- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (215 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (117 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (757 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (105 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (19 opinii)
Więcej słupków niż chodników
W poprzednich numerach opisywaliśmy dotkliwy brak chodników w peryferyjnych dzielnicach Gdańska. Wydział Infrastruktury Miejskiej zgodził się z opinią, że zarówno drogi, jak i przylegające do nich chodniki pozostawiają wiele do życzenia i stanowią duże wyzwanie dla władz miasta. Tymczasem mieszkańcy z coraz większym zainteresowaniem obserwują wyrastające jak grzyby po deszczu słupki chodnikowe.
- Generalnie słupki stawiamy z trzech głównych powodów - skomentował Antoni Szczyt, dyrektor Wydziału Infrastruktury Miejskiej Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Najważniejsze jest bezpieczeństwo pieszych. Po drugie, często samochody parkują na chodnikach, co utrudnia poruszanie się pieszych. Po trzecie, podmioty gospodarcze pragną chronić swoje miejsca parkingowe. Stawiamy słupki bardzo często na nowych osiedlach, mieszkańcy czasem dziwią się po co tego tyle, a to tylko dla ich bezpieczeństwa. Koszt postawienia jednego słupka ozdobnego wynosi od 130 do 150 złotych, słupek zwykły 40-50 złotych, jednak budowa chodnika od podstaw wynosi dużo więcej niż postawienie takiego parkanu.
Na słynnej już ulicy Sandomierskiej na Oruni niedawno miasto szczelnie ogrodziło bruk od chodnika słupkami. Szkopuł w tym że ulica jest dość wąska i często jadące tamtędy tiry nie mogą się wyminąć. Skutecznie ogranicza to przepustowość ulicy.
Kolejną ciekawostką jest stawianie słupków na środku chodnika, co uniemożliwia przejście pieszym.
- Do tej pory nie było słupków i było dobrze - powiedziała "Głosowi" pani Irena, długoletnia mieszkanka ulicy Sandomierskiej. - Teraz postawili na środku chodnika tor z przeszkodami. W tym wieku skakać przez płotki nie dam rady.
Wydział Infrastruktury Miejskiej twierdzi, że takie przypadki zależą od wykonawców. Czasami zdarza się, że ktoś podejdzie do sprawy sumiennie, ale dobrze, że tego typu sprawy są zgłaszane przez mieszkańców.
Opinie (365)
-
2003-02-18 12:46
kambatant
czy ja na glopka wygladam?
Te chamy polucjanci w naszych gumowymi kulkami a ja mam im teraz zlodziejow lapac aniedoczekanie lotrow.
Poza tym ja lubie wyscigi powiedzcie gdzie to se pokibucuje- 0 0
-
2003-02-18 12:49
te słupki są podobno sprowadzane z chin
bo polacy nie potrafią takich produkowac?. prawda to czy nie?
- 0 0
-
2003-02-18 12:50
ale absurd
co się dziwić miasto ma duży budżet-jak zostanie troche grosza to antkowi postawia w urzedzie-to jego kaliber,pedał jeden............................
- 0 0
-
2003-02-18 12:52
gallux
coś w rodzaju "pomnik za tych co polegli" na każdym kroku? ;]
- 0 0
-
2003-02-18 12:54
panom na wzór
paniom na wspomnienia?
;]- 0 0
-
2003-02-18 12:54
my tu panie dżordżu ledwo co umiemy siekiere nadziać na kijaszek a dzie nam do słupka
słupki nam robią jełopy dźordże
a my im jajka dajemy
od kur
no co??- 0 0
-
2003-02-18 12:55
ciaptaku
no nie ,jak do Krasuli wygarna z gumowego Remingtona ,to będzie frajda , i może dadzą zegarek /Komandirskkij /z dedykacją .
- 0 0
-
2003-02-18 12:56
no mamo??
wzór panom??
a co to ma być??
pomnik węża boa??- 0 0
-
2003-02-18 12:59
mama z wózkiem
tańcząca ze słupkami:))- 0 0
-
2003-02-18 13:04
gallux nie wiesz?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.