Strażacy, oddziały antyterrorystyczne policji, grupy wysokościowe, a nawet GOPR-owcy i komandosi Formozy wezmą udział w sobotnich ćwiczeniach ratownictwa.
czasami, gdy są naprawdę widowiskowe
25%
tak, staram się nie przegapiać takich okazji
25%
nie wiem, jeszcze nie miałem okazji
37%
Ćwiczenia będzie można oglądać w kilku miejscach Gdyni. Otwarte dla publiczności będą nawet najbardziej widowiskowe manewry na stadionie GOSiR-u przy ul. Olimpijskiej w Gdyni, które rozpoczną się w sobotę od godz. 9.
-
Będziemy tam trenować ewakuację rannego pracownika z masztu oświetleniowego - mówi
Łukasz Płusa z gdyńskiej Straży Pożarnej.
Wszystkie fragmenty ćwiczeń będzie można obserwować. W wielu z nich wezmą udział wyspecjalizowane grupy - np. ratownictwa wysokościowego.
- Zazwyczaj wyjeżdżają do zdarzeń, w których muszą używać specjalistycznego sprzętu i umiejętności 2-4 razy w ciągu roku. Ale muszą być w ciągłej gotowości. W ciągu 30 minut od zgłoszenia grupa musi być sformowana i gotowa do akcji - podkreśla Łukasz Płusa.
W ćwiczeniach wezmą udział nie tylko strażacy, ale również żołnierze elitarnej Formozy, antyterrorystyczne oddziały policji, pracownicy GOPR oraz ratownicy medyczni.
Ćwiczenia organizowane przez Medyk Rescue Team oraz gdyńską Straż Pożarną od rana do godz. 15 odbywać się będą na stadionie GOSiR, na budynku Morskiego Instytutu Rybackiego oraz nieopodal Adventure Park Kolibki, na wieży widokowej w Kolibkach (tego dnia niedostępna dla zwiedzających), gdzie odbędzie się ewakuacja kontuzjowanego... pilarza z drzewa.
- Trenować będziemy niezależnie od pogody. Ratownicy nie zawsze przecież działają przy delikatnie przyświecającym słoneczku. Musimy być gotowi na pracę w deszczu, przy silnym wietrze czy na podmokłym terenie - zaznacza Łukasz Płusa.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
