP, gdyż leżą w ciągu drogi gminnej

      • 7 1

    • Za wiadukt kolejowy odpowiada kolej, za wiadukt drogowy zarzadca drogi

      Kucyk próbuje zrobić że wszystkich i**otow.

      • 8 1

  • Wyrzucają mejsca parkingowe w śródmieściu. Krzyczą o ekologii, porónują Gdynię do Nowego Jorku i Londynu

    A jak przychodzi co do czego...po nam kolej. To jest naprawdę chore. Chore miasto i chore władze. Ale jest za to lotnisko!!!!

    • 15 0

  • (2)

    A te towarowe pociągi nie mogą jeździć w nocy, albo poza szczytem komunikacyjnym?
    Tak je zschynronizować żeby pojechał między PKM-kami?
    Przecież one nie jeżdżą co 2 minuty

    • 3 13

    • Nie mogą w nocy. (1)

      Klient chce mieć szybko dostarczony towar. I nie będzie czekał do nocy, tylko wybierze DCT w Gdańsku z którego pociągi mogą odjeżdżać o dowolnej porze doby. Poza tym taki towarowy waży 2000 ton i pod górę będzie jechał znacznie wolniej niż PKM (która waży zaledwie 108 ton).

      • 4 0

      • Otóż to, konkurencja się ucieszy...

        A ostatecznie zawsze można sprzedać wszystko deweloperowi cnie? ;)

        • 1 0

  • trzeci tor to połączenie z portem (3)

    a to są zadania centralne jak myślę. Trudno żeby samorządy płaciły za nie swoje.

    • 0 9

    • Ta linia ma priorytet towarowy, dobudowa linii służyć ma PKM

      (poprzez odciążenie obecnych torów).
      Ergo - trzecia linia służy również Gdyni.

      • 4 0

    • czyli nie obrazisz sie jak port zamknie ulice polska, bo to jest wenwetrzna droga portu

      z uprzejmosci udeostepniona miastu

      • 3 0

    • nikt nie oczekuje budowy wiaduktów dla torów

      to sa wiadukty drogowe, nad torami. Należące do drogi, która zarządza miasto. Które przyjęło do wiadomosci konieczność przebudowy a tera usiłuje się z niej wycofać.
      To szantaż mający na celu wyszarpanie kasy.

      • 3 0

  • Czyli teraz żadnej przebudowy nie będzie,nic.

    W takim wypadku można powiedzieć że Szczurek realizuje przedwyborcze obietnice Prezydenta Elekta Kononowicza:Nie będzie niczego!

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane