W piątek wieczorem zaczęło w Trójmieście bardzo silnie wiać. Porywy wiatru dochodziły do 105 km/h - przewróconych zostało kilkadziesiąt drzew, uszkodzone zostało także molo w Brzeźnie. Wiatr przewrócił nawet na płycie lotniska niewielki samolot.
Aktualizacja, 18 czerwca godz. 9:43 Podczas piątkowej wichury strażacy na Pomorzu interweniowali aż 330 razy, głównie usuwano połamane drzewa, zgłoszenia ciągle jeszcze spływają. Najwięcej - 58 - było interwencji w Gdańsku, 22 w Sopocie i 25 w Gdyni. W tym ostatnim mieście konar drzewa zerwał trakcję trolejbusowej przy ul. Chylońskiej, na ul. Szczecińskiej drzewo upadło na zaparkowany samochód osobowy. Natomiast w Gdańsku na lotnisku ok. godz. 21 wiatr przewrócił niewielki samolot Cesna.
- W samolocie nikogo nie było i służby lotnicze będą go samodzielnie ustawiać - wyjaśnia Tomasz Lutz z WSKR. - Podczas tych zdarzeń nikt nie został ranny, nie było też żadnych ofiar śmiertelnych. Przed wichurą, z powodu deszczu, mieliśmy też 47 interwencji dotyczących wypompowań wody z zalanych piwnic, posesji czy ulic. Silny wiatr pozrywał też sieci energetyczne, do tej pory brak prądu w 12 miejscowościach. W Gdańsku prądu nie ma wciąż na ul. Cystersów, a także na Łostowicach (ulice Przemian, Muzyka, Starogardzka), Kokoszkach (Przyrodników, Budowlanych) oraz w Szadółkach (Lubowidzka i Jabłoniowa).
Dostaliśmy też sygnał o uszkodzeniu mola w Brzeźnie, jednak sama konstrukcja nie ucierpiała, złamały się jedynie dwie latarnie na molo.
Aktualizacja godz. 22:55 Wiatr nie wieje już tak silnie, jak godzinę czy dwie wcześniej. Do normy sytuacja ma jednak wrócić dopiero nad ranem.
Informacje o wichurze i wyrządzonych przez nią szkodach publikowaliśmy już w naszym Raporcie z Trójmiasta. Tam m.in. nasi czytelnicy poinformowali nas o przewróconych drzewach na Karwinach oraz przy ul. Dąbka w Gdyni. Dostaliśmy też zgłoszenia dotyczące Chełmu. Z kolei w Łostowicach wichura spowodowała czasowe przerwy w dostawie prądu, podobnie w Olszynce.
Drzewo leży także na ul. Haffnera w Sopocie, a także w Gdańsku, pod Zieleniakiem, z kolei na Lawendowych Wzgórzach wyrwało ławkę wraz z fundamentem. Wichura przewróciła też barierki ochronne na tory SKM przy peronie we Wrzeszczu, możliwe więc są opóźnienia w kursowaniu pociągów SKM.
Przewrócone drzewo blokuje Trakt Konny.
Jak informują nasi czytelnicy - wiatr dał się też we znaki na lotnisku - większość lotów ma opóźnienia. Wichura połamała także kilka latarni na molo w Brzeźnie - na miejscu są strażacy, pomost został zamknięty.
Wedle komunikatu Biura Meteorologicznych Prognoz Morskich, bardzo silny wiatr, w porywach osiągający nawet 105 km/h, wiać może do godz. 23.
Bo nie niszczyliśmy na taką skalę jak obecnie naturalnych przeszkód dla wiatru:
wzgórz i lasów.
A obecnie: przykład z brzegu, piękne, porośnięte laskiem wzgórze na Morenie zrównane...
pod kolejnego Lidla.
Lasy powyrzynane.
Nawet ten chroniący nas nad morzem planują jak powycinać do symbolicznego minimum.
To i mamy zagrożenie dla własnego gatunku.
Ale dla budynia i radnych i tak liczy się kasa, choćby po trupach.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
